21 listopada 2018

Garnier płyn micelarny 3w1 skóra wrażliwa



Hej Dziewczyny :)

Po płyn micelarny Garnier sięgnęłam dość późno, kiedy już chyba wszyscy zdążyli go przetestować, ale jakoś tak było mi nie po drodze do tej marki. Użyłam go w końcu, gdy kupiłam miniaturkę 125ml w zestawie z maskarą.

Ja płynów micelarnych używam zarówno wieczorem do zmycia makijażu, głównie zależy mi przy tym na delikatnym usunięciu makijażu oczu, bo twarz i tak muszę poprawić wodą i żelem. Nawet jeśli micel usunie wszystko idealnie, to jednak musi być dla mnie woda, nawet ze względów psychicznych, żebym się czuła umyta. :D Stosuję też micele rano,tym razem zamiast mycia wodą, do delikatnego oczyszczenia skóry i usunięcia resztek nocnej pielęgnacji, sebum i zanieczyszczeń.

Micel jest bezzapachowy, o charakterystycznym zapachu kosmetyków bezzapachwych. ;)





Płyn wg producenta ma za zadanie usuwać makijaż, oczyszczać i koić.
Usuwa makijaż bardzo dobrze, tak, jak pisałam nie zależało mi na dokładnym zmyciu podkładu, bo to i tak robię czymś innym i w ten sposób go nie testowałam, ale miał wyżej postawioną poprzeczkę, idealny płyn dla mnie musi dobrze zmywać makijaż oka, bez najmniejszego tarcia. Biorąc pod uwagę, że lubię mocniejszy makijaż oka i czasem mój dzienny makijaż, to pewnie kogoś innego wieczorowy, to nie miał łatwego zadania. Jednak nie poległ i sprawdził się świetnie. Przyłożony na kilka sekund świetnie rozpuszcza maskarę i cienie. Pozwala na bardzo delikatne usuniecie makijażu, bez rozciągania czy drażnienia skóry. Z porannym oczyszczaniem tez radzi sobie dobrze, bo w trakcie jego używania nie zaobserwowałam pogorszenia stanu cery, czyli była idealnie oczyszczona również rano. Co do 3 obietnicy o kojącym działaniu, to na pewno mogę powiedzieć, że płyn mnie nie podrażniał. Na płatek kosmetyczny zawsze wylewam solidne ilości płynu (ta moja fobia przed rozciąganiem skóry pod oczami) i nie raz kosmetyk znalazł się nie tylko na mojej powiece, ale także w moim oku. Nie powoduje pieczenia, ani widzenia przez mgłę. Jestem alergiczką i zdarza mi się mieć podrażnioną skórę wokół oczu, w przypadku zaostrzenia alergii, w takich przypadkach również nie pogarszał stanu skóry i nie zaogniał podrażnień. Płyn jest naprawdę dobry i zdecydowanie przyłączam się do jego fanek i osób polecających go.

Znacie/lubicie ten płyn?



38 komentarzy:

  1. Oj tak znam i uzywam od lat, bardzo dobrze sie u mnie sprawdza na mojej wrazliwej cerze :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś też go miałam i świetnie mi się sprawdził. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam ten płyn i dobrze go wspominam

    OdpowiedzUsuń
  4. od czasu do czasu go używam. Jest dobry.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy jeszcze go nie miałam. Kiedyś chciałam. Kupić, ale jakoś nigdy nie trafił w moje ręce

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny jest, lepszy niż wersja zielona.

    OdpowiedzUsuń
  7. nie używałam, a ostatnio moja skóra daje popalić.. muszę poszukać w sklepie i spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czasami używam i jest w porządku. Ja teraz testuję płyn do demakijażu oczu z Ziaji i póki co to jest to jakaś tragedia :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Używam od lat i uwielbiam :). W sumie dałąś mi do myślenia żeby nie trzeć skóry pod oczami. Notorycznie to robię :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Zużyłam już wiele butelek tego płynu micelarnego i regularnie do niego wracam. Jeden z lepszych drogeryjnych miceli :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Posiadam i bardzo polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mój płyn właśnie się kończy, więc może teraz sięgnę po ten płyn micelarny :).

    OdpowiedzUsuń
  13. Znam i lubię, ale na co dzień wolę La Roche Posay - polecam <3

    PS: Śliczne zdjęcia! Róż to jednak jest fotogeniczny :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Znam to :)Miałam też mini wersję:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeszcze nie wszyscy go znają - ja nie miałam jeszcze okazji, go sprawdzić. Czeka dopiero na swoją kolej :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Słyszałam o nim wiele dobrego, jednak z marką Garnier mam złe wspomnienia. Chyba czas na drugą szansę dla tej firmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kiedys bardzo go lubiłam . Świetnie się sprawdzał Ale przez to ze marka testuje na zwierzęta zrezygnowałam z kupowania go.

    OdpowiedzUsuń
  18. Znam tylko z widzenia :D Mam obawy przed używaniem kosmetyków do twarzy Garniera. Często mnie podrażniały.

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałam go dwa razy, ale już nie mogłam się doczekać aż go skończę, choć był dobry to za duże opakowanie i męczy.

    OdpowiedzUsuń
  20. Korzystam od dawna. Nic szałowego, ale sprawdza się ok :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Miałam kiedyś zel do mycia twarzy z Garniera i nie byłam z niego zadowolona.
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  22. Słyszałam o nim wiele dobrego, ale nadal się na niego nie zdecydowałam

    OdpowiedzUsuń
  23. Mialam ten plyn micelarny jest bardzo fajny delikatny , godny polecenia

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo lubię ten płyn, często po niego sięgam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. ciekawe jakby się u mnie sprawdził, nie mam za bardzo doświadczenia z produktami Garnier

    OdpowiedzUsuń
  26. Płyn faktycznie dobry, czasami po niego sięgam. Podobnie jak Ty zawsze muszę jeszcze później opłukać buzię wodą :D
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  27. widzę że płyn jest dosyć lubiany, może również wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Może również się skuszę! ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Widziałam go już na kilku blogach ale nie miałam okazji przetestować. skoro razi sobie z mocnym makijażem oka to może być coś dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  30. mnie kompletnie ostatnio te pudełka nie przekonują :( choćbym chciała..

    OdpowiedzUsuń

link

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Follow this blog with bloglovin

Follow on Bloglovin