Sukienka ze Shein

Hej Dziewczyny :)

Niedawno otrzymałam przesyłkę ze sklepu Shein. W niej znalazłam sukienkę w kolorze brudnego różu. Jestem z niej bardzo zadowolona. Wydaje się być chyba najlepszej jakości, jaką dotąd miałam z tego typu sklepu. Na pewno oglądając ją na żywo nie rozpoznałabym, że to azjatycki ciuszek. Jest z dość ciężkiego materiału. To plus, bo ładne się układa i nic nie prześwituje, wydaje się być dzięki temu też bardziej porządna. Jednak jest na tyle ciężka, że ponieważ trzyma się na gumce nad biustem, to troszkę miałam wrażenie, że zaraz się zsunie. :D

link do sukienki klik

Dotąd nie miałam okazji jej gdzieś założyć, ale testowałam ja nosząc przez kilka godzin po domu i na szczęście sukienka nie zsunęła się nawet o milimetr (będziecie się śmiać, ale zaznaczyłam kropkę długopisem na skórze i sprawdzałam, czy jednak się będzie zsuwała:D), więc to tylko takie uczucie i nie grozi w niej żadna wpadka z zbyt głębokim dekoltem.

 

Do sukienki są dołączone odpinane silikonowe ramiączka. Żałuję, że nie są to ramiączka w kolorze sukienki, bo nie przepadam za silikonowymi i na pewno nie będę ich nosiła.

Sukienka ma ciepły brudno-różowy kolor. Dobrze oddają go zdjęcia ze zbliżeniem na materiał, bo na wszystkich innych kolor bardzo trudno było mi uchwycić.

Ja jak pisałam jestem z sukienki ogromnie zadowolona, to chyba najlepsze zamówienie jakie dotąd dokonałam w azjatyckim sklepie. A jak Wam się podoba?