Hej Dziewczyny
Przeglądając zdjęcia na bloga znalazłam fotki tych błyskotek.
Dość dawno było bardzo głośno o tych dwóch maleństwach,
ostatnio zostały chyba trochę zapomniane. Pomyślałam, więc, że
warto je przypomnieć, bo to nie tylko najlepsze rozświetlacze
drogeryjne w swojej kategorii cenowej, ale to ogólnie jedne z
najlepszych rozświetlaczy.
Mają obłędnie niską cenę, w drogeriach internetowych kosztują
niecałe 7 zł. Te 7 zł płacimy za produkt, bo opakowanie jest po
prostu kiepskie, nie wygląda zachwycająco i nawet nie do końca
pełni swoją funkcję, bo w obu pękły mi przy zakręcaniu wieczka.
Jednak nie ma co narzekać. Pomijając ten jedyny minus to produkty
bez wad.
Oba dają piękny efekt tafli srebrnej lub złotej. Drobinki
są maleńkie i pięknie zlewają się w jednolitą błyszczącą
poświatę. Mam wrażenie, że Silver jest bardziej transparentny, a
Golden pozostawia trochę koloru przyciemniającego cerę, więc dla
bardzo jasnej skóry może być zbyt 'kolorowy”. Ja lubię nosić
Silver na twarzy, a Golden na ciele, czasami latem tylko sięgam po
Golden na twarz, jeśli chcę wyglądać, bardziej letnio i
złociście.
Konsystencja tych produktów jest idealna, nie sypią się
zbytnio, ale bardzo łatwo nabrać je na pędzel i uzyskać wyrazisty
efekt. Pięknie się blendują i nie dają efektu plamy na skórze.
Dla mnie to jedne z najlepszych rozświetlaczy. Znacie/lubicie?
Wolicie złote czy srebrne rozświetlacze?
wow ale kolorki <3
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie na nasz blog
Ładne kolory, ale ja od dawna jestem wierna The Balm :)
OdpowiedzUsuńLubię te rozświetlacze!! Mocno odbijają światło
OdpowiedzUsuńMam oba i uważam, że za tą cenę są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńmam Silver i go uwielbiam
OdpowiedzUsuńkocham wszystko co się świeci. :) pięknoty
OdpowiedzUsuńopakowania rzeczywiście nie zachwycają ale sam produkt może być kuszący:)
OdpowiedzUsuńMam wersję Silver i lubię :)
OdpowiedzUsuńTez myślałam że dają taflę ale w porownaniu z mary Lou to pikuś ☺
OdpowiedzUsuńMam wersję Silver i bardzo lubię, ale zakrętka też mi pękła :( (podobnie w różu, który miał to samo opakowanie)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolorki. :)
OdpowiedzUsuńPrzesyłam Ci serdeczne pozdrowionka! ;)
Mam je, są rewelacyjne.
OdpowiedzUsuńMam wersję silver i bardzo ją lubię. Na pewno sięgnę również po golden :)
OdpowiedzUsuńAle one fajnie wyglądają :).
OdpowiedzUsuńMam wersję silver i dla mnie super ;)
OdpowiedzUsuńFajnie ze o nich wspominasz, ja mam Gold i spisuje sie znakomicie :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam rozświetlacze :) Są piękne. Często ich używam.
OdpowiedzUsuńŚwiecidełka to coś dla nas - niby myszy, a sroczki :) Ładne odcienie :)
OdpowiedzUsuńNie miałam ich jeszcze :)
OdpowiedzUsuńNie używamy rozświetlaczy :)
OdpowiedzUsuńRzadko używam ;)
OdpowiedzUsuńTe rozświetlacze są ładne.
OdpowiedzUsuńNigdy ich nie stosowałam :)
Stawiam na złote rozświetlacze i uwielbiam My Secret Princess Dream ;)
OdpowiedzUsuńJejku ten złoty jest absolutnie przecudny! Ja mam disco coś tam z my secret i jest podobny, ale ten chyba wygląda jeszcze ładniej :O
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych, ale mi nie sprawia problemu jak rozświetlacz ma kolor. Kocham swój rose quartz z Becci i mimo, że jest różowy to nie zamieniłabym na nic innego
OdpowiedzUsuńMam wersję złotą jestem mega zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńCo prawda jeszcze nigdy nie używałam rozświetlacza, ale od tego na pewno zacznę! Moja cera na lato bardzo się opala więc raczej się zdecyduję na złotą wersję. PS. Czy te rozświetlacze są dostępne w Rossmannie? :)
OdpowiedzUsuńMam oba rozświetlacze i zawsze je sobie chwalę :) Nawet po zmienie podkładu świetnie się prezentują. Nic tylko polecać ☺
OdpowiedzUsuńBłyszczy się pięknie ciekawe jak wygląda na twarzy:)
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
Zapraszam cię na nowy post z pudrowym topem w roli głównej:)
WWW.KARYN.PL
Mam jeden z nich, ale teraz nie bardzo pamiętam który :) I gdyby nie te pękające wieczka, byłyby bez wad :)
OdpowiedzUsuńPiękne:)uwielbiam wszystko co się błyszczy i świeci:)Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńLubię ten rozświetlacz, jednak dla mnie ma małą wadę: za szybko się kończy, albo ja za często używam! ;)
OdpowiedzUsuńJeżeli masz ochotę to w wolnej chwili wpadnij do mnie, będzie mi niezmiernie miło: https://natkaopowiada.blogspot.com ;)
przepiękne są te rozświetlacze :D
OdpowiedzUsuńNie mam u siebie tych produktów ale oczywiście mogłabym je wypróbować :)
OdpowiedzUsuńSuper się zapowiadają te rozświetlacze :D
OdpowiedzUsuńZnam i bardzo lubię, choć obecnie mania rozświetlania ciut mi minęła :P
OdpowiedzUsuńJa jestem fanka złotych :)
OdpowiedzUsuńNow you can lead the whole facebook by including countless likes promptly without any type of trouble. buy targeted likes
OdpowiedzUsuńSpoko, ale ja chyba wolę beżowe. Taki srebrny wypróbowałabym na jakąś imprezę sylwestrową :)
OdpowiedzUsuńciekawe, nie wiedziałam że są srebrne rozświetlacze! Muszą dawać niesamowity efekt!
OdpowiedzUsuńAle piękne te rozświetlacze, ten srebrny jest boski <3
OdpowiedzUsuń