Hej Dziewczyny :)
Gdybym miała opisać wosk Belgian Waffles jednym słowem to byłoby to milutki. Wosk doskonale odpowiada opisowi, jest słodki, nawet bardzo słodkich, ale nie ma dużej mocy zapachowej, tylko powiedziałabym, że średnią, więc pomimo swojej słodyczy, to jeśli ktoś nie lubi bardzo słodkich wosków, to ma szansę i tak go polubić.
Czuję słodkie wafle z odrobiną wanilii. To taki słodki, grzeczny zapach.
Raczej do niego nie wrócę, bo nie ma w sobie tego czegoś, co sprawiałaby, że jest bardziej wyjątkowy. Jednak na pewno jest sympatyczny i taki bezpieczny np jeśli spodziewamy się gości, bo w nieprzesadzonej ilości raczej każdemu się spodoba.
Znacie ten wosk? Lubicie tego typu zapachy?
Jadłam te wafle i o boże jakie były boskie. Aż mi smaka narobiłaś, a prędko nie zjem :D. Woski jedzeniowe jak dla mnie są zbyt specyficzne ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł mieli na zapach ☺
OdpowiedzUsuńGood post 😊 thanks for your sharing 😊
OdpowiedzUsuńInteresting post dear! thanks for sharing, xx
OdpowiedzUsuńSłyszałam niestety, że posiada lekko "rosołkowe" nuty, przez co boję się po niego sięgnąć :D
OdpowiedzUsuńO, ja zupełnie nic takiego nie wyczuwam, ale pewnie, co nos, to inne doznania :)
Usuńi want 1!
OdpowiedzUsuńOd razu przypomniał mi się płyn do kąpieli Luksji o takim zapachu :) Myślę, że by mi odpowiadał :)
OdpowiedzUsuńJak słodki, to nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńKocham woski! To zawsze tak pięknie pachnie :) Już dzisiaj wyszukałam mój kartonik z zeszłej zimy, ale niestety stłukł mi się kominek :(
OdpowiedzUsuńNie znam tego zapachu, ale po etykiecie i opisie zapach wydaje się być bardzo kuszący ;)
OdpowiedzUsuńnie niuchałam jeszcze go:)
OdpowiedzUsuńMam go i muszę go w końcu odpalić :D
OdpowiedzUsuńNie jest to wosk dla mnie, rzadko sięgam po tego typu zapachy :)
OdpowiedzUsuńStrasznie dawno nie wąchałam wosków. I w ogóle nie śledziłam nowości YC i innych świecowych marek - poza tym, co widziałam na blogach. Muszę to nadrobić - pójść i powąchać.
OdpowiedzUsuńkurcze mogłabym się na niego skusić :D
OdpowiedzUsuńPrzypomniały mi sie od razu belgijskie gofry które jadłam kilka miesięcy temu :D ciekawe czy podobny zapach
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tego zapachu.
OdpowiedzUsuńZbliża się jesień ,więc planuję zamówić sobie zapas świec i wosków tej marki. 😊
OdpowiedzUsuńSłyszałam o marce, ale nigdy nie kupiłam żadnej ich świeczki. Nie wiem jednak czy takie "smakowite" zapachy były dobre dla mnie - pewnie cały czas bym coś jadła :D Wolę iść w naturę - lawendę, bez, sosnę i tak dalej :)
OdpowiedzUsuńTen zapach idealnie wpasowuje się w to co lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńJa to chce 😍
OdpowiedzUsuń