Witajcie
W tym wpisie chcę Wam przedstawić
wszystkie posiadane przeze mnie kolory szminek Avon. Nie wiem, czy
każda z przedstawionych poniżej jest aktualnie dostępna, jednak są
wyprzedaże wycofywanych kolorów co jakiś czas zarówno w katalogu,
jak i na stronie w ofercie dla konsultantek, ewentualnie pozostaje
jeszcze Allegro :)
Szminki te nawet z tych samych serii w
zależności od koloru potrafią różnić się konsystencją,
trwałością i szeroko rozumianym zachowaniem na ustach. Moich ust
nie wysuszają i nie uczulają, a mam do tego tendencje, bo jestem
alergikiem. Gdybym miała powiedzieć co warto kupować z firmy Avon
to właśnie wymieniłabym szminki, tusze i kredki do oczu, może
jakiś zapach, jeśli wpadnie w nasz gust, a co do reszty to pewnie
znalazłyby się wyjątki, jednak ogólnie jestem na nie, zwłaszcza
ich pielęgnacja mi nie służy.
Moja opinia o szminkach tej firmy jest
ogólnie pozytywna, przy czym oceniam je w stosunku do ceny za jaką
ja je kupowałam, czyli nigdy w regularnej, a do tego z opustem dla
konsultantki, którą kiedyś byłam. Na pewno nie są warte zakupu w
cenie regularnej, gdyż za takie pieniążki można już kupić
zdecydowanie lepsze szminki.
Ogólnie podsumuję to następująco,
jeśli macie okazje kupić szminki Avon okazyjnie to polecam, bo
możecie być tak jak ja zadowolone, w cenie regularnej jednak nie
warto, zwłaszcza, że co jakiś czas są promocje.
Od razu przepraszam za wszelkie
nierówności w nałożeniu szminek na usta itd. , itp. na swoje
usprawiedliwienie mam to, ze zdjęcia robiłam wszystkim kolorom tego
samego dnia, a nakładanie dokładne pod rząd tylu szminek
przewyższa poziom mojej cierpliwości ;) Kolory na moim monitorze są
wiernie oddane, mam nadzieję, że na Waszych też większych
przekłamań nie będzie. Są to w różnym stopniu zużyte szminki,
więc niektóre nie wyglądają zbyt fotogenicznie, także zdjęcia
będą tylko kolorów na ustach.
No to zaczynamy:
- Sparkling Warm Rose – zgodnie z nazwą błyszczący, ciepły, różany kolor
- Twinkle Pink – perłowy róż, moim zdaniem dający raczej tandetny efekt
- Frostiest Mauve – perłowy, chłodny róż, lekko nawet wpadający w fiolet, dość ciekawy
- Provocation Plum – ciemny, lekko fioletowy róż, podobny do koloru powyżej, tylko ciemniejszy
- Classic Beige – śliczny jasny, ale nie „trupi” beż, całkiem chłodny jak na odcień brązu, typowy nude dla dziewczyn o chłodnej lub neutralnej karnacji
- Buttered Rum – piękny nasycony, bardzo kryjący kolor bordowo-brązowy, powiedziałabym, że sprawdziłby się w gotyckim makijażu ;), ale na pewno mógłby bardzo ciekawie wyglądać również w wieczorowym
- Rose Sorbet – ciepły, intensywny, kryjący róż ze złotymi drobinkami
- Red 2000 - Prawdziwa „strażacka”, wprost neonowa, jaskrawa czerwień
- Pink Sizze - bardzo błyszczący, drobinkowy, cielisty kolor, lekko kryje, raczej drobinki się brzydko zbierają na ustach.
-
Chic – kremowy, średnio ciemny róż złamany brązem
- Frozen Rose – ciepły róż ze złotymi drobinkami, lekko wpadający w morelę
- Latte – ciemniejsza siostra Classic Beige
- Cherry Glisten – czerwień, raczej słabo kryjąca
- Baby Lips – zgaszony średni róż
- Sheer Ice – jasny róż, lekko błyszczący, jednak nie perłowy – jedna z moich ulubionych szminek
- Carnation – kremowy, chłodny róż, dający raczej efekt nude- również jedna z moich ulubionych szminek
- Pout – jaśniejsza siostra Carnation
- Perfect Plum – intensywny ciemny, w kolorze mocnej hibiskusowej herbaty, ładny, raczej wieczorowy kolor.
- Vino disco – jedyna szminka z serii color trend, która znalazła się w tym zestawieniu, ale to mój ulubiony kolor, odcień wina złamany różem, pozwala osiągnąć różny efekt od lekkiego różu nałożona palcem, po intensywne wino nakładana sztyftem, jako, że to ciemny kolor to dzięki dużemu napigmentowaniu jest bardzo trwała.
To tyle z moich Avon'owych szminekPozdrawiam N.
wiele z tych kolorów wprost wymarzone dla mnie :D
OdpowiedzUsuńświetne te zgaszone róże w różnych odcieniach :)
OdpowiedzUsuńŁadne kolorki mi najbardziej podoba sie Pout i baby lips
OdpowiedzUsuńStrażacka czerwień i buttered rum, w szczególności mnie urzekły.
OdpowiedzUsuń