Dziś napiszę kilka słów o moich ulubionych cieniach mineralnych a mianowicie o cieniach Lucy Minerals. Dla mnie mają tylko jedna wadę- stosunkowo mały wybór kolorów, jak na firmę mineralną, nie jest mozliwe też zakupienie próbek, musimy od razu kupować pełnowymiarowe pudełeczko za 7$.
Mimo, że nie firma nie ma w ofercie moich ulubionych kolorów-matowych szarości to i tak ocena, którą wystawiam tym cieniom to 5/5
Moja ocena:
-bardzo ładne kolory, wielowymiarowe
-w miarę duży wybór kolorów
-niesamowita trwałość, bez bazy wytrzymały prawie 24 godziny, ze snem w między czasie, nawet nie zbierając się w załamaniach powieki, nie rozmazując się, żaden cień u mnie dotąd tego nie dokonał,
-bardzo wydajne
-jak na sypkie cienie mało się osypują
-nie uczulają
A to kilka posiadanych przeze mnie kolorów, po fakcie zorientowałam się, że brakuje tu shy violet, który też posiadam, wrzucę go następnym razem.
1. Morning Mist
szary bardzo błyszczący
2. Cloud 9
białe, błyszczące drobinki, praktycznie bez bazy, sam iskierkowy pyłek
3. Twilight Liner
czarny, lekko wpadający w niebieski, zawiera trochę drobinek
4. Charcoal Liner czarny, praktycznie identyczny jak Twilight, tylko mniej niebieski, jednak i tak wpadający w ten odcień
5. Matte Black matowy czarny
Całkiem przyjemnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńNie ma brązów? Ja tylko w brązach wyglądam dobrze, każdy inny kolor, nawet jeśli nie prezentuje się najgorzej to i tak nie powala:( Morning Mist wygląda ładnie na Twojej powiece. A na marginesie: masz ciekawy kolor oczu:>
OdpowiedzUsuńJest całkiem spory wybór brązów i to całkiem ładnych, ale ja żadnego nie posiadam, bo lepiej czuje się w chłodnych kolorach.
UsuńPierwszy cień jest bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo delikatne, sama zazwyczaj mineralne kładę na mokro. Bardzo podoba mi się 1 i ostatni kolor :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie lubię cieni stosować na mokro, bo zawsze mi się wtedy nierówno nakładają :)
UsuńDelikatne, ja jestem jednak zwolenniczka wyrazistych kolorów :)
OdpowiedzUsuńObserwuję z miłą chęcią i zapraszam do tego samego :)
Ja Cię już od dawna obserwuję :)
Usuńbardzo ładne cienie. Pierwszy kolor najbardziej mi się podoba.
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, dopiero zaczynam i dodaję do blogów obserwowanych :]
www.about0cosmatics.blogspot.com
Muszę i ja zainwestować w mineralne cienie :)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej polecam :)
Usuńczy te drobinki z cienia Cloud sie osypuja ?
OdpowiedzUsuńPrzy nakładaniu na sucho tak osypują się, ale raczej nie wygląda to bardzo źle bo są naprawdę drobne i raczej tylko rozświetlą skórę pod okiem, niż dadzą efekt osypanych cieni. Ten cień to ogólnie bardziej wygląda jak drobinkowy rozświetlacz niż cień do powiek.
Usuń