13 czerwca 2017

Korektor KOBO Modeling Iluminator 101


Hej Dziewczyny :)
 
Korektory, to produkty, które lubię testować, bo wciąż nie znalazłam ideału, chociaż mam swoich ulubieńców. Jakiś czas temu, już dość dawno, skusiłam się na Korektor KOBO Modeling Iluminator. Mam odcień 101, jest dość jasny i zdecydowanie chłodny, wpadający w róż. Ma moje ulubione opakowanie do korektorów pod oczy, takie błyszczykowe z gąbeczką. Na jakieś wypryski byłoby niehigieniczne, ale używając go tylko na sobie w okolicach oczu nie mam wyrzutów sumienia.


Bardzo przypomina mi Lasting Perfection, nawet 101 jest podoba do 2.

Podobnie dobrze kryje i podobnie lubi się zbierać w załamaniach skóry, ale na szczęście zdecydowanie mniej niż Lasting Perfection.


Bardzo dobrze kryje, jednak z określeniem producenta, które napisano na opakowaniu, że „Rozświetla skórę sprawiając, że wygląda ona świeżo i promiennie”, nie mogę się zgodzić do końca, bo korektor daje raczej matowe wykończenie, bez rozświetlenia. Oczywiście, jeśli wybierzemy jaśniejszy odcień może służyć do modelowania twarzy, ale najjaśniejszy nie jest super jasny, więc dla bladolicych takiego odcienia nie ma.

To, co sprawiło, że nie polubiłam się z tym korektorem, to przede wszystkim to, że nie znalazłam pudru, z którym by dobrze współpracował.

Nie przypudrowany oczywiście po jakimś czasie, jak każdy korektor, zbiera się w miejscach, w których skóra pracuje. Po przypudrowaniu kosmetykami, które posiadam i używam z innymi korektorami, od razu się warzył. Wypróbowałam kilka różnych pudrów i żaden się nie sprawdził a w tym, produkt z KOBO. Nie widzę sensu kupowania i szukania nowych, żeby z nim współpracowały, więc się z nim pożegnam.

Jeśli szukacie dobrze kryjącego korektora i nie utrwalacie go pod oczami pudrem, to może się dobrze sprawdzić i jestem pewna, że będą osoby zadowolone z tego kosmetyku. Dla mnie jednak nie okazała się odpowiedni. Jak na razie z tej marki najbardziej lubię kamuflaż w słoiczku, który też świetnie kryje i bez problemu współpracuje ze wszystkimi pudrami i kremami.

Macie/lubicie?

 Pozdrawiam :)

10 komentarzy:

  1. ja uwielbiam produkty mineralne, korektowy także choć używam ich baardzo rzadko

    OdpowiedzUsuń
  2. Każdy korektor się zbiera w załamianich o ile nie jest to mocno razące to mozna wybaczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Coś mi się kojarzy, że go miałam, ale nie jestem pewna w 100% :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Mało kiedy sięgam po tego typu produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. tez uwielbiam korektory jednak ten nie do konca u mnie sie sprawdzil :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiem czy jego wykończenie by mi odpowiadało :)

    OdpowiedzUsuń
  7. My jednak utrwalamy korektor pudrem, więc tego nie kupimy :)

    OdpowiedzUsuń

link

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Follow this blog with bloglovin

Follow on Bloglovin