Hej Dziewczyny :)
Dziś chcę Wam przedstawić bardzo uroczy żel pod prysznic-to na pewno, a czy jest równie przyjemny w działaniu, jak fajnie wygląda? Zapraszam do dalszej części wpisu :)
Żel ma przezroczysta buteleczkę i aluminiową
zakrętkę, która się jednym nie podoba, a inni ją kochają, a ja lubię takie :) Wygląda bardzo ładnie i już za sam wygląd może trafić do prezentu dla koleżanki, gdy chcemy dać coś symbolicznego, lub stanowić fajny dodatek do jakiegoś takiego "koszyka do domowego SPA", który można dla kogoś skompletować. Zwłaszcza bardzo fajnie wygląda to, że żel składa się z kolorowych warstw.
Kosmetyk pachnie bardzo intensywnie bananowo i słodko. Nie jest to
najbardziej naturalny zapach bananów, jaki kiedykolwiek wąchałam
i na pewno nikt nie nabierze po nim ochoty na zjedzenie banana. Jednak
ta chemiczna nutka, jest taka typowo kosmetyczna i mnie nie drażni.
Zapach i tak zaliczam do ładnych i mi uprzyjemniał użytkowanie
żelu.
Żel intensywnie się pieni, dobrze oczyszcza skórę, nie
zauważyłam, żeby ją wysuszał, chociaż jako posiadaczka suchej i
tak muszę po kąpieli użyć czegoś nawilżającego.. Jest całkiem
wydajny, pomimo tego, że zużywałam małą pojemność.
Skład:
Ogólnie jeśli komuś przypadnie do gustu jego zapach, to powinien go polubić, a przypaść musi, bo jest bardzo intensywny i jeśli nie będzie w waszym guście, to może być uciążliwy.
Ja zużyłam go z przyjemnością. Nie był tak wyjątkowy, żebym kupiła go ponownie, bo kusi mnie sporo nowości, a cena tego żelu jest dość wysoka, bo wynosi około 30zł za 200ml, ale jeśli jeszcze kiedyś wpadnie w moje ręce to zużyję.
Znacie ten żel? Skusicie się czasem na kosmetyk ze względu na jego wygląd?
Marki nie znam zupełnie :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie musiałabym powąchać, bo wygląd ma fenomenalny!
OdpowiedzUsuńNie znam marki, ale buteleczka wyglada cudownie! Rzekłabym nawet ze dosyć apetycznie :D
OdpowiedzUsuńMój blog :)
Ja też nie znałam tej marki, ale żel ma bardzo ciekawy wygląd ;) Myślę, że to iealny pomysł na prezent.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ❤️
Mona Bednarska
Jeszcze nic tej marki nie miałam :)
OdpowiedzUsuńZakrętka bardzo mi się podoba lubię takie butelki można je wykorzystać ponownie:) A co do żelu pewnie warto spróbować skoro polecasz. Cena do wytrzymania;)
OdpowiedzUsuńMi zapach mógłby się spdoobać :)
OdpowiedzUsuńPołączenie zapachu bananów i truskawek, to musi być naprawdę genialne. 😊
OdpowiedzUsuńZnam markę i nie raz tęsknie patrzyłam na jej produkty. Jednak ich ceny, tak jak wspomniałaś, są dość wysokie jak na żele pod prysznic. I tak teraz sobie myślę, że za każdym razem urzeka mnie wygląd opakowania, te warstwy no i ewentualnie kuszące zapachy. A efekt - piana, nie wysuszanie, wydajność, to nie jest nic specjalnego. Większość żeli tak się zachowuję a kosztują mniej niż 10 zł.. Mimo, że tak długo marzyłam o tych produktach, to rozsądek mówi nie :)
OdpowiedzUsuńOj masz racje cena dosc wysoka jak za zel pod prysznic, ale mysle ze zapach by mie sie spodobal, lubie takie intensywne :D
OdpowiedzUsuńWygląd też ma znaczenie. Zapach wydaje się super:)
OdpowiedzUsuńZapach mógłby mi się spodobać, kocham zapach banana :)
OdpowiedzUsuńCena tego żelu mnie trochę zniechęca.
OdpowiedzUsuńMarki nie znam, ale prezentuj się mega zachecająco..choć cena faktycznie nieco wysoka...
OdpowiedzUsuńWygląda przecudnie, a zapach mógłby mi się spodobać ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam dużo dobrego o tych kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ładnie- chyba już to widziałam na jakimś blogu 😀
OdpowiedzUsuńMyślę że zapach by mi się spodobał 😀
Pozdrawiam
Lili
Wygląda pięknie, ale kiedy spojrzę na cenę od razu trzeźwieję i spada mi chęć na jego wypróbowanie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Świetnie wygląda, wydaje mi się, że zapach również przypadłby mi do gustu jednak cena faktycznie jest trochę wysoka...
OdpowiedzUsuńChyba sobie kupie ;)
OdpowiedzUsuńWow very interesting post!!
OdpowiedzUsuńJadieegosh
Miałam ten żel ale przyznam, że nie powalił mnie na kolana.
OdpowiedzUsuńMusiałabym go powąchać. Wiesz chodzi o to, czy zapach nie jest mdły. Wizualnie prezentuje się pięknie. Tylko ta cena odstrasza...
OdpowiedzUsuńInteresting beauty product. xx
OdpowiedzUsuńKosmetyki Dushka intrygują mnie od jakiegoś czasu. Wyglądają tak smakowicie, że na pewno w końcu skuszę się na jakiś wariant zapachowy :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wygląda w opakowaniu :) widać przynajmniej, że jest "dwukładnikowy" :)
OdpowiedzUsuńJuż prawie czuję te zapachy...
OdpowiedzUsuńCiekawie te kolory dobrane :)
OdpowiedzUsuń