Hej.
Wczoraj udało mi się raniutko zajść do Rossmanna (nawet czekałam pod sklepem ze 2 minuty na otwarcie :D). Z jednej strony tak pasowało mi w układzie dnia, a z drugiej nie ukrywam, że zrobiłam tak, żeby trafić na jak najmniejsze tłumy i jak największa dostępność towaru (niezmacanego).
Oczywiście robiąc zdjęcie zbiorowe zdobywczy tradycyjnie coś mi umknęło i poza kadrem znalazł się tusz Wibo Dollslash, lakier w pięknym metalicznym odcieniu(którego już obfotografować zdążyłam na pazurkach i wkrótce wstawię) i podkład miss sporty - nie wiem po co mi on, bo nie mogę używać zwykłych podkładów, ale miał taki jasny kolor, że nie mogłam się oprzeć :D. Baaardzo chciałam kupić polecany wszędzie "żółty" Wibo, ale niestety jest najwyraźniej tak cudowny, że niestety nie do zdobycia w mojej okolicy :(
Udało mi się uniknąć zbędnych zakupów. Dokładnie do mojej kosmetyczki dołączyły, poza opisanymi powyżej kosmetykami, które do zdjęcia się nie załapały:
-płyn do demakijażu w szalonej cenie po obniżce 2,99 :)
-krem alterra
-krem pod oczy eva - bardzo mocno perfumowany, nie wiem, czy ostatecznie nie zużyję do twarzy, zamiast pod oczy
-cień miss sporty piaskowy
-cień wibo granatowy z białym (uwierzycie, że tylko z wibo w całym rossie znalazłam ciemny matowy granat?)
-polecany korektor Bourjois, wzięłam najjaśniejszy odcień, bo 51, ale wydaje mi się stosunkowo ciemny w porównaniu z moimi innymi korektorami. Jednak za cenę po obniżce, która wynosiła 23 zł żal było nie brać.
Jak tam Wasze łupy?
Pozdrawiam N.
JA także byłam na zakupach w Rossmannie ;)
OdpowiedzUsuńO dziwo kolejek nie było :D
właśnie się nad tym korektorem zastanawiałam, ale wydał mi się trochę cieższy od tego mojego w pędzelku, to wziełam ten mój już sprawdzony :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie jest dość ciężko ale i mega kryjący więc coś za coś :) W sklepie nawet nie ilość główki od szpilki wzięłam na dłoń, bo tylko dotknęłam testera, a zmazać nie mogła i rozcierało mi się po całej łapce :)
Usuńto ja czekam na recenzje korektora ;) jak sie sprawdzi to kupie go przy nastepnej obnizce ;)
OdpowiedzUsuńJa również jestem ciekawa korektora.czekam na opinię.:)
UsuńW takim razie wkrótce się pojawi :)
UsuńNo proszę, jak wszyscy szaleją w Ross :)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńJa nie idę bo skończy to się jedynie zbytecznymi zakupami :) a jeśli chodzi o te cienie z Miss Sporty to mam kilka i są całkiem porządne :)
OdpowiedzUsuńJa się nie mogłam oprzeć. Cień się faktycznie fajny wydaje :)
UsuńTeż mam ten korektor z Bourjois, tylko, że o ton ciemniejszy i jestem z niego mega zadowolona :) Lepszego chyba nigdy nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńJednak nienawidzę Rossmana, już nigdy nie zrobię tam zakupów. Za każdym razem coś się wydarzy. Wczoraj np nie zauważyłam, że kupuję otwierany podkład. Co za ludzie, że otwierają skoro mają tester, do głowy mi to nie przyszło i złapałam. Obiecuję sobie, że już nigdy nie zrobię tam zakupów.
Dokładnie, mnie to też ogromnie wk...urza, a wystarczyłby kawałek folii ochronnej i by nie macali, albo ochroniarz, który i tak sapie w kark mógłby zwracać uwagę. Ostatnio widziałam jak jakieś młode dziewczyny krem otworzyły i po ręku sobie paluchem smarowały....
UsuńSuper zakupki, a ja nie kupię nic ;)
OdpowiedzUsuńja nie mam Rossmana u siebie
OdpowiedzUsuńSzkoda, ja nie mam hebe i SP też sporo promocji mnie omija.
UsuńA u mnie nie ma ich wszystkich i czasami okrutnie mi żal...
Usuńsuper zdobycze :)
OdpowiedzUsuńa u mnie nic . pusty portfel niestety
OdpowiedzUsuńmam ten cień z Miss Sporty i lubie go ;)
OdpowiedzUsuńMiałam ten krem z Alterry i sądzę, że jest świetny! :)
OdpowiedzUsuńSuper łupy! Ja oczywiście też byłam i zaszalałam! Kupiłam dwie maseczki i pare pomadek ochronnych ;) między innymi też Alterrę ;).
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komentarz i gratulacje :)!
OdpowiedzUsuńTen korektor Burżujski za mną jeszcze chodzi ;P Jak go jeszcze zostanę w poniedziałek w Rossmanie to może się skuszę bo brakuje mi takiego specyfiku na obecną chwilę.
OdpowiedzUsuńAjj ja jeszcze nie byłam..Czekam na recenzje koretkora:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i obserwuje:*
Ja byłam, ale jeszcze się wybieram :)
OdpowiedzUsuńJa też baaaardzo długo szukałam granatu i naprawdę bieda jest z tym:(
OdpowiedzUsuńsuperowe ;)
OdpowiedzUsuńChyba w końcu też tam pójdę... Żeby się nie wyłamywać. ;-)
OdpowiedzUsuńMiałam już ten krem pod oczy w koszyczku ;)
OdpowiedzUsuńKrem Altera bardzo nas ciekawi jak się pisze:);)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do kolorowej akcji :)
OdpowiedzUsuńhttp://paczajka.blogspot.com/2013/05/akcja-maliny-kolorowe-lato-na.html
Ja chciałam dziś kupić jakiś krem pod oczy, ale nic nie znalazłam.
OdpowiedzUsuńZa to kilka innych rzeczy przygarnęłam ;)
Też wzięłam cień miss sporty ;)
OdpowiedzUsuńMusze jeszcze wrócić po kilka drobiazgów :)
oo jestem ciekawa korektora.
OdpowiedzUsuńuwielbiam coś takiego :)
OdpowiedzUsuńJa tylko trzy rzeczy kupiłam ale chyba jeszcze raz się wybiorę :)
OdpowiedzUsuńPIERWSZEGO DNIA KUPILAM MASECZKI,PEELING SORAYA ,PODKLAD I CIEN LOREALA,DZIS DOKUPILAM JESZCZE MLECZKO NIVEA,MOZE SKUSZE SIE JESZCZE NA ALETERRE
OdpowiedzUsuńMoje są malutkie i tak się zastanawiam jeszcze nad tym płynem do demakijażu, co by poczekał na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńA tak przy okazji, zapraszam Cię na akcję Maliny!
http://cosmola.blogspot.com/2013/05/kolorowe-lato-na-paznokciach.html
Ja jeszcze nie byłam na zakupach w rossmanie :/ ale wstyd :)
OdpowiedzUsuńOj kusi ten Rossmann
OdpowiedzUsuńU mnie i tusz się znalazł i maseczki, podkład, krem :D Trochę tego jest :)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad tym korektorem, ale kupiłam podkład który ładnie kryje więc się na razie wstrzymam:)
OdpowiedzUsuńA ja ciągle zabiegana, nie mam czasu na zakupy.:(
OdpowiedzUsuńJa też się obkupiłam że hoho No ale w końcu to minus 40 % działa na podświadomoć, a tak czy siak kupujemy wtedy więcej a potem portfele płaczą
OdpowiedzUsuńJa kupiłam :
OdpowiedzUsuńSzminkę z Rimmela
Podkład + Baza z Lirene
Puder z Maybelline
Brązowy Eyeliner z Lovely
:)