Hej Kochane :)
Kupno dzbanka filtrującego planowałam
już od jakiegoś czasu, jednak zawsze było mi do niego nie po
drodze. Ostatecznie dzbanek filtrujący Dafi Classic trafił w moje
ręce i do mojej kuchni na spotkaniu blogerek.
Dzbanek ma wymienny filtr, którego
założenie i wymiana są bardzo proste i nawet nie wymagają
zaglądania do instrukcji, która jest oczywiście dołączona.
Jeden filtr pozwala na uzdatnienie
około 150 litrów wody (w zależności od jej jakości) i zapobiega
rozwojowi bakterii we wnętrzu filtra przez miesiąc. Czyli po
upływie miesiąca wkład należy wymienić. O konieczności wymiany
filtra przypomina nam specjalny wskaźnik, na którym ręcznie
ustawiamy datę następnej wymiany filtra.
Wkład filtra redukuje twardość wody,
oraz osuwa: chlor, metale ciężkie, detergenty, herbicydy i
pestycydy.
Mój dzbanek jest w kolorze granatowym, ale są oczywiście dostępne również inne kolory, myślę więc ze każdy dobierze sobie coś pasującego :)
Dzbanek można myć w zmywarce.
Przefiltrowana woda smakuje, wygląda i
pachnie zupełnie inaczej, zupełnie jak niegazowana woda mineralna.
Jednak tego właśnie oczekiwałam, najbardziej zaskoczyło mnie, oczywiście pozytywnie, że
zaparzone na przefiltrowanej wodzie nawet mocno aromatyczne napoje
jak kawa czy zielona herbata również smakują inaczej i o wiele
lepiej. Nie myślałam, że w tym przypadku różnica również
będzie tak ogromnie widoczna.
Przyznam, że wcześniej uważałam
taki dzbanek filtrujący za fajny gadżet, teraz jednak jest to dla
mnie jeden z najważniejszych sprzętów w kuchni. Jestem z niego
bardzo zadowolona i zdecydowanie polecam.
Pozdrawiam N.
Pozdrawiam N.
ja używam takiego dzbanka juz 2 miesiące i również jestem zadowolona :) pijemy smaczna wodę, gotuję na zdrowiej a i nie noszę ze sklepy ciężkich butelek :)
OdpowiedzUsuńJa mam dzbanek z Brity i jest rewelacyjny. :)
OdpowiedzUsuńsuper są te dzbanki ;)
OdpowiedzUsuńmarzę o tym dzbanku już od dawna;)
OdpowiedzUsuńja mam Britę i sobie chwalę, super są:) i jaka oszczędność!
OdpowiedzUsuńDzbanek jest świetny. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do wzięcia udziału w rozdaniu,do wygrania suplementy diety MOJA NOWA FIGURA !
http://lamagdalene.blogspot.com/2013/10/moja-nowa-figura-konkurs.html
Pozdrawiam !! :)
To prawda, woda i napoje z niej przygotowane smakują zupełnie inaczej :)
OdpowiedzUsuńNa pewno mnie też by się przydał ;)
OdpowiedzUsuńmam i bardzo lubie :)
OdpowiedzUsuńtez mam!:D
OdpowiedzUsuńNie sądziłam, że przefiltrowanie wody aż tak znacząco może wpłynąć na jej smak, nigdy nie używałam żadnego filtra :>
OdpowiedzUsuńTeż mam taki "sprzęcior"- genialna sprawa.
OdpowiedzUsuńRóżnica w wodzie jest ogromna! ;)
a ja jeszcze nie mam :P
OdpowiedzUsuńI ja go mam, jutro pojawi się moja recenzja. Ten dzbanek to bardzo przydatna rzecz.
OdpowiedzUsuńJa sobie kupiłam latem i muszę przyznać, że filtruję każdą wodę w nim, a w dzbanku do gotowania wody nie mam kamienia, więc filtr na pewno działa.
OdpowiedzUsuńja również mam z tego samego spotkania:) także dzisiaj wstawiłam recenzję-uwielbiam ten dzbanek:)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię przefiltrowaną wodę. dzbanka używam ciągle
OdpowiedzUsuńDzbanek jest po prostu rewelacją.
OdpowiedzUsuńha tez mam Dafi granatowy! i dzięki za info o myciu w zmywarce, bo nie bylam pewna czy mozna...
OdpowiedzUsuńJa zamówiłam filtr do wody w słuchwce prysznicowej. Już nie mogę się doczekać :)
OdpowiedzUsuń