Makijaż, farbowanie włosów, współpraca i zakupy :D

Chyba najdłuższy tytuł postu na moim blogu :D
Nie będzie dziś żadnej recenzji, ale za to mam dla Was trochę zdjęć.

Makijaż jasna zieleń z brązem i szarością. Mi to połączenie kolorów kojarzy się z miętową czekoladą ;)

Pofarbowałam włosy Castingiem w kolorze Czarny Imbir :D

Przed: Jak widać kompletnie zdjęcia włosów mi nie wychodzą, miałam je w jednym kolorze, a wyszły na zdjęciu jakieś ciemniejsze na końcach...

Po: Zaraz po farbowaniu, lepsze zdjęcie postaram się zrobić do recenzji farby, na zewnątrz, tylko muszę się pośpieszyć bo mi farby do 25 myć znikają z włosów dużo szybciej.

Dostałam już moją paczuszkę ze współpracy z BingoSpa. Migdałowy żel pachnie obłędnie :)

Malutkie zakupy:

Ampułki z rzepą z Joanny miałam  już kiedyś, efektu kompletnie żadnego nie było, a kupiłam bo były w promocji :D Tak na poważnie, to faktycznie efektu nie było, ale za to nie podrażniły mnie i nie zaszkodziły (a mi większość kosmetyków na skalp szkodzi). Chcę zacząć regularne masowanie skalpu, a nie lubię tego robić "na sucho", ampułki z Joanny powinny się do tego celu świetnie sprawdzić.
Cerkogel żel do nawilżenia skóry głowy. Duuużo dobrego o nim czytałam, przypomniało mi się przy okazji innych zakupów o nim w aptece więc kupiłam :) Przyda mi się jeśli ampułki z Joanny wysuszą mi za bardzo skórę głowy.


Miłego weekendu Kochane.
Pozdrawiam :)