Hej:)
Mam dla Was kolejną recenzję smakowicie pachnącego produktu do ciała. Zwłaszcza zima, kiedy człowiek ma się ochotę po kąpieli jak najszybciej ubrać, ta miły zapach jest dość dobrym motywatorem do jednak użycia balsamu. Tym razem testowałam i w sumie ciągle jeszcze testuję, bo produkt jest bardzo wydajny, Serum czekoladowo-morelowe do ciała BingoSpa.
Sposób użycia:
Cena:
16 zł tutaj
Moja opinia:
Serum ma bardzo wygodne i higieniczne
opakowanie z pompką. Buteleczka jest przezroczysta i pozwala na kontrolowanie
zużycia kosmetyku.
Kosmetyk ma dość lekką konsystencję, mimo tego, że na początku wydawała mi się gęsta. Niewielka ilość wystarcza, bo nasmarować ciało. Wchłania się szybko, nie pozostawiając uczucia lepkości.
Zapach nie jest w 100% naturalny, przez co nie każdemu może przypaść do gustu, ale
mi kojarzy się z delicjami pomarańczowymi i bardzo się
podoba. Pisząc tę recenzje, posmarowałam sobie dłonie serum i nie
mogę przestać ich wąchać. Ten aromat utrzymuje się długo na skórze i nawet przechodzi do odzieży, przy użyciu na całe ciało, ja,
pościel i koszulka nocna pachniemy jak ciastka:D
Bardzo lubię to serum ze względu na
zapach i wygodną aplikacje używać kilka razy w ciągu dnia jako
krem do rąk.
Ponieważ dziś jest już ostatni dzień grudnia, życzę Wam wszystkiego dobrego w Nowym Roku, oby okazał się lepszy niż poprzedni :)
Pozdrawiam i bawcie się dziś w nocy jak najlepiej :)
Wzajemnie!
OdpowiedzUsuńA produkty do ciała Bingo Spa mnie niestety zupełnie nie kręcą ;))
Szczęśliwego nowego roku kochana! Oby 2015 był o wiele lepszy! :D
OdpowiedzUsuńLubię sporo kosmetyków BingoSpa więc z chęcią to serum również bym poznała :)
OdpowiedzUsuńNie lubię tej firmy niestety :(
OdpowiedzUsuńJakoś nie miałam jeszcze do czynienia z kosmetykami tej marki, ale mam na oku maseczkę do twarzy i włosów. Może na coś do ciała też się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)
Wszystkiego najlepszego i trzymam kciuki za pomyślny rozwój u Ciebie. Jeżeli wszystko sie uda to nadchodzący rok będzie jeszcze bardziej magiczny niż mijający.
OdpowiedzUsuńLubimy kiedy kosmetyki mają pompkę, jest to bardzo wygodne :)
OdpowiedzUsuńZapach też na pewno by się nam spodobał :)
My też życzymy aby nadchodzący 2015 rok był lepszy niż ten mijający :)
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :**
OdpowiedzUsuńtego serum nigdy nie miałam. Zapach na pewno by mi się spodobał :)
Nie miałam go jeszcze, ale wydaje się ciekawy :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku !!
nie miałam jeszcze nic z BingoSpa ;)
OdpowiedzUsuńładnie wygląda i zapewne świetnie pachnie! :) szkoda tylko, ze z parafiną. szczęśliwego nowego roku!
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego 2015 :)
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś przetestować kosmetyki z tej firmy :)
musi pięknie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńNa kosmetyk BingoSpa mam ochotę od dłuższego czasu. Tylko zastanawiam się co to będzie.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!
Ja tam lubię wszystko co ma w nazwie "serum" ;)
OdpowiedzUsuńZdjęcia najlepsze! Takie letnio-jesienne :) Tak masz w pobliżu domu? Zazdroszczę :)
Zachęcające to serum :) Mmmm... zdjęcia jeszcze takie "ciepłe", bez śniegu ;D
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny na moim blogu i obserwację :) Pozdrawiam!
Wszystkiego dobrego dla Ciebie w Nowym Roku 2015!
Kosmetyki z tej firmy co raz bardziej mnie kuszą :D
OdpowiedzUsuńNajbardziej jestem ciekawa zapachu, ale myślę, że przypadłby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńWzajemnie Szczęśliwego Nowego Roku :*
Szczęśliwego Nowego Roku :-)
OdpowiedzUsuńZapach musi być cudowny ;)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku .
Lubię, kiedy zapach utrzymuje się tak długo ;)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku ;)
Ładne połączenie, zapach na pewno jest piękny. Nie miałam nic z BingoSpa. ;)
OdpowiedzUsuńKochana dziękuję za komentarz, cieszę się że sylwestrowe zdobienie przypadło Ci do gustu ;) miałam kiedyś z tej firmy coś do demakijażu i mnie strasznie przesuszyło, a maska do twarzy mnie potwornie uczuliła, więc nie bardzo się polubiłam z tą firmą. Mam wrażenie że te serum musi pięknie pachnieć. Szczęśliwego Nowego Roku ;)
OdpowiedzUsuńjak pachnie delicjami...to pachnie bosko...akurat przechodzę na dietę to wąchałabym swoje ciało zamiast jeść słodycze :) duża półka kosmetyków Bingo Spa jest dostępna w sklepach Auchan :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku :)
Ja mam zestaw czekoladowy avonowo-oriflejmowy i mieszanka jest zabojcza!
OdpowiedzUsuńRowniez zycze zdrowia i szczescia na ten Nowy 2015 Rok!
jeszcze nie używałam, ale po twoim poście ten produkt znalazł się na pierwszym miejscu na mojej liście "must have" na styczeń ;) ps. pozdrawiam i zapraszam do siebie: http://jewellery-fashion-leisure.blogspot.com/ ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku!! ;) Czytając Twoją recenzję doszłam do wniosku, że kiedy będę miała okazję to dorwę te serum, aby przetestować na własnej skórze! ;)
OdpowiedzUsuńhttp://about1moment.blogspot.com/
Zapach musi być obłędny !!!
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku :)
Jestem bardzo ciekawa zapachu ;) Musi być ekstra :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki BINGO SPA. Nie wiem, czy testowałaś już serię wyszczuplających i antycellulitisowych :) ja owszem, i działają! ;) Dlatego chętnie poznaję nowe pozycje :)
OdpowiedzUsuńNigdzie nie spotkałam się z tym produktem. Musi pięknie pachnieć. :)
OdpowiedzUsuńKiedyś lubiłam mocne zapachy, teraz wolę coś delikatniejszego, bo ten pewnie by mnie drażnił.
OdpowiedzUsuńZapach brzmi kusząco, choć połączenie brzoskwiń z czekoladą to dla mnie dość oryginalne zestawienie.
OdpowiedzUsuńWow, fajne połączenie :) może dołączyło by do moich ulubionych
OdpowiedzUsuńTo serum musi mieć bajeczny zapach! *_*
OdpowiedzUsuńI szczęśliwego Nowego Roku! :)
ojjj jak to musi ślicznie pachnieć <33333
OdpowiedzUsuńide do rossmann :D !!
hihi
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU KOCHANA!!
Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki z pompką!:) a zapach tego serum kusi!:))))
OdpowiedzUsuńMysle ze zapach by mi sie spodobal;)
OdpowiedzUsuńZ Bingo Spa mam pełno olei, z tym produktem jeszcze nie miałam styczności.
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze tego produktu :D ale pewnie świetnie pachnie ;*
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki, które szybko się wchłaniają. Opis interesujący.
OdpowiedzUsuńŻyczę szczęśliwego i pomyślnego roku 2015!!!
Lubię Bingospa, ale jeszcze nie miałam okazji przetestować tego serum. Po Twojej recenzji chyba się na nie skuszę, zapach musi być śliczny :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
ewelaina.blogspot.com
Ze wzg na zapach mogłoby mi się spodobać :-).
OdpowiedzUsuńfirmy nie znam, ale musi być fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam serum do ciała, w przyszłości na pewno spróbuję :)
OdpowiedzUsuń