Produkt ma dość sporą pojemność jak na kosmetyki do pielęgnacji rąk- 250 ml
Skład:
.jpg)
Moja opinia:
Od samego początku opakowanie bardzo przypadło mi do gustu.
Przyznam, że ogólnie jestem osoba, która ma problemy z regularnym
kremowaniem rąk. Zazwyczaj wygrywa moje lenistwo i nie chce mi się
sięgać po krem. Jednak fakt, że wystarczy samo naciśniecie pompki
w buteleczce stojącej na toaletce, bez żadnego wyciągania tubki z
szuflady odkręcania itp., bardzo mobilizuje mnie do używania.
Jedno naciśniecie pompki dozuje odpowiednią ilość kremu. Taką
jak lubię, czyli bardziej oszczędną, żeby wchłonęła się jak
najszybciej.
Balsam wygląda bardzo ładnie, jasnoróżowy kolor i przyjemna dla
oka szata graficzna, nie zmuszają do chowania go w szafce.
Zapach też zdecydowanie zachęca do używania. Kosmetyk pachnie
owocowo, ale to bardziej owocowe perfumy, niż sok ;) Zapach jest
bardzo intensywny i utrzymuje się na skórze. Praktycznie czuć go
aż do następnego mycia rąk. Jeśli przy długich rękawach niechcący dostanie się na materiał, to trwałości zapachu mogłyby mu pozazdrościć niejedne perfumy.
Wchłania się dość szybko. Pozostawiając na dłoniach
wyczuwalny film. Nie jest to jednak na szczęście żadna tłusta czy
lepiąca się warstewka, których nie znoszę.
Dobrze nawilża. Skóra jest miękka i pachnąca. Ma też bardzo
dobre działanie na skórki przy paznokciach.
Jest bardzo wydajny, ale to raczej nic dziwnego przy tej ogromnej pojemności :)
Lubicie produkty do rąk w tak dużych opakowaniach, czy jednak stawiacie na małe tubki?
Zużywam bardzo dużo kremów do rąk, tego balsamu jeszcze nie miałam, więc chętnie go wypróbuję, tym bardziej, że w takiej formie chyba jeszcze nie używałam nigdy :))
OdpowiedzUsuńTo też był mój pierwszy balsam do rąk w takim opakowaniu :)
UsuńWolę kremy w tych mniejszych tubkach ;)
OdpowiedzUsuńDo torebki na pewno się fajniej sprawdzają :D
Usuńa mi się podoba opakowanie ;p
OdpowiedzUsuńTeż mi się podoba :)
UsuńMiałam go kiedyś, uważam, że jest świetny! ;)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo go polubiłam :)
Usuńdozownik zachęca, bo właśnie takie lubię najbardziej. Mój sposób na systematyczne stosowanie kremu jest taki: stoi zawsze w widocznym miejscu :) a ten mógłby stanąć koło mydła w płynie :)
OdpowiedzUsuńU mnie też postawienie go na widocznym miejscu zwiększyło systematyczność stosowania :)
UsuńStawiam na mniejsze pojemności, tych dużych dna nie widać .....
OdpowiedzUsuńTo prawda takie produkty są czasem aż za wydajne, zwłaszcza, że nowości często kuszą :D
Usuńrzeczywiście te rozwiązanie z pompką jest ciekawe :) Jeszcze nie miałam takiego produktu do rąk, ale fajna alternatywa :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo wygodne rozwiązanie :)
UsuńOpakowanie takiego kremu z pompką z chęcią bym zobaczyła u siebie na półce :)
OdpowiedzUsuńDla mnie jest kiepski.
OdpowiedzUsuńU mnie się na szczęście sprawdził :)
UsuńLubię w dużych jeśli wiem, że kosmetyk jest fajny :) W ciemno wolę kupować małe opakowania :)
OdpowiedzUsuńMam podobne podejście do Ciebie :)
Usuńlubię takie duże opakowania :)
OdpowiedzUsuńSą bardzo wydajne :)
Usuńfajny kremik zaciekawił mnie:)
OdpowiedzUsuńTo prawda jest bardzo fajny :)
UsuńKupiłam ostatnio krem w takim większym opakowaniu i jestem nim zachwycona. Może nie samym produktem, a opakowaniem :P
OdpowiedzUsuńTakie opakowania faktycznie są bardzo fajne :)
Usuńdo rąk zazwyczaj zużywam balsamy do ciała których nie lubie
OdpowiedzUsuńJa nie lubię słabo nawilżających i klejących się balsamów, więc do rąk pewnie też by się u mnie nie sprawdziły. Zazwyczaj zużywam je do nóg.
UsuńJa teraz używam Perfecty do rąk, a do ciała ziaję. Oba sobie chwalę. :)
OdpowiedzUsuńNie miałam chyba nigdy Perfecty do rąk:)
UsuńCała oprawa jaka apetyczna ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiamy wszelkie kremy i balsamy do rąk :) Jak ładnie pachną to ciągle mogłybyśmy się nimi smarować :P
OdpowiedzUsuńFajne opakowanie jak na balsam do rąk, a jego zapach pewnie by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu, zwykle posiadam tubki :D
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę balsam do rąk w takim opakowaniu, zawsze kupuję tubki, może uda mi się przy kolejnym zakupie znaleźć opakowanie z pompką ;)
OdpowiedzUsuńJa na razie stawiam na tubki, a krem w takim opakowaniu to nowość dla mnie :)
OdpowiedzUsuńlubię balsamy do rąk w takich opakowaniach <3 myślę, że by się u mnie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńNigdy o nim nie słyszałam, ale wygląda ciekawie! A co do kremów do rąk to wolę tubki, bo mieszczą się w torebce :)
OdpowiedzUsuńhttp://crafty-zone.blogspot.com/
Już mi się podoba. I ta pojemność. Miodzio.
OdpowiedzUsuńJa raczej stawiam na małe opakowania. Myślę, że z takim opakowaniem szybko bym się znudziła. Natomiast bardzo podoba mi się rozwiązanie z pompka :)
OdpowiedzUsuńJa lubię małe opakowania bo lubię zmieniać kremy. Poza tym wygodniejsze do zabrania do torebki czy kosmetyczki. Ale ten krem wygląda bardzo interesująco:)
OdpowiedzUsuńja wolę te mniejsze, ale i tak liczy się zawartość ;)
OdpowiedzUsuńJa w okresie zimowym, po każdym umyciu rąk smaruje ręce kremem ;-)
OdpowiedzUsuńMusi być fajny. Już samo opakowanie z pompką zachęca do wypróbowania. :)
OdpowiedzUsuńBardzo praktyczne opakowanie. Już mi się podoba ten krem :D .
OdpowiedzUsuńCiekawe opakowanie :-)
OdpowiedzUsuńU mnie male nie chcą się kończyć, a co dopiero duże
OdpowiedzUsuńTo zależy :) Tak duże opakowanie zawsze kupowałam do pracy bo tam wciąż mi ktos podbierał kremy :) w domu, samochodzie itd wolę mniejsze, wtedy jest różnorodniej :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam specyfki ładnie pachnące do dłoni ;)
OdpowiedzUsuńMam z tej serii masło do ciała - również wygrane u Arcy Joko, ale czeka na użycie - tyle tych smarowideł mam w zapasach :)
OdpowiedzUsuńMuszę chyba spróbować tego balsamu,kiedy skończą się moje zapasy :)
OdpowiedzUsuńTakże mam zawsze problem z regularnym stosowaniem kremów do rąk, może to będzie rozwiązanie trafione w dziesiątkę :D
Fajne jak widzę to opakowanie.Podoba mi się.Buziaki i pozdrawiam.Miłego poniedziałku.
OdpowiedzUsuńPrzeważnie używam kosmetyków do rąk w mniejszych opakowaniach:)
OdpowiedzUsuńjakie duże i poręczne opakowanie:) Ja uwielbiam kremy do rąk:)
OdpowiedzUsuńOsobiście wolę małe tubki, bo często noszę kremy w torebce :D
OdpowiedzUsuńJa teraz mam krem z garniera, mam strasznie suche dłonie a czasami nawet robią się całe czerwone i pieką nie wiem dlaczego :(
OdpowiedzUsuńByłby idealny na zlew obok mydła w płynie ;) A tubka zawsze do torebki
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o nim słysze :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tym kremie :) podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńMieliśmy 2 żele tej marki, super były!!
OdpowiedzUsuńOgromny plus za dozownik. Takie duże tuby lubię miec np. w pracy na biurku czy też w domu w łazience. Do torebki preferuję małe tubki.
OdpowiedzUsuńOstatnio nie mogę znaleźć kremu, który poradziłby sobie ze skórkami. Piszesz, że jest z nimi lepiej, więc może sie skuszę:)
Jestem osoba , ktora krem do rak musi miec zawsze przy sobie ;d
OdpowiedzUsuńGdzie mozna kupic ten , ktory Ty masz ? :)
http://divineorchid.blogspot.com/2015/01/ostatni-tydzien.html
Bardzo fajny krem :D zimna krem w mojej torebce to podstawa ,pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwygląda super! ja lubie takie duże opakowania postawić sobie w widocznym miejscu i wtedy częściej sobie przypominam o moch dłoniach! :)
OdpowiedzUsuńJeżeli pachnie jak owocowe perfumy i dobrze nawilża - myślę, że przypadłby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńCóż, kremy z kolagenem mnie nie przekonują.
OdpowiedzUsuńNie znam firmy.
OdpowiedzUsuńCo do pojemnosci to tylko zele pod prysznic lubie w wersji max, ale pozostale kosmetyki wole jednak w malych opakowaniach, by moc czesciej je zmieniac.
Nie znam, ale jeśli pachnie fajnie to kusi mnie :]
OdpowiedzUsuńNie znam tego kremu, jednak mam sporą gromadę w każdej torebce :D
OdpowiedzUsuńAmazing review! You skin looks very good!
OdpowiedzUsuńxoxo Colli
Ps. Do you like sleek or curly hair? I would be happy you join my Philips Multistyler giveaway. Flat iron and curling wand in one piece!
Click here to join :)
To opakowanie rzeczywiście przyciąga wzrok :) uwielbiam kremy do rąk z pompką, o ile wygodniej się ich używa.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością bym przetestowała , wielkość nie ma dla mnie znaczenia ;p
OdpowiedzUsuńJa lubię takie opakowania kremów do rąk stawiać sobie na toaletce. To super rozwiązanie a tubki mam w torebkach,
OdpowiedzUsuńPompeczka na plus :)
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentuje i dość duże opakowanie a to plus bo ja dużo zużywam przeróżnych kremów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ooo przemiła Joko to ja to ja ! :*
OdpowiedzUsuńZawsze byłam ciekawa tego balsamu :) Uważam, że to świetne rozwiązanie z tą pompką i powinno być częściej stosowane. Nie wiedziałam tylko jak z dzianiem tego specyfiku, ale cieszę się, że się sprawdził :)
Działa na skórki, jest w wygodnym opakowaniu, pachnie, czego chcieć więcej? Biorę:D
OdpowiedzUsuńwłaśnie ostatnio się męczę z tymi tubkami i muszę sobie kupić i balsam i krem do rąk z pompką jednak, bo to duża wygoda:)
OdpowiedzUsuńWygląda zachęcająco. Pompka, jak wspomniała Primes, to duża wygoda. Mam sporo tubek w poczekalni ale zawsze mi nie po drodze;) Szczególnie teraz moje dłonie potrzebują nawilżenia - muszę się zastanowić nad zakupem.
OdpowiedzUsuńChętnie przetestuje, idealne opakowanie dla mnie, ponieważ jestem również ogromnym leniwcem ^^ ;D Ja natomiast polecam regeneujący krem do rąk z Sylveco. Pomimo codziennego kontaktu ze środkami chemicznymi dawał radę : ).
OdpowiedzUsuń