Hej Kochane.
"Caribbean Cocomilk" to nazwa, która skusi chyba każdą fankę słodkich i jadalnych zapachów w kosmetykach. Czy jednak żel pod prysznic o tym zapachu okazał się naprawdę smakowity? Zapraszam do dzisiejszej recenzji :)
"Żel pod prysznic BingoSpa do mycia ciała i włosów z olejkiem migdałowym
i kwasami owocowymi. Zapach karaibskich wysp wprowadza w pozytywny
nastrój, zapewnia cudowną świeżość i uwalnia od stresu.
Przywraca wewnętrzną harmonię, równowagę i komfort. Muślinowa piana BingoSpa otula zmysłowym zapachem bezkresnych rejsów i subtelnie pieści Twoją skórę i włosy, które stają się jedwabiście gładkie i miękkie. "
Przywraca wewnętrzną harmonię, równowagę i komfort. Muślinowa piana BingoSpa otula zmysłowym zapachem bezkresnych rejsów i subtelnie pieści Twoją skórę i włosy, które stają się jedwabiście gładkie i miękkie. "
Cena:
10 zł za 500 ml tutaj
Moja opinia:
Żel znajduje się w prostej butelce z minimalistyczną szatą graficzną. Opakowanie jest bardzo wygodne, otwarcie z małą dziurką pozwala na wygodne dozowanie produktu. Etykietka jest odporna na wodę i wygląda estetycznie podczas zużywania produkty.
Zapach jest ładny, ale trochę mnie rozczarował, bo spodziewałam się czegoś bardziej słodkiego i otulającego. Jest lekki, ja wyczuwał kokos i migdały. Myślę, że miałby szansę się sprawdzić u osób, dla których zazwyczaj kokosowe zapachy są zbyt mdłe, bo taki zdecydowanie nie jest.
Jest to produkt do mycia ciała i włosów, ale ja testowałam jednocześnie inny szampon, więc ten kosmetyk używałam tylko jako żel pod prysznic i do kąpieli.
Pieni się bardzo mocno, użyty do kąpieli daje bardzo dużo piany. Zapach pomimo, że lekki to jest wyczuwalny podczas kąpieli.
Dla skóry okazał się dość neutralny. Nie wysuszał jej, jednak nałożenie balsamu było raczej konieczne, przy mojej suchej skórze.
Poza tym na plus można mu zaliczyć zdecydowanie niewysoką cenę i sporą wydajność.
Znacie/lubicie ten produkt?
Chciałabym powąchać:)
OdpowiedzUsuńZawsze żałuję, przy recenzjach pachnących zapachów, że nie mogę przesłać zapachu przez internet przy okazji recenzji :)
UsuńCiekawi mnie ten zapach :-)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się,że większość kosmetyków tej marki można zakupić w przystępnej cenie:) Uwielbiam jak żele się mocno pienią:)
OdpowiedzUsuńTak, ceny mają raczej z tych niskich :)
UsuńNie miałam styczności z tą firmą, cena rzeczywiście niewysoka :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie zakup się opłaca :)
UsuńFajny :) zapach typowo mój, zapamiętam go sobie :)
OdpowiedzUsuńmoże w przyszłości skusze się na niego :)
OdpowiedzUsuńZapaszek musi być bardzo przyjemny :)
OdpowiedzUsuńNie będę inna- też chciałabym powąchać! :)
OdpowiedzUsuńzapach zapewne super, lubie kokosowe aromaty :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że zapach jest wyczuwalny...
OdpowiedzUsuńPewnie, że dobrze. Nie lubię jak coś ładnie pachnie w buteleczce, a nie mogę się cieszyć tym zapachem w kąpieli, bo obojętnie ile bym nie wylała kosmetyku, to i tak go nie czuć.
UsuńJestem ciekawa zapachu:)
OdpowiedzUsuńPowąchałabym :)
OdpowiedzUsuńMnie z tej firmy pasowała maseczka migdałowa. A tak to na dwoje babka wróżyła - raz euforia, raz kstastrofa, jak w przypadku płynu do zmywania twarzy i szyi - wysypka doskonała;)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście na katastrofę jeszcze nie trafiłam, ale miałam kilka mocno średnich do których nie wrócę i takie, po które sięgam regularnie (szampony).
UsuńJeszcze nic nie miałam z Bingospa.
OdpowiedzUsuńMy też liczyłybyśmy na uderzająco apetyczny zapach, który ogarnąłby całą łazienkę po otwarciu butelki :)
OdpowiedzUsuńDla mnie jest to bubel nad bublami. Zużywam go do mycia okien ;/
OdpowiedzUsuńU mnie się na szczęście sprawdził do mycia ciała.
UsuńDobrze, że u Ciebie chociaż do tych okien się sprawdził, bo przypomniałaś mi jak ja kiedyś jakiś produkt do mycia ciała wzięłam do okien, a on się zaczął tak mazać, że nie mogłam go potem z nich doczyścić :D
Ciekawe zdjęcia. :-)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa zapachu!
OdpowiedzUsuńlubimy produkty marki, a o istnieniu tego nawet nie wiedzieliśmy dotąd, dzięki:))
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie jego zapaszek :D
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale możliwe, że przypadłby mi do gustu ;-)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś żel z Bingospa, ale mi się nie sprawdził niestety.
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tego zapachu, jeszcze nie miałam żadnego produktu z tej firmy, chyba muszę nadrobić:D
OdpowiedzUsuńAż mnie zapach zaciekawił.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam kosmtyków z tej firmy, ale ten zapach...Bardzo zachęca do wypróbowania;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam żelu z Bingo Spa :)
OdpowiedzUsuńMie znam, ale mogłabym poznać ;)
OdpowiedzUsuńKuszą mnie te żele od BingoSpa ich cena jest świetna jednak ja wolę zawsze pierwszy raz czegoś dotknąć (powąchać) zanim kupię
OdpowiedzUsuńKusisz tym BingoSpa :)
OdpowiedzUsuńsama bym przetestowała
OdpowiedzUsuń________________________
Just Cavalli
WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM
Nie przepadam za "wielofunkcyjnymi" produktami, często okazują się takie sobie, cena wysoka nie jest więc może jako spieniacz do kąpieli by był dobry. :)
OdpowiedzUsuńChyba ten produkt widzę pierwszy raz :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda ale nie jestem do końca przekonana do tego 2 w 1 chociaż mój mąż cały czas tylko używa takich produktów.. Nie znam tej firmy
OdpowiedzUsuńJa nie znam, ale pewnie gdybym miała okazję to "cocomilk" w napisie by mnie skusiło :D
OdpowiedzUsuńMnie też właśnie to skusiło :)
Usuńno cóż, jeśli o mnie chodzi, to by mnie nie skusił, a to dlatego, że nie znoszę kokosa, haha.:D choć jak mówisz, a właściwie piszesz, to nie jest aż taki słodki?
OdpowiedzUsuńno i nie do końca przekonuje mnie możliwość mycia nim włosów... a raczej MOICH włosów... :P
No właśnie to taki świeży kokos, a nie słodki, o ile w ogóle zapach kokosowy może być świeży :D
Usuńraczej nie chciałabym nim myć włosy, miałam szampon od nich 2w1 z odżywką i niestety bubel.
OdpowiedzUsuńNo to chyba dobrze, że nie przetestowałam na włosach :D Chociaż kto wie, bo zwykłe szampony mi się od nich sprawdzają, ale szamponu 2w1 jeszcze ich nie miałam.
UsuńCena za taką pojemność jest śmiesznie niska.
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu je gdzies znaleźć stacjonarnie!!
Lubię zapach kokosa i migdałów...
OdpowiedzUsuńChcę go! Uwielbiam kokosa.
OdpowiedzUsuńchce go :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubi zapachy :)
OdpowiedzUsuńNie wiem jakim cudem mój komp zeżarł 'ę kokosowe' :D
UsuńMnie też by zawiódł jego zapach, nie lubię zapachu kokosu w połączeniu z migdałem. Nie wiem dlaczego:/
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze kosmetyków Bingo Spa ale kusi mnie żeby sobie coś sprawić :). Taki kokosowy zapach to u mnie raczej na zimne dni :)
OdpowiedzUsuńJa przez cały rok lubię bardzo słodkie zapachy :)
UsuńJa używam ISANY :D
OdpowiedzUsuńPiękny zapach, niska cena nic tylko kupować
OdpowiedzUsuńkorci mnie zapach :D
OdpowiedzUsuńJa nie lubię kokosów w kosmetykach..;/
OdpowiedzUsuńBingo spa jeszcze nic nie miałam
zapach kokosów od bingospa za dobrze nie wspominam ...
OdpowiedzUsuńO nie chcę, chcę :D
OdpowiedzUsuńza tą cenę muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńWiele o nim czytałam na różnych blogach, chociaz sama nie testowałam. Buteleczka jest piękna i myślę, że zapach by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach kokosa :) Tego żeu jednak nie miałam okazji używać
OdpowiedzUsuńFajnie, że zapach jest chociaż trochę wyczuwalny, ostatnio rzadko się to zdarza w produktach tego typu. :)
OdpowiedzUsuńTo może go wybiorę kolejnym razem.
OdpowiedzUsuńCiekawy opis,lubię dużo piany :D . Nie znam produktu jeszcze :) .
OdpowiedzUsuńmyślę, że zapach przypadłby mi do gustu :) wielki plus za cenę :D
OdpowiedzUsuńPiszesz głównie o zapachu, więc pewnie Ci się spodobał.
OdpowiedzUsuńNiewysoka cena to również duża zaleta :)
Nie znam tego produktu. Ja lubię jak trochę zapachu zostaje na ciele po kąpieli :-)
OdpowiedzUsuńWidząc go aż poczułam ten zapach, a tu się okazuje, że wcale tak ładnie nie pachnie :(
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu, ale produkt do ciała i włosów jednocześnie kojarzy mi się z męską pielęgnacją. Tam częściej występują takie rozwiązania :)
OdpowiedzUsuńkusi ta firma szczególnie maskami do włosów chociaż ja jeszcze nic od nich nie miałam :/
OdpowiedzUsuńhttp://jzabawa11.blogspot.com/
Nie miałam nic tej firmy, ale wydaje się ze mają ciekawe produkty :)
OdpowiedzUsuńJa muszę mieć cudownie pachnący żel, bo inaczej odechciewa mi się myć i wylewać hektolitry wody pod prysznicem - a wtedy zero przyjemności. :D
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żeli pod prysznic z BingoSpa...kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńCeny BingoSpa ma bardzo przystępne :)
OdpowiedzUsuńOstatnio kosmetyki tej firmy urzekly mnie zapachami :-)
OdpowiedzUsuńdo ciała włosów? raczej bym nie użyła żelu czy płynu do kąpieli na włosy... :D jak męski kosmetyk :D
OdpowiedzUsuńLubię kokosowy zapach. A taka prosta szata graficzna bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz go widzę :P
OdpowiedzUsuń