21 lipca 2019

Naturativ 360 AOX krem do twarzy na dzień i na noc



Hej Dziewczyny :)

Dziś mam recenzję kremu, który dla mnie jest dość trudny do ocienienia, ma swoje plusy i minusy.
Na plus zdecydowanie zasługuje naturalny i bogaty skład. Zawiera 3 oleje wiesiołkowy, winogronowy i z lnianki siewnej, ekstrakty z miłorzębu japońskiego, kwiatów kocanki i cytryny, znajdziemy w nim także kwas hialuronowy.


Według producenta wskazany jest do każdego rodzaju cery w każdym wieku, ale szczególnie dla cery wrażliwej, poszarzałej i naczynkowej.Czyli teoretycznie powinien sprawdzić się u mnie. Tylko, że te minusy, które w nim widzę, mogą być plusami dla innej cery i to sporymi. Dlatego uważam, że nie ma kosmetyków "dla każdej cery". Jednak przechodząc do dokładniejszej charakterystyki kremu:

Krem ma bardzo przyjemny, świeży, cytrynowy zapach. Ma dość lekką konsystencję i błyskawicznie się wchłania. Opakowanie jest spore, bo zawiera aż 100ml kosmetyku, który musimy zużyć od otwarcia w ciągu 6 miesięcy, co jest osiągalnym wynikiem, nawet przy takiej pojemności.

Opakowanie to Air less jest moim ulubionym, bo nie tylko pozwala na wygodne i higieniczne dozowanie produktu, jak pompka, ale również umożliwia zużycie kremu do ostatniej kropelki.

Dla mnie był zbyt mało nawilżający i natłuszczający. Ja mam cerę suchą i myślę, że jednak lepiej sprawdzi się na skórze normalnej, mieszanej, lub nawet tłustej. Nie zostawia na skórze żadnej wyczuwalnej warstewki, co niektóre cery docenią, ja za to lubię czuć po nałożeniu kremu lekki film. Oczywiście mi nie zaszkodził, ale musiałam podbijać jego działanie innymi produktami.

Krem nie zapycha skóry. Moja skóra jest dziwna, więc i się przesusza (problemy z tarczycą) i lubi się zapychać (chyba z natury, gdyby nie tarczyca, chciałaby być tłusta i tylko te okazjonalne pryszcze jej zostały :D )




Ze względu na jego plusy, nie oceniam go źle, bo naprawdę jest to bardzo dobry kosmetyk, ale nie dla suchej skóry. Jeśli lubicie szybko znikające ze skóry kremy, które nie natłuszcza dodatkowo skóry, która sama z siebie lubi produkować dużo sebum, czy szybko zaczyna się świecić, możecie być z niego bardzo zadowolone. Z nałożeniem makijażu też nie trzeba w jego przypadku długo czekać, bo konsystencja jest naprawdę leciutka. Także nie wykluczam, że krem zostanie czyimś hitem, jednak dla mnie był ok ze względu na skład i za to, że nie szkodził, ale nie wrócę do niego.

Znacie ten krem. Myślicie, że u Was by się sprawdził?

27 komentarzy:

  1. To zdecydowanie nie jest krem odpowiedni dla mnie. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również wolę bardziej odżywcze kremy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że byłabym zadowolona z tego kremu i to bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mnie to w sumie nowość, nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek go widziała wcześniej. Przy mojej mieszanej cerze mógłby być całkiem fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mam ten krem ale ciągle w zapasach, niebawem po niego sięgnę, pewnie tyko na dzień bo mam suchą skórę, która zazwyczaj wymaga intensywnej pielęgnacji

    OdpowiedzUsuń
  6. Chętnie wypróbuję ten krem bo mam cerę mieszaną, lubię tą markę i cenię opakowania airless :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zrobiłam podejście do tego kosmetyku i pierwsze wrażenia raczej ok..Ale szału nie ma.

    OdpowiedzUsuń
  8. Produkt do tej pory nie był mi znany

    OdpowiedzUsuń
  9. Oh very interesting product!

    OdpowiedzUsuń
  10. Zatem niestety ten krem nie jest dla mnie, mam szalenie suchą skórę, ja ostatnio stosuję zamiast kremu olejki z Ministerstwa Dobrego Mydła, które świetnie się sprawdzają. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie jest to krem przeznaczony dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Niby mam mieszaną cerę, ale przede wszystkim stawiam na solidne nawilżenie. Ten mógłby mi tego nie zapewnić.

    OdpowiedzUsuń
  13. O marce, ani kremie jeszcze nigdy nie słyszałam. Jako że ja mam mieszaną skórę i nie jestem fanką tłustych kremów, więc sądzę że by mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Estupendo post! Espero verte pronto por mi blog!
    Es un placer leerte! 🌺🌺🌺

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak dotąd nie znałam tego produktu, ale nie wiem czy bym się na niego skusiła. Mam już swoje sprawdzone kosmetyki i wolałabym przy nich zostać.
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Myślę że i u mnie by się sprawdził ☺
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znałam wcześniej tego produktu, jednak myślę, że nie sprawdziłby się na mojej wymagającej skórze:(

    OdpowiedzUsuń
  18. Moja skóra potrzebuje chyba czegoś innego, choć może kiedyś go wypróbuję

    OdpowiedzUsuń
  19. I would still give it a try!

    www.fashionradi.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Great review! Thanks for sharing!

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie znam tej marki, ale brzmi ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  22. Niestety zupełnie nie kojarzę tej marki :(

    OdpowiedzUsuń
  23. Pierwszy raz słyszę o tej marce :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Może nie działa tak dobrze, bo stężenie składników aktywnych jest zbyt niskie?

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja polecam sięgnąć po markę Hada Labo, od kilku miesięcy używam tylko kremów tej firmy. Może wyglądają niewinnie ale nigdy wcześniej nie byłam tak zadowolona z żadnego kremu i nie miałam tak minimalistycznej pielęgnacji ;)

    OdpowiedzUsuń

link

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Follow this blog with bloglovin

Follow on Bloglovin