Hej Dziewczyny :)
Od jakiegoś czasu chcę się zabrać za konkretne porządki w szafie i pozbyć się nienoszonych rzeczy. Jednak nie, nie zostaję minimalistką, po prostu potrzebuję miejsca na nowe rzeczy. :D Zdaję sobie sama sprawę z tego, że ciągle sięgam po ulubione ubrania, a sporo rzeczy leży nienoszonych, nie za bardzo umiem się ich pozbyć tak po prostu, dlatego postanowiłam przez jakiś czas (tak naprawdę aż mi się nie znudzi, a że mój zapał bywa różny, to może być i tydzień, jak i pół roku) codziennie zakładać coś innego i nosząc zdecydować, czy zostawiam, czy się pozbywam, bo nawet jeśli mi się podoba, to jest np niewygodne, za krótkie, za duże, czy wyglądam w tym paskudnie. Aby się lepiej zmobilizować postanowiłam wrzucać fotki z tego na bloga, także powinny się pojawiać codziennie, ale nie zmieniam tak bardzo tematyki, po prostu będą dni z dwiema notkami kosmetyczną i oodt. Także piszę to jako Wasza koleżanka, a nie znawczyni, więc każda opinia będzie mile widziana.
Na pierwszy ogień idzie maxi sukienka z sieciówki, którą dorwałam na wyprzedaży za 30 zł :D Deal życia :D Lubię sukienki maxi, także nie mam wątpliwości, że ją zostawię, nie będę nosiła zbyt często, bo maxi lubię na upały, a ona ma rękawy. Jest jednak lekka i wygodna. Minus taki, że jest prześwitująca i wymaga założenia halki pod spód. Nie jestem pewna co do torebki, bo mam ją drugi rok, a pierwszy raz wzięłam ze sobą. Wizualnie mi się podoba, bo lubię małe torebki, ale takie koszyczki są dla mnie niewygodne, więc się zastanawiam, czy jest na tyle ładna, żeby wybaczyć jej tę niewygodę. :D
Tym razem nawet makijaż zrobiłam paletką, po którą rzadko sięgam i akurat z paletką jakoś tak łatwo mi się rozstało, powędrowała do siostry, była to paletka Make up Revolution Death By Chocolate, ładna, ale ja używałam tylko dwa cienie z niej, o ile w ogóle po nią sięgałam.
Lubicie długie sukienki?
You look super cute :)
OdpowiedzUsuńŁadna, choć ja wolałabym trochę inny rękaw ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna :) uwielbiam maxi :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam sukienki w kwiatki, ale zdecydowanie wolę je przed kolano.
OdpowiedzUsuńlove the colour of your dress
OdpowiedzUsuńZ racji tego, że jestem niska, wolą krótkie sukienki. 😊
OdpowiedzUsuńFajna, jak za 30 zł szkoda było nie brać :P. Dla mnie jedynie trochę za długa, maxi rzadko noszę, ale wzór bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta sukienka!
OdpowiedzUsuńSukienka podoba mi się. Ma fajny kształt. Torebka zaś mi się nie podoba ;)
OdpowiedzUsuńMakijaż boski! Sukienka też fajna, ale ja mam problem z długimi sukienkami. Bardzo mi się podobają - na kimś. Ja sama nigdy nie wiem kiedy je ubrać - bo jak chłodniej, to jednak w spodniach wygodniej, jak cieplej, to sukienka najkrótsza, na jaką pozwala przyzwoitość :)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się długie sukienki, chociaż sama nigdy na sobie takiej nie miałam.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz w tej stylizacji :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz olśniewająco, sukienka pasuje Ci idealnie. Pozdrawiam cieplutko. :)
OdpowiedzUsuńŚwietna sukienka
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ta sukienka!!!
OdpowiedzUsuńO kurczaki ,chyba pierwszy raz na Twoim blogu widzę outfit 😀
OdpowiedzUsuńAle Ty masz śliczne długie włosy 😍
Pięknie wyglądasz 😍
Moim zdaniem torebka fajnie się komponuje z paskiem 😍
Makijaż-sztos ❤
Ja niestety nie przepadam za sukienkami maxi
Pozdrawiam
Lili
Bardzo lubię sukienki typu maxi :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńlubię długie sukienki ale trudno mi je znaleźć :( twoja jest super :) torebka nie w moim guście, a skoro w dodatku mało wygodna to już w ogóle u mnie skreślona :P
OdpowiedzUsuńŚwietna sukienka :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ta sukienka :)
OdpowiedzUsuńWspaniale wyglądasz! ;)
OdpowiedzUsuńWyglądasz prześlicznie i bardzo dziewczęco :)
OdpowiedzUsuńJesteś śliczna dziewczyną i pewnie we wszystkim ci ładnie . Niestety szafa ma określona pojemność i trzeba czasem zrobić porządki . ta sukienka jest akurat ponad czasowa warto taka mieć we szafie :)
OdpowiedzUsuńJa najczęściej takie porządki robię przy okazji przeprowadzki :P a że od 2 lat mieszkam w tym samym miejscu to... no cóż :P Bardzo fajna sukienka. Tego lata polubiłam długie sukienki mimo, że jestem dość niska ;) wyglądasz pięknie no i te włosy! <3
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za długimi sukienkami, ale Ty w tej wyglądasz przepięknie! Bardzo fajny łup wyprzedażowy, ja też co jakiś czas staram się robić porządki w szafie i wyprzedawać rzeczy, w których nie chodze.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor :) Takie długie kreacje świetnie nadają się, na przykład na sukienki weselne :) Mnie osobiście mniej podobają się już takie w kolano, dużo bardziej komfortowo czuję się w dłuższych i myślę, że wesele to świetna okazja do założenia właśnie takiego fasonu.
OdpowiedzUsuńsuper!
OdpowiedzUsuńekstra
OdpowiedzUsuń