4 marca 2014

Róż z fioletem

Hej:)

Jakoś z ostrym różem na powiekach  nigdy nie było mi po drodze. Postanowiłam jednak w domowym zaciszu poeksperymentować i wyszło mi coś takiego. Czułam się dość dziwnie, chociaż patrząc na same zdjęcia w sumie nie wygląda to chyba najgorzej, jak myślicie?


23 komentarze:

  1. Trochę za ciemne jak dla mnie, ale bardzo mi sie podoba na zdjęciu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie też trochę za mocne te kolorki, ale na zdjęciu mogą być;)

      Usuń
  2. Bardzo mi się podoba, choć pod łuk brwiowy i w wewnętrzny kącik nałożyłabym mniej drobinkowy cień, a bardziej satynowy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcie robiłam w słońcu pewnie stąd ten mocny błysk:)

      Usuń
  3. ładny fiolecik ;)
    bardzo mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja się jakoś złe czuje z różem i fioletem mimo, że podobno do zielonych oczu pasuje

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dla mnie super, zwłaszcza, że ostatnio mam fazę na fiolety :)

    OdpowiedzUsuń
  6. do Twojej tęczówki super to wygląda :) jeśli nie lubisz tak ciemno, to zawsze możesz ciemny cień zastosować tylko w zewnętrznym kąciku, a wewnętrzny rozświetlić ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. dla mnie idealny na wieczór :) super :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda pięknie. Takie fioletowo-różowe smokey ogromnie mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaki piękny makijaż wow :)

    Nowy adres bloga - http://wszystkozafree91.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam fiolety na ustach i na oczach, także jestem jak najbardziej na tak! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hehe, makijaż to fiolet, róż i odrobina czerni kłamczuszku :P ( oczywiście żartuję ;) )

    OdpowiedzUsuń
  12. świetny, Twoje oko zawsze wygląda tak orientalnie niczym oko egipskiej księżniczki:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny makijaż :) Piękne oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudownie. Uwielbiam takie kolory w makijazu.

    OdpowiedzUsuń
  15. ślicznie! dziękuję za odwiedzenie mnie :-)

    OdpowiedzUsuń

link

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Follow this blog with bloglovin

Follow on Bloglovin