14 stycznia 2015

Dermedic, Hydrain 3 Hialuro, Płyn micelarny H2O

Nie jestem ogromną fanka miceli, bo jakoś tak zawsze trafiam na takie, które nie do końca zmywają makijaż. Mimo to, kilka produktów tego typu przetestowałam. Tym razem padło na micel marki Dermedic. Jeśli jesteście ciekawi jak się u mnie sprawdził, to zapraszam do przeczytania dzisiejszej recenzji.


Obietnice producenta:

Skład: 


Moja opinia:
Jak chyba wszystkie micele produkt znajduje się w przezroczystej buteleczce, która pozwala kontrolować zużycie produktu. Otwarcie jest bardzo wygodne, wystarczy nacisnąć i możemy dozować produkt. Bardzo lubię tego typu opakowania. Moje „chodzi” dość ciężko, ale może przynajmniej nie wylałoby się w walizce przygniecione czymś innym. Płyn pachnie dość świeżo i intensywnie, trochę ogórkowo, po użyciu, jeśli nie nałożę czegoś pachnącego, to przez jakiś czas jeszcze go wyczuwam. Mnie jakoś specjalnie nie zachwycił, ale to już zupełnie kwestia gustu.


Płyn z demakijażem radzi sobie średnio, przez co jest bardzo niewydajny, bo wymaga użycia kilku wacików i przy ciemnych cieniach, czy grubszej warstwie maskary potrafi na początku trochę rozmazywać zamiast usuwać. Dlatego często najpierw rozpuszczam makijaż olejkiem, a dopiero potem usuwam taka mieszankę z twarzy micelem Dermedic. Miewałam gorsze płyny do demakijażu, ale też znam kilka lepszych. To czym ten płyn przebija wszystkie to niesamowita delikatność. Przy demakijażu oczu nie raz dostał mi się do oka i nie spowodował nawet najmniejszego dyskomfortu, zupełnie jak czysta woda.

Nie wysusza, nawet prędzej bym powiedziała, że lekko nawilża. Nie powoduje uczucia ściągnięcia, ani nie zostawia żadnego filmu na skórze i nie zapycha. O wiele lepiej niż do demakijażu sprawdza się więc do porannego oczyszczania skóry, zamiast tradycyjnego mycia. Świetnie usuwa resztki kremu, sebum i kurz z nocy.

Do odświeżania skóry, czy to w ciągu dnia, czy rano jest idealny. Jako produkt do demakijażu mnie nie zachwycił. Jednak ze względu na ogromną łagodność pewnie jeszcze po niego kiedyś sięgnę.


Jakie micele są Waszymi ulubionymi, a może stawiacie na mleczka, albo jakieś inne płyny do demakijażu? Chętnie poczytam o waszych ulubieńcach :)

88 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na razie mam płyn Perfecty, tego nie próbowałam. Mleczek do demakijażu nie używam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam nigdy płynu Perfekty, w sumie to jakoś dawno nic tej marki nie używałam :)

      Usuń
  3. Miałam go i był całkiem nie zły, tylko z niektórymi tuszami miał problem i nie zmywał ich dobrze, tylko rozmazywał. Jeśli chodzi o mój ulubiony micel to jest nim Vichy lub jego tańszy kolega z Garniera :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie trochę maże przy demakijażu oczu.
      Garnier miałam, ale już nie pamiętam jak się u mnie spisał :D

      Usuń
  4. A ja lubię micelki, najbardziej lubię biedronkowego :) Tego jeszcze nie miałam, więc chętnie wypróbuję ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O biedronkowym już duuuużo słyszałam, ale jeszcze nigdy go nie kupiłam :)

      Usuń
  5. Płynów micelarnych nie używam wcale, kupiłam kiedyś mleczko do demakijażu NIVEA i na nim się zatrzymałam. Nie podrażnia oka, dobrze zmywa makijaż. Co prawda zawsze po nim opłukuję twarz wodą bo jest trochę tłusty, ale poza tym nie mam żadnych zastrzeżeń ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię mleczka, muszę koniecznie wypróbować to z Nivea :)

      Usuń
  6. Miałam i mam jeszcze w zapasie. Bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam i był niezły, z tuszem tylko trochę gorzej sobie radził :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie niestety z demakijażem oczu sobie nie radzi do końca.

      Usuń
  8. Ja jakoś nie przepadam za płynami micelarnymi ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie płyny micelarne nie radzą sobie z makijażem oczu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie trafiłam jeszcze na micel, który by zmywał makijaż oczu.

      Usuń
  10. U mnie płyny micelarne nie radzą sobie z makijażem oczu.

    OdpowiedzUsuń
  11. ja uwielbiam micela z Ziaji z serii oliwkowej, najlepszy jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kiedyś miałam z Ziaji micel w niebieskiej butelce, nie pamiętam co to była za seria i niestety nie radził sobie kompletnie z demakijażem, przez co się trochę do tej marki zraziłam.

      Usuń
  12. Odpowiedzi
    1. Oj szkoda :(
      Mnie mnóstwo rzeczy uczula, ale ten micel na szczęście mogę używać bez problemów.

      Usuń
  13. Nie próbowałam, na razie jestem wierną fanką micela z ziaji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie się kiedyś jeden micel z Ziaji nie sprawdził i trochę się do ich miceli zraziłam.

      Usuń
  14. Nie używam płynów miceralnych, zdecydowanie wolę mleczko. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też raczej wolę mleczka, ale czasem się skuszę na płyn :)

      Usuń
  15. Lubie płyny micele, muszę wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam w planach przetestować ten micel :)

    OdpowiedzUsuń
  17. A ja nie używam żadnych miceli. Makijaż zmywam żelem Pharmaceris z serii N. Jest łagodny wiec makijaż oka też zmywa bez problemu i bez łez. Z wodoodpornymi sobie nie radzi ale tu mam metodę bo mieszam go z dowolnym olejkiem i zmywa wszystko. A z micelami i mleczkami się nie lubię bawić bo nie trafiłam na taki którym nei musiała być trzeć oka żeby wszystko zeszło. Wole żele i olejki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z mleczkami raczej nie miewam problemów, ale z micelami to faktycznie jakbym chciała nimi wszystko domyć, to po kilku latach od tego tarcia bym sobie mega worki pod oczami wyciągnęła, chyba się do nich za mocno maluję :D

      Usuń
  18. Ja używam łagodnego mydła do twarzy, a po nim przemywam twarz czerwonym micelem z Biodermy, uwielbiam go! Ale kiedyś, bardzo dawno temu dostałam micele z Maybelline (przy zakupie innych kosmetyków) ten płyn był genialny! Zmywał pięknie nawet najmocniejszy makijaż. Ciekawe czy mozna go teraz kupić, wtedy nie widziałam go w sklepach...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś go też miałam, był gratis z tuszem, chyba w okolicach świąt się najczęściej takie zestawy pojawiają i w nich go zazwyczaj widuję.

      Usuń
  19. Używałam latami mleczka do demakijażu Eris do cery wrażliwej, ponieważ mnie nie uczulało. Okulista kazał mi używać płynów i od tej pory szukam idealnego :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Do zmywania makijażu zawsze używamy mleczka, ale właśnie ten konkretny płyn micelarny jest idealny do naszej skóry :) Używamy go zawsze rano po przebudzeniu i wieczorem już po demakijażu, tak dla odświeżenia :)

    OdpowiedzUsuń
  21. bardzo lubię ten płyn, sprawdza się u mnie idealnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Muszę sama zaopatrzyć się w podobny produkt przeznaczony do mojego typu skóry :)

    OdpowiedzUsuń
  23. mamy podobne odczucia względem tego płynu, mnie jednak wystarcza w zupełności bo mój makijaż jest minimalistycznie minimalistyczny ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja raczej oko dość mocno maluję, wiec dla mnie jest za słaby:)

      Usuń
  24. U mnie w tej chwili rządzi garnier:) a wcześniej przeważnie z bebeauty:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja najbardziej lubię chyba micel garniera, ten trochę za słabo usuwa makijaż ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwłaszcza przy mocniejszym makijażu oczu niestety faktycznie zawodzi.

      Usuń
  26. używałam go i masz rację jeśli chodzi o makijaż oczu to słabo- ale to chyba jak każdy płyn micelarny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam takie wrażenie, że bez względu na obietnice producenta micel z mocniejszym makijażem oczu sobie nie poradzi.

      Usuń
  27. płyny micelarne na lato są okey, ale jeśli chodzi o mocne makeupy to jednak mleczka rządzą :)
    btw bardzo przyjemny blog :) - zaobserwowałam
    zapraszam do mnie http://natalia-testuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  28. A miałaś ten z biedronki? Dla mnie jak do tej pory jest najlepszy, ale też nie usuwam nim całego makijażu, tylko najpierw myję twarz żelem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś tak wyszło, że biedronkowego jeszcze nigdy nie miałam :)

      Usuń
  29. Mam go, ale nadal czeka w kolejce :)

    OdpowiedzUsuń
  30. miałam na niego chęć...ale raczej go nie zakupię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli nie malujesz tak jak ja mocno oczu, to ma szanse się u Ciebie lepiej spisać ze zmywaniem makijażu :)

      Usuń
  31. szkoda, że średnio zmywa makijaż ;/ pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  32. u mnie miceralka z Garniera jest numerem jeden:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Miałam, lubiłam go, ale nie jestem zwolenniczką mocnego makijażu, więc nie wymagam zbyt wiele od produktów tego typu:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie znalam, ale przynajmniej kusic mnie nie bedzie ;) Ja do demakijazu twarzy uzywam mleczka, do oczu micela Nivea :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Kiedyś miałam ten płyn, był fajny, choć niczym specjalnym się nie wyróżniał. Ale najważniejsze, ze mnie nie podrazniał.

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie miałam jeszcze, ale może kiedyś wypróbuję.;)

    OdpowiedzUsuń
  37. miałam i dla mnie był całkiem okej ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. Mój płyn stoi jeszcze nieotwarty, na razie kończę Tołpę;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Tego nie próbowałam ale mam aktualnie płyn z mixy i jestem średnio zadowolona, chyba głównie chodzi najbardziej o opakowanie i sposób wypływania (a raczej wyskakiwania) płynu :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Hmm coś miałam z tej marki i mi nie posłużyło ;P

    OdpowiedzUsuń
  41. nie miałam tego produktu, teraz używam micel z Biedronki:)

    OdpowiedzUsuń
  42. ja poluję aż będzie znó na promocji ; ]

    OdpowiedzUsuń
  43. A ja właśnie szukam jakiegoś dobrego płynu, który skutecznie usuwa makijaż.. :(

    OdpowiedzUsuń
  44. Ja używam Ziaji i jestem zadowolona. :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Używam płynów micelarny w szczególności do demakijażu oczu i skóry twarzy, więc ten nie zasłużyłby u mnie na miano ulubieńca :(

    OdpowiedzUsuń
  46. Miałam i bardzo fajnie się u mnie sprawdził <3

    OdpowiedzUsuń
  47. stosowałam, podobnie jak moja mam - świetny dla cery wrażliwej :-)

    OdpowiedzUsuń
  48. Ja tam go lubię :) To jeden z moich ulubionych miceli, ale racja- z demakijażem średno sobie radzi, szczególnie oczu :(

    OdpowiedzUsuń
  49. Używam płyny micelarne ale przyznam że nie trafiłam na jakiś wyjątkowy, dla mnie one wszystkie są jednakowe

    OdpowiedzUsuń
  50. Ja na micelach niestety również jak Ty głównie się zawodziłam i od dłuższego czasu jestem wierna mleczku z Celi. Jest bardzo tanie bo kosztuje chyba śmieszne 6 zł , starcza na długo i zazwyczaj pierwszy płatek usuwa od razu cały makijaż łącznie z grubym tuszem :) Drugi płatek na oko to zwykle tylko formalność żeby doczyścić. :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Ja nie używam płynów micelarnych, ponieważ po nich strasznie się błyszczę, ale ten wydaje się ciekawy :)


    NOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :))

    OdpowiedzUsuń
  52. Ja uwielbiam płyny micelarne za to mleczek nie lubię. Ale ten faktycznie średni, jak cała ta seria....

    Za to znam micela który nie ma przeźroczystej buteleczki - taka ciekawostka:)

    OdpowiedzUsuń
  53. Też już słyszałam o nim, że radzi sobie średnio... Ja rozpuszczam makijaż olejkiem hydrofilowym z ZSK, a następnie przecieram Garnierem :)

    OdpowiedzUsuń
  54. z płynem micelarnym trzeba rzeczywiście trafić, aby dobrze zmywał makijaż. tego nie miallam obecnie stosuję biały jeleń.

    OdpowiedzUsuń
  55. Nigdy nie miałam tego mleczka. Aktualnie testuję sobie płyn Soraya, wcześniej używałam zazwyczaj mleczek i lubiłam je :) teraz ostatnio używam płyny micelarne.

    OdpowiedzUsuń
  56. Ja maluję się bardzo delikatnie i u mnie do demakijażu sprawdził się ok. ale rozumiem, że z cięższym może mieć problem.

    OdpowiedzUsuń
  57. Szkoda, iż produkt dość kiepsko usuwa makijaż oraz jest niewydajny. Sama preferuję płyny micelarne w ramach demakijażu. Aczkolwiek ostatnio zakupiłam mleczko marki Balea i jestem w szoku - jak dobrze usuwa makijaż! :)

    OdpowiedzUsuń
  58. Jestem ogromną fanką płynów micelarnych, od kiedy weszły na rynek nie muszę się męczyć z tłustymi mleczkami, które mnie zawsze szczypały. O tym z Dermedic już wcześniej słyszałam, ale jak na razie nikt nie był nim jakoś szczególnie zachwycony. Skoro nie spełnia swojej głównej roli - zmywanie makijażu oczu, to na pewno go nie zakupię.

    OdpowiedzUsuń
  59. Polecam mincel Caudalie:) Z demakijażem radzi sobie świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  60. Great Post Dear! I am following you and following back if you like my blog :))) Kisses...
    http://tasarimkaravani.blogspot.com.tr/

    OdpowiedzUsuń
  61. Dla mnie to jednak najlepsze są woda plus żel.

    OdpowiedzUsuń
  62. Bardzo lubie plyny micelarne, ale tej firmy nie znam. Najczesciej uzywam ziaji.

    OdpowiedzUsuń
  63. Racja, z makijażem oczu kompletnie sobie nie radzi :(

    OdpowiedzUsuń
  64. ja uwielbiam micel z garniera ;) ale ten z dermedic również miałam i u mnie spisywał się świetnie, domywał wszystko ;)

    OdpowiedzUsuń
  65. dla mnie jest bardzo dobry, tylko trochę szczypie w oczy...w ogóle tylko Bioderma różowa mnie nie szczypie, biedronkowy płyn za to który jest tak osławiony wogóle mi nie podpasował, bardzo piecze...

    OdpowiedzUsuń
  66. Lubię płyny micelarne, zawsze nimi robię demakijaż - miałam kiedyś również i ten z dermedic i dla mnie okazał się niestety bublem - wogóle nie radził sobie z demakijażem oczu

    OdpowiedzUsuń

link

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Follow this blog with bloglovin

Follow on Bloglovin