3 sierpnia 2016

Aktualna pielęgnacja włosów


 Hej Kochane :)

W ostatnim czasie w mojej pielęgnacji pojawiło się kilka produktów, za którymi nie przepadam, nie dają większych efektów, ale postanowiłam je w końcu zużyć, wspomagając innymi produktami. Oczywiście z działania większości używanych kosmetyków jestem zadowolona. W przeciwnym wypadku pielęgnacją anty-ulubieńcami bardziej bym sobie zaszkodziła niż pomogła i byłaby to tylko strata czasu.


Oliwka Babydream: używam jako olej do olejowania na maskę. Kupiłam z myślą o używaniu jej do ciała. Jednak zapycha mi skórę w miejscach na to podatnych. Więc zużywam tę oliwkę na włosy. Stosowana solo nie przynosi widocznych efektów, ale na masce Biovax zwiększa jej działanie, być może dlatego, że taki olejowy kompres zmniejsza czas wysychania maski i wydłuża jej działanie. 

Actyva colore brillante mask maska do włosów farbowanych: niestety nie daje efektu wow, nie jest zła, ale czegoś więcej mi w niej brakuje. Gdyby to była zwykła maska za 10 zł pewnie zużyłabym ją do golenia, ale produktu Kemon mi szkoda, więc powoli ją wykańczam w tradycyjny sposób. 

Biovax do włosów suchych i zniszczonych: Moją ukochaną maska do włosów już od wielu lat. Zużyłam nieskończoną już ilość opakowań. Doskonale nawilża włosy i jestem pewna, że jest jedną z głównych sprawców tego, że jestem obecnie całkiem zadowolona z tego, jak wyglądają moje włosy na długości. Gdyby tylko jeszcze  udało mi się je zagęścić, to nie narzekałabym na nie zbyt mocno. 

Bioderma node fluide szampon do częstego stosowania: Mój ulubiony delikatny szampon i pierwszy delikatny, naprawdę delikatny, szampon, który polubiły moje włosy. Lubię go używać do delikatnego i szybkiego oczyszczania, kiedy moje włosy nie są bardzo obciążone. Do tego nie wysusza włosów i można go w sytuacjach awaryjnych używać bez odżywki po myciu.

Maska Ziaja Masło Kakaowe: Używam już 2 albo 3 opakowanie. Pachnie najsmakowiciej ze wszystkich masek jakie kiedykolwiek używałam. Bardziej wyczuwam tu zapach kokosów niż kakao, ale i tak jest przepysznie. Świetnie nawilża i wygładza włosy, do tego kosztuje mniej niż 10 zł- po prostu ideał. 

Kemon Actyva P Factor roll on przeciw wypadaniu włosów:
Zawiera ekstrakt z palmy sabałowej po wcierce z której miałam efekt wow, więc liczę, że wzmocniona kilkoma innymi składnikami, też może fajnie zadziałać. To wersja dla mężczyzn, zużyłam też 1 opakowanie ampułek dla kobiet, po wersję męską sięgnęłam głównie z powodu tej palmy, do tego ma fajniejsze opakowanie niż ampułki. Na razie używam zbyt krótko, żeby móc powiedzieć o nim coś więcej niż to, że nie podrażnia skalpu.

Szampon i żel pod prysznic 2w1 BingoSpa: Czasami używam go pod prysznic, a czasem do oczyszczania włosów. Dobrze oczyszcza, ładnie pachnie i nie podrażnia skóry głowy. Nie plącze i nie zauważyłam żeby bardziej wysuszał włosy. 

Bioelixire, Argan Oil Serum: Serum na końcówki które nie załapał się na wspólne zdjęcie i które nie ma zbyt wiele wspólnego z olejkiem arganowym. Jednak całkiem je polubiłam. Jest bardzo wydajne, zresztą, jak wszystkie produkty tego typu . Myślę, że faktycznie zabezpiecza końcówki przed rozdwajaniem, bo nie mam problemów z tym od dłuższego czasu, tak naprawdę odkąd nie żałuję sobie silikonów na końcówki. Do tego całkiem przyjemnie pachnie.

 


I to tyle, ostatnio nie używam żadnej płukanki, chociaż planuję wrócić do płukanki z kawy. Jednak na razie na planowaniu się kończy, bo wyszłam z nawyku zaparzania kawy/ziół przed myciem głowy i notorycznie o tym zapominam. Nawet w tym roku pierwszy raz nie używam filtrów do włosów. Nie znalazłam żadnej fajnej lekkiej mgiełki bez alkoholu z filtrami, a nakładanie produktu bardziej tłustego też się nie sprawdza na cienkich włosach. Na razie wystarcza mi cierpliwości tylko na wysokie filtry na skórze. Jednak w sumie połowa lata za mną i nie zauważyłam większego pogorszenia kondycji włosów od słońca, jednak też nie opalam się i nie przebywam codziennie długo na zewnątrz.

Jak tam Wasza pielęgnacja włosów? Rozbudowana, czy latem troszkę ją ograniczacie? 

32 komentarze:

  1. Oliwka u mnie się kompletnie nie spisała, włosy stawały się po niej najeżone ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie stosowana solo, nie przynosi zupełnie żadnych efektów, poza tym, że trudniej po niej domyć włosy niż bez niej :D Jednak nakładana na maskę poprawia ogólny efekt :)

      Usuń
  2. Bardzo lubię Biovaxy i olejek Babydream ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Jak zużyję, to myślę, że jeśli będą jakieś efekty, to recenzja się pojawi :)

      Usuń
  4. Mam serum Bioelixire. Na moim blogu jest jego recenzja. Polubiłam się z tym produktem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam tej wersji maski od Biovax, bardzo lubię za to taką zielono-brązową ;) Nigdy nie używałam też żadnych masek z Ziaji:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zielono-brązowa to ta do wypadajacych włosów? Jeśli tak, to też ją polubiłam, fajnie wygładza mi włosy.

      Usuń
  6. Mam maskę Ziaja. Jest całkiem dobra chociaż ja ją traktuje jak odżywkę. Maski Biovax są bardzo dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam zapach produktów Ziaji z linii masło kakaowe.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie używałam żadnego z tych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam olejek na końcówki i całkiem go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę skusić się na tę maskę kakaową :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Na Ziaję i kakao mam wielką chęć! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Na tą maskę z Ziai mam ochotę, ale póki co zaczęłam inną, która ma 500 ml i pewnie zużycie jej zajmie mi wieki.

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam biodermę - ale ta wydajność mnie wkurza no

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja przed zakupem i używaniem czytałam o tej kiepskiej wydajności, a że szampon nie tani, to od razu zaczęłam używać go baaardzo oszczędnie i o dziwo u mnie jest całkiem wydajny :)

      Usuń
  14. Nie wiedziałam, ze Bioderma ma szampony :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dobry pomysł z tą oliwką, ciekawe czy z innymi maskami też tak zadziała. Natomiast na tą maskę z Ziai też się czaję dłuższy czas, po tak pozytywnej opinii następnym razem ją biorę :)
    http://sloiczeknutelli.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. U mnie różnie bywa - raz mam czas dla kudłów, raz nie ;) Ze 2 razy w tyg. staram się je jednak naolejować a raz w tyg. dodatkowo po myciu przetrzymać dłużej maskę :)
    Ten roll-on wygląda niesamowicie, ale cena troszkę mnie zabiła ;) Może uda się odłożyć :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cena spora, ale jeśli zadziała, to warto odłożyć i zamiast kilku średnich produktów zainwestować w jeden porządny :)

      Usuń
  17. Ciekawe kosmetyki, maska do włosów chyba kusi mnie najbardziej. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Rozglądniemy się za tą maską masło kakaowe Ziaja :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo interesujące produkty! Ja lubię kosmetyki Biovax, a tym szamponem z Biodermy bardzo mnie zainteresowałaś :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Czy można wiedzieć, gdzie i za ile kupujesz szampon Biodermy? Znalazłam butelkę 400 ml za 50 zł w Melissie i zastanawiam się, czy to dobra cena...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zazwyczaj kupuję w internetowej aptece Gemini, jednak jest w podobnej cenie, chyba, że uda się trafić na jakąś promocję.

      Usuń
  21. Też uwielbiam tego Biovaxa i Ziaję. Masło kakaowe jest nawet jedyną maską do włosów jaką kiedykolwiek kupiłam więcej niż raz :D Nie licząc saszetek.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ta maska mnie najbardziej zainteresowała.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ciekawe jaka jest ta maska Ziaja. Używałam kiedyś kremu i był dla mnie za tłusty :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Tez lubię tą maskę z Biovaxa ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Heh, ja tylko z 2x w tygodniu wcieram w skórę głowy napar z kozieradki, a ludzie mi mówią, że mam bardzo zadbane włosy :-).

    OdpowiedzUsuń

link

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Follow this blog with bloglovin

Follow on Bloglovin