12 grudnia 2018

Biovax Regenerująca maska do włosów suchych i zniszczonych japońska wiśnia i mleko migdałowe


Hej Dziewczyny :)

Lubię markę L'Biotica za ich maski do włosów Biovax. Szampony i odżywki sprawdzają się również OK, ale tylko po prostu fajnie, a kilka masek naprawdę idealnie dogaduje się z moimi włosami i nie wyobrażam sobie ich pielęgnacji bez nich.


 
Dotąd najczęściej sięgałam po „klasyczną” wersje do włosów suchych i zniszczonych, która sprawdzała się u mnie najlepiej. Wersja wiśniowa również jest przeznaczona do takiego typu włosów, nie mogłam więc jej nie spróbować. To co zachwyca już po otwarciu maseczki to zapach. Mocny cukierkowo-wiśniowy, zdecydowanie przesłodzony, taki po którym nie ma się ochoty na coś słodkiego, bo byłoby to już zbyt dużo. Ja kocham takie zapachy i nie pogardziłabym takim żelem pod prysznic, czy balsamem. Jeśli jednak macie skłonności do migren od sinych zapachów, czy po prostu nie lubicie takich słodkości w kosmetykach, to niestety ale nie wytrzymacie. Ja się jednak zachwycam :)




Maska jest bardzo gęsta, przez co również wydajna. Ma w sobie zatopione maleńkie ciemnoróżowe drobinki.

Na moich włosach sprawdza się świetnie. Wygładza, je nawilża i odżywia. Sprawia, że są gładkie, ale nie obciążone.
Zdecydowanie polecam nakładać tę maskę zgodnie z zaleceniami producenta na 15 minut lub dłużej. U mnie najlepsze efekty były po 30-45 minutach. Nałożona na zbyt krótko praktycznie nie robi nic, nawet nie ułatwia rozczesywania. Lubię tę maskę za to, że naprawdę w widoczny sposób poprawia kondycję włosów, nie tylko od czasu nałożenia do kolejnego mycia, ale naprawdę na dłużej.
Zdecydowanie wersja wiśniowa dołączy do moich ulubionych masek tej marki.

Lubicie produkty do włosów tej marki?

16 komentarzy:

  1. uwielbiam tą maskę, u mnie sprawdziła się genialnie

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę wypróbować, szukam jakiejś fajnej maski, która odżywki, ale nie obciąży włosów 😉

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno wypróbuję ją już niebawem. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Z pewnością poznam, na moich włosach Biovax często się bardzo dobrze sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam tylko saszetkę jednej z masek Biovax i zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Chyba skuszę się na jakąś pełnowymiarową :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tej wersji jeszcze nie miałam, ale chętnie ją przetestuję. Lubię nakładać maski przynajmniej raz w tygodniu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tej jeszcze nie miałam, zazwyczaj sięgam po wersję do włosów wypadających. U mnie podobnie jak u Ciebie szampony i odżywki średnio się sprawdzają.

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiałam srebrną serię tych maseczek. Bardzo fajnie spisywała się na moich włosach

    OdpowiedzUsuń
  9. Marki nie znam. Jeśli chodzi o maski to zazwyczaj używam Kallosa.

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam maski lbiotica, a ich zapachy są bardzo intensywne i w ogóle nie chemiczne. Na ogół trzymam je krótko i widzę efekty. Spróbuję dłużej z nimi posiedzieć. Ogólnie jestem nimi zachwycona. Tej wersji jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Super maska. Muszę ją kiedyś wypróbować bo mam suche włosy.

    OdpowiedzUsuń
  12. A testowałaś może maseczki do włosów od Cosnature? Słyszałam wiele dobrego o masce z awokado, skład jest w porządku więc sprawdziłam i na moich włosach sprawdziła się świetnie. Teraz poluje na kolejne kosmetyki z tej serii <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Z chęcią przetestuję tą maskę, bo wcześniej się z nią jeszcze nie spotkałam :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę koniecznie wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Też nigdy wcześniej nie słyszałam o tej masce. Muszę dopisać ją do listy zakupów;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Rewelacyjna maska do włosów, też mogę z czystym sumieniem polecić wszystkim zainteresowany.

    OdpowiedzUsuń

link

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Follow this blog with bloglovin

Follow on Bloglovin