Witajcie :)
Postanowiłam wrzucić dziś taka zbiorczą
recenzję kilku produktów, bo czasami trafiają się takie, które nie
wymagają długiego opisu, a szybko można je podsumować czy są dobre czy jednak
nie. :)
Moim
największym hitem z tego zestawienia jest zestaw mini pomadek z H&M
i nawet nie tyle chodzi mi o ich zachowywanie się na ustach, a o ich
rozmiar. Są to malutkie, ale wykręcane jak tradycyjne pełnowymiarowe
szminki. Uwielbiam je nosić, kiedy wybieram do stroju małą torebkę i
dzięki nim oszczędzam miejsce.
W
zestawie za około 25 zł było 5 kolorów od beżu przez róże aż do
bordowego, więc jeśli rano nałożę jakąkolwiek inną pomadkę, którą
naprawdę lubię, to zawsze mogę zabrać ze sobą którąś z tych do poprawek,
bo znajdę w miarę zbliżony kolor. Na ustach zachowują się poprawnie,
są zwyczajnie trwałe i nie wysuszają, mają matowe wykończenie, ale
widziałam też wersje z metalicznym. Naprawdę polecam posiadanie takich
mini pomadek, bo świetnie pozwalają na zaoszczędzenie miejsca w
podróżnej, czy wyjściowej kosmetyczce, no i oczywiście też fajnie można
przetestować kolor, którego nie jesteśmy pewni.
Korektor
Maybelline Instant Anti Age Eraser chyba zna każdy, miał już swoje pięć
minut sławy a teraz robi się o nim już cicho, jak dla mnie zupełnie
niesłusznie. Oczywiście ta gąbeczka na szczycie tubki jest beznadziejna i
jak wszyscy chyba ją usunęłam, nawet nie tyle ze względów
higienicznych, używam korektora tylko na sobie, więc niekoniecznie zaraz
coś strasznego by się stało, ale zwyczajnie szkoda marnować produkt i
pozwalać aby aż tyle wsiąkało go w gąbeczkę.
Ten
korektor też mi pokazał, jak ważne jest testowanie produktu na róże
sposoby i w różnych kombinacjach. Najpierw nie byłam z niego zadowolona,
a potem odkryłam, że ponieważ dość mocno zasycha na skórze, to świetnie
sprawdza się nieprzypudrowany i wygląda w takiej wersji dużo
naturalniej, bez pudru go uwielbiam, z pudrem prawie nienawidzę. Jednak
to bardzo dobrze kryjący korektor i jeśli dla kogoś też wygląda ciężko
pod oczami, to polecam spróbować nie przypudrować, bo sam po kilku
minutach i tak zasycha do matu, o ile nie mamy bardzo tłustej skóry.
Ten
zestaw SheFoot miałam z boxa kosmetycznego i był po prostu poprawny.
Nie dał nic więcej niż bym użyła na stopy jakiś z peelingów do ciała i
potem posmarowała je masłem do ciała, czy nawet kremem do rąk, nawet
niekoniecznie kremem do stóp (które stosuję rzadko, bo kremy do rąk
równie dobrze pielęgnują, a szybciej się wchłaniają, dlatego zazwyczaj
używam na stopy te do rąk.)
Dlatego
jeśli ktoś lubi takie bardziej SPA zabawy i wiedzieć, że stosuje produkt
typowo do stóp, to można wypróbować, jeśli jednak chodzi tylko o
działanie, to nie ma żadnego wow, więc jak dla mnie nie warto. Na pewno
nie kupię, jednak jeśli gdzieś trafię jako gratis itp to zużyję, żeby
się nie zmarnowało, bo coś tam jednak robi.
Mieliście któryś z tych produktów? Jak u Was się sprawdziły?
Uwielbiam ten korektor, a gąbeczki z niego pozbyłam się chyba podczas drugiego użycia. Zaciekawiłaś mnie tymi pomadkami, jak będę w H&M to muszę się za nimi rozejrzeć. :)
OdpowiedzUsuńWarto, są naprawdę dobre i można wypróbować wiele kolorów :)
UsuńBardzo ładne kolory pomadek. Uwielbiam takowe.
OdpowiedzUsuńJa też, są bardzo uniwersalne :)
UsuńTen korektor mnie bardzo, bardzo kusi :)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę dobry, nic dziwnego, że zrobił się w swoim czasie taki popularny :)
UsuńW H&M są pomadki? Nie wiedziałam, muszę się rozejrzeć! :) Ich rozmiar jest uroczy :D
OdpowiedzUsuńTak są, nie ma zbyt dużego wyboru kolorów, ale takie podstawowe są :)
UsuńPomadki maja przepiekne kolory, sama mam taki mini zestaw plynnych i bardzo czesto po nie siegam :D
OdpowiedzUsuńFajne są takie mini pomadki :)
UsuńFajnie wyglądają te pomadeczki. Wpadł mi w oko ten jasny róż :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo fajny kolor, taki uniwersalny :)
UsuńZdziwiłam się że te pomadki są z hm. Wyglądają bardzo ładnie i profesjonalnie. Ogólnie słyszałam dużo dobrego o kosmetykach tej sieciówki. Głównie o kleju do rzęs, ale że mi nie potrzebny to i nie miałam potrzeby testować. Jak był wielki boom na korektor maybelline to i ja miałam ochotę go przetestować. Teraz już trochę mniej. Trafi w moje ręce to przetestuję, a jak nie to nie będę płakać ;)
OdpowiedzUsuńJa miałam ich pomadki tylko i faktycznie są bardzo dobre, nie wysuszają ust, nie są może najbardziej trwałe na świecie, ale też nie znikają błyskawicznie. W sumie chyba lepsze mają kosmetyki niż ciuchy jakościowo, bo ich ubrania strasznie szybko mi się mechacą :D
UsuńKorektora nie znam ,ale ta gąbeczka mi przypomina korektor Nyxa "Born to glow" który aktualnie testuje ☺
OdpowiedzUsuńTe pomadki są bardzo fajne ,też bardzo lubię takie miniaturki ,nawet nie wiedziałam że w H&M można dostać takie pomadki ☺
Pozdrawiam
Lili
Oj tak, takie miniaturki są bardzo fajne :)
Usuńlove all colors for lipstick ;-)
OdpowiedzUsuńJEden z moich ulubionych korektorów :)
OdpowiedzUsuńNie dziwę się, jest świetny :)
UsuńTe mini-pomadki są ciekawe, nie słyszałam jeszcze o wersjach mini. Ale chyba musze się wokół nich zakrecić :D
OdpowiedzUsuńSą naprawdę warte uwagi, sama nie spodziewałam się, że będą tak dobre i kupiłam bardziej z ciekawości.
Usuń:)
OdpowiedzUsuńKorektor i pomadki mnie kuszą. 😊
OdpowiedzUsuńKorektor znam i bardzo lubię, spisuje się u mnie. Pomadki świetne, ładne odcienie :)
OdpowiedzUsuńOprócz korektora nie znam reszty produktów. U mnie jednak on się w ogóle nie sprawdził i wylądował w bublach, bowiem zamiast poprawiać wygląd mojej sfery pod oczami, tylko ją pogarszał i postarzał.
OdpowiedzUsuńU mnie tragicznie wyglądał po przypudrowaniu, a zazwyczaj korektory pudruję, on jednak z pudrem wyglądał za sucho, a bez ładnie zastyga i wygląda dobrze, ale niestety nie ma produktów uniwersalnym i nie każdemu podpasuje
UsuńPomadki wyglądają rewelacyjnie, jeszcze te kolory :)
OdpowiedzUsuńI have never tried yet, but I like to have corrector and the red lipstick!
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te małe pomadki :)
OdpowiedzUsuńTe szminki to rewelacja, ja zawsze noszę malutka torbę, w której ledwo co mieści sie telefon i portfel, ta szminka to byłaby rewelacja ;)
OdpowiedzUsuńVISSIEN.blog
Ja latem lubię nosić takie malutkie torebeczki, że nawet jak do portfela i telefonu dokładam chusteczki, to pełna paczka mi się nie mieści i muszę kilka wyciągnąć :D Do takich torebeczek mini pomadki są super. :)
UsuńMiałam korektor i u mnie się niestety nie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię mini produkty, a takie pomadki to faktycznie mega fajna opcja do torebki czy na wyjazd :)
OdpowiedzUsuńTen korektor jest mega! Pamiętam, że pisałam jego recenzję już laaata temu (i chyba byłam pierwsza w Polsce :D) i wciąż bardzo go lubię :)
ostatnio się zastanawiałam nad tymi korektorami jednak nie byłam pewna jaki mam wziąć odcień :) a moje stopy niestety traktuję trochę po macoszemu :P na szczęście nie mam problemów z suchą skórą czy piętami :P
OdpowiedzUsuńAle ładne mają kolory te pomadki :)
OdpowiedzUsuńKorektor miałam i czasami uzywalam jako podklad bo mial super krycie.
Z pomadek najbardziej podoba mi się kolor czerwony - fajnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńOstatni kolorek zbytnio nie jest w moim guście, a reszta moim zdaniem ma słabe pigmenty.
Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Podobają mi sie te pomadki. Chyba kupię sobie
OdpowiedzUsuńja lubię kosmetyki z SHefoot do stóp, w miar,ę u mnie działają, ale u mnie też jest taka tragedia ze stopami, bo o nie nie dbam, bo nie lubię więc jak raz na jakiś czas coś nałożę, to jest szał cokolwiek by to nie było hahaha :D
OdpowiedzUsuńa muszę w końcu wypróbować ten korektor z Maybelline! ja go kurat nie znam :D
Podobają mi się kolory tych szminek.
OdpowiedzUsuńpiękne te kolory, bardzo zmysłowe
OdpowiedzUsuńuwielbiam czerwony kolor na ustach
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnych z tych produktów, ale szminki ładne :)
OdpowiedzUsuńBLOG
YOUTUBE
Te pomadki wyglądają uroczo:)
OdpowiedzUsuńJak zawsze jesteś wiarygodna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Pomadki bardzo fajne, ale jak się sprawdzają opakowania? Bo z takimi plastikowymi to zawsze się boję, że popękają. Tak się zwykle kończy.
OdpowiedzUsuńWiększość pomadek ma plastikowe opakowania, z tymi nic się nie dzieje :)
UsuńSłyszałam o tym korektorze i chciałabym go w końcu przetestować. Jestem ciekawa jak się u mnie sprawdzi.
OdpowiedzUsuńSzminki wydają się być hitem - jutro planuję zakupy, więc będę o nich pamiętać! Tym bardziej, że szukam idealnego odcienia bordo <3
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńBardzo dobre szminki
OdpowiedzUsuń