30 listopada 2012

Moje zakupy Yves Rocher

Witajcie.
Pan listonosz przyniósł mi w końcu moje długo oczekiwane zakupy ze sklepu internetowego Yves Rocher.  Moje zamówienie spory czas miało status "oczekujące" ze względu na brak rzeczy w magazynie, zaczynałam się już niecierpliwić :) To chyba jeden z minusów zakupów przez internet, niestety nie da się w ten sposób mieć rzeczy na "już".



Moje zakupy:


(nie wcale nie mam za dużo kosmetyków ;) )

A oto co szczegółowo kupiłam,


  żadnego z tych kosmetyków wcześniej nie miałam, wiec recenzje będą się pojawiały na bieżąco, w miarę używania:

Baza wygładzająca i lakier nabłyszczający - to akurat był gratis do zakupów
 


Kredka do oczu czarna i czarny tusz do rzęs. Jak widać ta marka foliuje swoje produkty, marzy mi się żeby było to bardziej popularne, bo mam dość kupowania zmacanych kosmetyków w Naturze czy Rossmanie.



Deo kwiat lotosu- pierwsze wrażenie śliczny zapach.



 Woda toaletowa wanilia



Dwa błyszczyki malina i wanilia


Szampon przywracający blask - pachnie tak pięknie, że zastanawiam się czy nie używać go pod prysznic ;) żeby dłużej cieszyć się zapachem



Żel pod prysznic fioletowy ryż



 Żel pod prysznic kawa



Woda do demakijażu twarzy i oczu



Krem



I to by było na tyle. A Wy co sobie ostatnio kupiłyście? Miałyście któryś z "moich" kosmetyków?

Pozdrawiam N.

31 komentarzy:

  1. Nie używałam jeszcze nic z Yves Rocher. Jakoś nie mogę zdecydować się na zakupy produktów tej marki

    OdpowiedzUsuń
  2. lubię YR. Miałam kilka z tych kosmetyków. Kulkę, żel kawowy, ten bialy lakier do paznokci jest świetny tzn baza;)no i błyszczyk miałam,:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba warto było czekać. Ciekawi mnie żel z fioletowym ryżem

    OdpowiedzUsuń
  4. poszalałas :) bardzo lubię YR, ale rzadko zamawiam, bo po prostu mi się nie chce :D szkoda, że nie mam gdzieś w pobliżu ich sklepu stacjonarnego :/

    OdpowiedzUsuń
  5. nie miałam jeszcze nic z tej firmy :) ciekawa jestem szczególnie tuszu i kredki do oczu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Spore te zakupy^^ widzę, że dużo osób zamawia od YR : )

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale zakupów narobiłaś :) Woda waniliowa bardzo mnie zainteresowała, więc czekam szczególnie na jej recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja na pewno się skuszę na coś z świątecznej edycji :)

    OdpowiedzUsuń
  9. oooj zacna paczka... miłego testowania! ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zaciekawil mnie ten ostatni krem :) No i masz racje z tym, ze foliowanie kosmetykow jest dobre, zgadzam sie w 100%

    OdpowiedzUsuń
  11. Też mam ten kawowy żel, uwielbiam go :)
    I bazę i lakier również :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja uwielbiam te żele pod prysznic! Ale chyba nie tylko ja, bo przez długi czas nie były one objęte "zieloną kropką" i kupowałam je co miesiąc w promocji 40% zniżki, albo 2 w cenie 1, a teraz już zostały "oznakowane". Zresztą jak wiele produktów w YR. Nie podoba mi się taka polityka.
    Zgadzam się co do foliowania! To co się działo na Rossmann-owskiej promocji dokładnie obrazuje ogrom zniszczeń jakiego mogą dokonać klientki. Poszłam w środę, żeby dokupić tusz do rzęs...wszystko było pootwierane! Mało tego, jak można się malować szminką która jest do kupienia? I odłożyć? Nie ogarniam.

    OdpowiedzUsuń
  13. ja tez sie zastanawiam od dłuzszego czasu nad tym zelem kawowy, ponoc pachnie obłędnie:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kawowy żel pod prysznic...Coś jak najbardziej dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Z tych kosmetyków miałam tylko waniliowe perfumy :) Bardzo ciekawi mnie zapach tego płynu z ryżem...

    OdpowiedzUsuń
  16. a ja mam ten żel do demakijażu i średni jest. wolę płyn micelarny vichy. reszta to dla mnie nowości ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale masz duże zakupy ;) Ja niestety zawiodłam się na tej marce...
    Obserwuję i zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  18. Też się zastanawiam właśnie nad zakupami w Yves Rocher :) Może się w końcu zdecyduję :P

    OdpowiedzUsuń
  19. Ostatnio kupiłam sobie dezodorant z tej serii, ale o zapachu zielonej cytryny.

    OdpowiedzUsuń
  20. Wow, sporo :) ja się zastanawiam nad szamponem do włosów tłustych :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja lubie meskie perfumy z YR, natomist wszystkie damskie do pielegnacji ciala powalaja mnie swoim zapachem ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Oj interesuje mnie ten kremik :)

    OdpowiedzUsuń
  23. wczoraj tam zaglądałam..ich półki w świątecznym przystrojeniu wyglądają niesamowicie.. :(

    OdpowiedzUsuń
  24. miałam żel kawowy i kupiłam go drugi raz , nie kusiła Cię wersja świąteczna żeli ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydawały się fajne, jednak trochę obawiam się tych ich błyszczących drobinek.

      Usuń
  25. wow zazdroszczę zakupów :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ciekawa jestem działania bazy wygładzającej.

    OdpowiedzUsuń

link

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Follow this blog with bloglovin

Follow on Bloglovin