Anida krem do rąk i paznokci dla bardzo suchej skóry

Hej Kochane:)

Ten krem kupiłam z zamiarem kremowania nim włosów. Jednak jak się okazało po pierwszych testach moje włosy zdecydowanie wolą tradycyjne olejowanie niż kremy, których ja niezdara nawet nie umiem porządnie rozprowadzić po włosach;)

Dlatego kosmetyk ostatecznie użyłam zgodnie z przeznaczeniem czyli do kremowania dłoni :)

Zamykana na klik tubka zawiera 100 ml dość tłustego białego kremu o bardzo przyjemnym słodkawym zapachu. Ogólnie opakowanie jest bardzo wygodne, chociaż do torebki wybieram jeszcze mniejsze pojemności, więc ten używałam tylko w domu.

Plusy:

• Nawilża i wygładza dłonie.
• Szybko radzi sobie z przesuszaniami powstałymi np. po ręcznym praniu, czy większym sprzątaniu (nie umiem sprzątać w rękawiczkach, wszystko bym chyba po upuszczała i potłukła :D)
• Szybko się wchłania, przy czym ja stosuję naprawdę mikroskopijne ilości naraz, bo nic tak mnie nie irytuje jak długie wchłanianie się kremu do rąk.
• Nie klei się, nie zostawia tłustych śladów, można brać się za papiery wkrótce po posmarowaniu rąk.
• Niziutka cena, nie pamiętam dokładnie, ale było to około 4 zł
• Może się sprawdzić do kremowania włosów, mi nie posłużył, ale czytałam że wiele dziewczyn używa go w ten sposób i są bardzo zadowolone.
• Raczej łatwo dostępny.

Minusy:

Nie dostrzegam ;)

Nie wiem czy kupię go ponownie, bo nie mam większych problemów ze skórą dłoni, więc nie trzymam się sprawdzonych produktów tylko zazwyczaj sięgam po nowości.

Znacie ten krem, jeśli tak to dajcie znać jak sprawdził się u Was :)