Witajcie:)
Płyn Facelle kupiłam z zamiarem używania go niezgodnie z przeznaczeniem. Przeczytałam w wielu miejscach, że
można nim myć włosy i u niektórych osób sprawdza się lepiej niż
niejeden szampon. Jako, że lubię eksperymenty włosowe, musiałam koniecznie
spróbować. Niestety, o ile jeszcze moje włosy w miarę go
tolerowały i nawet całkiem ładnie wyglądały, to skóra głowy się zbuntowała.
Produkt powędrował więc z szafki na
kosmetyki do włosów na półkę pod prysznicem.
Obietnice producenta:
Cena:
4,99 za 300ml
Moja opinia
Płyn jest przezroczysty. Pachnie bardzo delikatnie. Pieni się całkiem mocno, ale jest bardzo delikatny i nie podrażnia.
Nie do końca podoba mi się opakowanie. Prosta szata graficzna jest niebrzydka, ale zamkniecie na klik czasem mnie denerwuje. Do tego zdarzyło mi się je połamać, bo "zawiasy" są bardzo delikatne. Wolałabym butelkę z pompką.
Skład:
Jako żel do higieny intymnej Facelle Fresh sprawdził się u mnie idealnie. Używałam wielu droższych produktów i żel spokojnie im dorównuje, a nawet sprawdza się lepiej od niektórych. O tym jak się polubiliśmy najlepiej świadczy chyba fakt, że używam go z kilkoma przerwami od blisko 2 lat i zużyłam już wielu buteleczek. Producent pisze, że nadaje się również do mycia całego ciała. Kilka razu użyłam go jako żelu pod prysznic. Sprawdził się przyzwoicie, ale ja po prostu wolę pod prysznic coś bardziej pachnącego. Za to osoby nie lubiące mocno perfumowanych kosmetyków powinny być bardziej zadowolone. Polecam wypróbować, bo może tak jak ja odkryjecie w nim tanią perełkę kosmetyczną.
Przypominam o oddaniu na moim blogu klik
sprawdza sie super jak tez do mycia pędzli
OdpowiedzUsuńWłaśnie słyszałam, że niektórzy go używają do mycia pędzli inni do włosów a jeszcze inni zgodnie z przeznaczeniem :D
UsuńPędzli nim nigdy nie myłam. Używam do nich Babydream i sprawdza się tak świetnie, ze z niczym innym nie będę ryzykowała:)
Usuńja bardzo lubię pianki do higieny intymnej z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńPianki Facelle jeszcze nie używałam:)
UsuńJa jeszcze go nigdy nie miałam :) pod prysznic go raczej nie kupię, do włosów nie sądzę. Ewentualnie zgodnie z przeznaczeniem :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że jest tak tani, że warto go wypróbować:)
UsuńMuszę go w końcu wypróbować :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :) Mam nadzieję, że u Ciebie też się sprawdzi:)
UsuńTego płynu jeszcze w ogóle nie używałam. Ale inne kosmetyki z tej firmy mi służą, więc może spróbuję.
OdpowiedzUsuńZa tak niską cenę myślę, że warto go wypróbować:)
UsuńUwielbiam, zwłaszcza wersje SENSITIV
OdpowiedzUsuńFajnie, że u Ciebie też się sprawdza:)
UsuńKocham Facelle i nie zmienię go na żaden inny produkt - używam go już od roku jako delikatnego szamponu do włosów oraz do higieny intymnej, ma dobry skład i naprawdę się sprawdza, świetny kosmetyk:)
OdpowiedzUsuńlekcjewkuchni.blogspot.com
ja mam ten płyn ale wersja 50+ hi hi jest bardzo łagodny ;D
OdpowiedzUsuńJa nawet nie zwróciłam uwagi, że jest też taka wersja:) Jak ma podobne opakowanie to kto wie czy też nie miałam, bo wersje Fresh z Sensitiv też mylę :D
UsuńLubię płyny z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze okazji stosować tych płynów, używam obecnie płynu z Soraya i jestem z niego bardzo zadowolona. W kolejce czeka jeszcze płyn z Sylveco.
OdpowiedzUsuńJa go miałam i uwielbialam jako szampon, mi tam krzywdy nie robił : p a jako płyn do higieny intymnej tez był fajny : )
OdpowiedzUsuńŚwietny produkt za grosze:)
UsuńNie używałam go jeszcze, ale muszę w końcu to zmienić. Teraz używam Ziaji i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńTeż go mam i bardzo lubię, ale na włosy nigdy nie używałam. Mam jeszcze ten zielony z aloesem :)
OdpowiedzUsuńMiałam go, ale się z nim nie polubiłam.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że u Ciebie się nie sprawdził:(
UsuńNigdy nie używałam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Mój faworyt od lat. Używam go zgodnie z przeznaczeniem, czyli do higieny intymnej, ale zdarza się, że na wyjazdach zastępuje mi szereg innych myjadeł ;)
OdpowiedzUsuńJest wielofunkcyjny :) Też jednorazowo jestem w nim stanie umyć włosy, tylko używany kilka razy pod rząd im się nie podoba:)
UsuńNigdy nie miałam nic z tej marki.
OdpowiedzUsuńja używam teraz z Green Pharmacy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs, można wygrać sweter <3
Słyszałam, że na włosach i skórze głowy może się nie sprawdzać dlatego, że tworzy środowisko zasadowe, a większość szamponów tworzy środowisko lekko kwaśne, ale ile w tym prawdy to nie wiem, bo chemik ze mnie marny :)
OdpowiedzUsuńO proszę jak jeden kosmetyk może mieć wiele zastosowań :-) Póki co nie używałam, ale jak skończy mi się mój żel do higieny to postaram się go wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście cena jest kusząca a do tego świetnie działa. Na pewno go kupię :)
OdpowiedzUsuńNie używałam go jeszcze. Słyszałam wiele dobrego i że jest wielofunkcyjny. Na razie testuję płyn Intimea :). Może kiedyś się z nim spotkam :)
OdpowiedzUsuńZakupilam do mycia wlosow, nie sprawdzil sie, wiec z przyjemnoscia zuzylam go zgodnie z pierwotnym przeznaczeniem ;)
OdpowiedzUsuńTeż słyszałam, że można nim myć włosy, ale nie próbowałam. Zgodnie z przeznaczeniem wypada całkiem spoko choć też bym wolała żeby miał jednak pompkę :)
OdpowiedzUsuńPompka byłby dużym udogodnieniem:)
UsuńSłyszałam o nim.
OdpowiedzUsuńMoże go kupię :)
Pozdrawiam !
http://pamietnikkarolci.blogspot.com/
Tego płynu jeszcze nie miałam, może kiedyś na niego trafię. ;-)
OdpowiedzUsuńMiałam go i był ok.Stosuję go także do zakwaszania włosów :)
OdpowiedzUsuńJest świetny do higieny:)
OdpowiedzUsuńNo na włosy bym go nie zaryzykowała.
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy!
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji go testować;)
OdpowiedzUsuńjak dobrze się sprawdza to w sumie po co przepłacać, muszę kiedyś po niego sięgnąć:)
OdpowiedzUsuńBardzo go lubię i często do niego wracam :) U mnie sprawdza się lepiej od niektórych znacznie droższych płynów :)
OdpowiedzUsuńBędąc w Rossmannie zerkałam ukradkiem w jego stronę:) Jak skończy mi się obecnu płyn to w końcu się na niego skuszę:)
OdpowiedzUsuńDużo dobrego o nim czytałam, ale osobiście jeszcze nie używałam. Wypróbuję ;-)
OdpowiedzUsuńJest bardzo popularny wśród blogerek, a ja go jeszcze nie miałam;)
OdpowiedzUsuńNie miałam go. Zdarzyło mi się użyć mojego płynu do higieny do mycia włosów,ale na szczęscie nic złego się nie działo..
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam jeszcze tego płynu Facelle do mycia włosów. Muszę go kiedyś zakupić i wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMoja skóra głowy nie jest wrażliwa na żadne składniki, więc mogę eksperymentować :)
Dziękuję za obserwację, ja również zaobserwowałam Twojego bloga :)
http://magda-wlosy.blogspot.com
ja używam ziajki:)
OdpowiedzUsuńnie miałam go ale i tak w końcu kupie :)
OdpowiedzUsuńZadziwiło mnie jego podwójne zastosowanie, ciekawe jak sprawdziłby się na moich włosach. :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten kosmetyk, działa cuda na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak zareagują moje włosy :P
OdpowiedzUsuńnie ma co wymagać pompki przy tak tanim kosmetyku:) Moje włosy też średnio się z nim polubiły...
OdpowiedzUsuńKupiłam w Rossmanie był w promocji dodatkowo dostałam -10% rabatu na każdy produkt.(Taka ma promocje jeden Rossmann w moim mieście) Płyn mnie wyniósł jakieś 3,50, ale jeszcze nie użyłam
OdpowiedzUsuńnie uzywałąm ale zakupie po skonczeniu mojej ziajki :)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się wczoraj nad nim ale jednak nie kupiłam wiec może następnym razem :)
OdpowiedzUsuńWydaje się super produktem. Muszę sprawdzić go u siebie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nie używam takich płynów ;>
OdpowiedzUsuńBardzo proszę! Poklikasz w linki przy ostatnim poście? KLIK-BLOG
Moja kuzynka myła nim włosy i jest bardzo zadowolony, w między czasie używała również zwykłych szamponów dzięki temu nic nie działo się ze skórą jej głowy, sama nie próbowałam tego jeszcze :)
OdpowiedzUsuńświetny post ! ;)
klauditte.blogspot.com
To jest bardzo dobry kosmetyk. Lubię tę firmę.
OdpowiedzUsuńNo fajniutki. =)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że pompki nie ma
bo tak to nikt nie rozróżni
co to stoi w łazience. =P
Ja używam go zgodnie z przeznaczeniem, jestem zadowolona:)
OdpowiedzUsuńno na włosy nie używałam, ale myłam nim twarz kilka razy i jest ok :) kupuję go ciągle i stosuję do hig. :)
OdpowiedzUsuń