6 marca 2015

Tołpa, Spa Eco Relax, Otulające masło-krem


Z tego co zauważyłam Tołpa należy do dość popularnych i ogólnie lubianych marek. Ja kilka ich kosmetyków przetestowałam i jakoś nie miałam do nich szczęścia. Nigdy nie trafiłam na coś, co zostałoby moim hitem do pielęgnacji. Ostatnio używam otulające masło-krem, jeśli jesteście ciekawe, czy przypadło mi do gustu zapraszam do recenzji.



Skład:


Moja opinia:
Kosmetyk znajduje się w sporym (250ml) odkręcanym słoiczku, wykonanym z nieprzezroczystego plastiku.




Dość gęsta konsystencja topi się w kontakcie ze skórą. Mała ilość wystarczy, żeby posmarować całe ciało. Zapach określiłabym jako taki unisex, bardzo mocno czuję cedr i cytrynę. Nie do końca przypadł mi do gust. Do tego jest na tyle intensywny, że tak po zużyciu 1/3 opakowania zaczął mnie trochę męczyć. Jednak to oczywiście tylko kwestia gustu, na pewno znajda się osoby, które będą nim zachwycone:)


Słoiczek jest zabezpieczony sreberkiem, więc mamy pewność, że nikt nie maczał paluchów w naszym kosmetyku. Jest to ważne nie tylko ze względów higienicznych, ale po prostu te masło ma datę ważności do 6 miesięcy od otwarcia.


Z działania jestem całkiem zadowolona. Masło bardzo dobrze radzi sobie z sucha skórą, ale wymaga naprawdę regularnych aplikacji. Wchłania się dość szybko, pozostawiając lekki film na skórze. Przy nakładaniu muszę omijać dekolt i ramiona, bo potrafi trochę zapychać. Jednak z drugiej strony podobno krem do twarzy należy stosować aż do poziomu biustu, więc masło do ciała z założenia może jest przeznaczone do dalszych rejonów :)

Kosmetyk jest baaardzo wydajny. Myślę, że miałby szansę naprawdę przypaść mi do gustu, gdyby miał trochę inny zapach. Tego na pewno nie kupię ponownie, ale jestem na tyle zadowolona, że pewnie skuszę się na masło do ciała z innej serii Tołpy.

Polecacie jakieś masła tej marki o naprawdę otulających, ciepłych zapachach?

67 komentarzy:

  1. Masełek już mam zapas, ale jakiś inne kosmetyki tej firmy chętnie w końcu poznam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na razie muszę wykorzystać swoje zapasy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj te zapasy, też muszę przystopować z zakupami :)

      Usuń
  3. jaka fajna konsystencja, skusiłabym się na to masełko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tej firmy zupełnie. Dobrze jednak, że jest wydajny.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tego masełka nie znam i jakoś mnie nie kusi, uwielbiam za to masło z serii z czarną różą, zresztą nie tylko masło bo i peeling i krem do rąk są godne uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy raz o nim słyszę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja muszę wypróbować jakieś masełko tołpy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie miałam masełka z Tołpy, choć z innych kosmetyków, głównie do twarzy jestem bardzo zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy nie miałam masełka z Tołpy, choć z innych kosmetyków, głównie do twarzy jestem bardzo zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
  10. jeszcze nie miałam, ale fajnie, że się sprawdziło :)

    OdpowiedzUsuń
  11. chyba mam cuś podobnego, tylko do masażu, nie wiem czy to ten sam zapach, ale ta sama linia więc pewnie tak i mi akurat przypadł on do gustu, tyle, że kosmetyk lubi się zbrylać w kulki na skórze, przez co już dość dawno go nie używałam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach to bardzo indywidualna sprawa, ten jest faktycznie ładny, ale po prostu nie w moim guście :)

      Usuń
  12. lubie kosmetyki Tołpy :)

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Szczerze, to pierwszy raz słyszymy o tej marce :) Chętnie byśmy wypróbowały :)

    OdpowiedzUsuń
  14. nie próbowałam go nigdy wygląda ciekawie ;)
    jeśli chodzi o wielkość to w połączeniu z data ważności myślę że to może być plus ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja do tej poty miałam już całkiem sporo kosmetyków z Tołpy i też żaden mnie szczególnie nie zachwycił. Co prawda krem po oczy wspominam całkiem nieźle. :) Ale reszta tak średnio.
    Tutaj masełko wygląda naprawdę fajnie i treściwie, ale czy ja wiem czy taki zapach by mi się spodobał? A zapach jest dla mnie bardzo ważny akurat w takim produkcie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też zapach jest dla mnie bardzo ważny w produktach do ciała :)

      Usuń
  16. Patrząc na opakowanie miałam nadzieję, że krem pachnie kakaowo albo kawowo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie takie odcienie byłyby idealne dla tych zapachów :)

      Usuń
  17. Do Tołpy mam mieszane uczucia. Normalizujący żel do mycia twarzy okazał się moim hitem, ale krem pod oczy z czerwonym ryżem rozczarował mnie na całej linii. Masełko mnie zainteresowało, ciekawe tylko jak zareagowałabym na jego zapach.

    OdpowiedzUsuń
  18. Jeszcze nie miałam nic z Tołpy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Szkoda, że opakowanie ma taki błotny kolor, bo gdyby miało bardziej przyjazny dla oka design, bardziej zwróciłabym na niego uwagę na półce. Ciekawa jestem zapachu, bo sama lubię jak kosmetyki ładnie pachną, wtedy aż miło się ich używa, a nie umiem sobie wyobrazić połączenia cytryny z cydrem. Skład raczej nie powala, ale widzę że nawilża całkiem spoko, to najważniejsze :) ale na razie mnie nie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kusi mnie. Oh kusi :D jest w promocji na mrerlinir i muszę ze sobą walczyć :P

    OdpowiedzUsuń
  21. Podoba mi się nazwa: otulające. Chętnie bym spróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  22. niektóre kremy Tołpy są bardzo fajne :) ale nistety drogie ;/

    OdpowiedzUsuń
  23. Mi np. ten zapach bardzo się podobał, ale faktem jest iż jest on bardzo intensywny :)

    OdpowiedzUsuń
  24. ooo jakie fajne masełko, nie miałam jeszcze :))

    OdpowiedzUsuń
  25. Dopiero zaczynam przygodę z kosmetykami Tołpy. Najważniejsze, że mnie nie uczulają. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja tez nie mam szczęścia do Tołpy. Jakos nic mnie dotychczas nie przekonało. Maselek tez mam zapas wiec...;)

    OdpowiedzUsuń
  27. kusi mnie zakupic cos z tołpy:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Jak na razie zraziłam się do tej marki ;(

    OdpowiedzUsuń
  29. Miałam to masło, pod względem działania było poprawne, ale akurat dla mnie zapach był za delikatny, podobał mi sie, ale spodziewałam sie jakiegoś mocnego i eterycznego ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może dla mnie był po prostu za intensywny, bo się z nim nie polubiłam :D Ogólnie lubię mocno pachnące kosmetyki, ale wolę słodsze zapachy.

      Usuń
  30. Nigdy nie używałam takiego produktu, ale wydaje się być ciekawy :)

    NOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :))

    OdpowiedzUsuń
  31. Uwielbiam takie masła do ciała ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Muszę podpowiedzieć to masło mamie ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Kiedyś używałam balsamu tej firmy i ostatecznie się zawiodlam. Prawie nie nawilżał :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że się zawiodłaś na balsamie, na szczęście mnie to masełko nawilża całkiem porządnie:)

      Usuń
  34. Kiedyś używałam balsamu tej firmy i ostatecznie się zawiodlam. Prawie nie nawilżał :(

    OdpowiedzUsuń
  35. Lubię Tołpę, ale tego masła nigdy nie miałam. Może kiedyś się skuszę :) taki zapach jak mówisz, może mieć to masło z czarną różą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie muszę je koniecznie wypróbować :)

      Usuń
  36. Tego nigdy nie miałam, ale akurat lubię mocne zapachy, więc pewnie przypadłby mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też lubię mocne zapachy, ale bardziej słodkie niż ten.

      Usuń
  37. Podoba mi się konsystencja masła;)

    OdpowiedzUsuń
  38. konsystencja mnei zadowala, kolor również ładny :) nie wiem jakos tołpa mnie dotychczas nie przekonała swoimi kosmetykamia le maska wyglada zachecająco :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Bardzo lubię kosmetyki Tołpy , a tego masła używa moja mama i jest zadowolona !
    http://www.khatstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  40. Już tyle się naczytałam o tej firmie, ale wciąż jeszcze nic od nich nie miałam. Wolę lżejsze konsystencje, więc ten produkt nie jest dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Ja jak zwykle jestem w tyle i w życiu o tym nie słyszałam , ale twoja recenzja jest super!

    http://www.simplethingsbyjok.com/

    OdpowiedzUsuń
  42. Jeszcze nie znam, mam jeden kosmetyk tej marki i jestem zadowolona bardzo. wiec czas skusić sie na wiecej.

    OdpowiedzUsuń
  43. nigdy nie miałam produktów tej firmy ;)
    będę musiała to zmienić :) świetna recenzja :)
    pozdrawiam cieplutko myszko :*
    ayuna-chan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  44. Bardzo przydatna i rzetelna recenzja :)
    ja nie uzywalam nigdy kosmetykow tej firmy :)
    http://xblueberrysfashionx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  45. Cedr i cytryna nie kojarzą mi się z otulającymi zapachami...

    OdpowiedzUsuń
  46. Muszę wypróbowac kosmetyki tej firmy:)

    OdpowiedzUsuń
  47. Czyli i tym razem nie do konca szczescie dopisalo ;) Z tej marki jeszcze nie mialam zadnego produktu.

    OdpowiedzUsuń
  48. Lubię takie gęste i treściwe konsystencje :) Nie do końca przepadam za cytrynowym zapachem w kosmetykach.

    OdpowiedzUsuń
  49. świetna recenzja! Krótko i na temat ! pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  50. chętnie je kupię przy najbliższej okazji i wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Chciałam bym go przetestować ;)

    OdpowiedzUsuń

link

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Follow this blog with bloglovin

Follow on Bloglovin