1 sierpnia 2015

L'biotica Biovax seria do włosów farbowanych



Hej Kochane :)

Dziś się w końcu zabrałam za opisanie zestawu do włosów, który używałam już dość dawno temu. Pamiętam, jak przy zakładaniu bloga miałam wątpliwości, czy będę miała w ogóle o czym regularnie pisać, ale dość mocno się myliłam. Kiedy nie spisywałam tego wszystkiego nie zdawałam sobie sprawy, że tak szybko produkty się zużywają, a ja tak często robię zakupy. Zestaw Biovax do włosów farbowanych wyjątkowo używałam po farbowaniu włosów. Nawet jak nie farbowałam włosów, to też sięgam czasem po takie kosmetyki, bo są mocniej regenerujące włosy, więc dobrze sprawdzają się na moich suchych kosmykach. Wyjątkowo też używałam cały zestaw, bo zazwyczaj w pielęgnacji włosów i twarzy lubię łączyć produkty z różnych serii w zależności od potrzeb.


Wszystkie produkty są dodatkowo zapakowane w kartoniki. Na których znajdują się najważniejsze informacje i skład. Dodatkowo skład znajduje się także na opakowaniach kosmetyków, co jest dla mnie dużym plusem , bo jeśli wyrzucimy kartonik, a będziemy chcieli podejrzeć skład to nie trzeba przeszukiwać internetu, tylko wystarczy zerknąć na opakowanie. Ja już kilka razy żałowałam wyrzucenia jakiegoś kartoniku, właśnie z tego powodu.


 L'biotica Biovax do włosów farbowanych Intensywnie regenerujący szampon

 
Najkrócej używałam szamponu. Ma perłowy kolor i bardzo gęstą konsystencję. Bardzo mocno się pieni, więc wystarczy niewielka ilość nawet do moich długich włosów. Sprawia to, że jest całkiem wydajny.



Opakowanie z klapką działa bez zarzutu. Daje się łatwo otworzyć bez łamania paznokci i nie wyślizguje się z mokrej ręki. Ma intensywny, trochę słodki zapach, który mi przypadł do gustu.  Dobrze domywa włosy nawet po olejowaniu. Nie plącze. Miałam jednak wrażenie, że trochę podrażnia mi skalp, więc w przeciwieństwie do pozostałej dwójki nie zużyłam go do końca.

Skład szamponu:


Z opakowania:



L'biotica Biovax do włosów farbowanych Nurtri Quick dwufazowa odżywka bez spłukiwania


Odżywka ma zgrabną zwężająca się ku górze buteleczkę. Atomizer działa bez zarzutu, pryskając delikatną mgiełką. Buteleczka jest z mlecznego półprzezroczystego plastiku. Tu mam małe zastrzeżenie. Odżywka jest dwufazowa, więc wymaga wstrząśnięcia przed użyciem. Przez to, że nie widać faz bez dokładniejszego przyjrzenia się, czasem zapominałam o wstrząśnięciu buteleczki i ich zmieszaniu. O wiele lepiej, moim zdaniem, sprawdziłoby się tu całkowicie przezroczyste opakowanie. Pomimo moich kilku nieprawidłowych użyć, fazy zużywały się całkiem równomiernie. Tutaj duży plus, bo często dwufazowe produkty mnie irytują tym, że pomimo mojego machania buteleczką i tak szybko się rozwarstwiają i w efekcie jedna z faz zużywa się szybciej. Fazy odżywki Biovax łatwo się łączą i nie rozdzielają błyskawicznie.

Trzeba ją dozować oszczędnie, bo jest dość ciężka i może obciążyć włosy. Ułatwia rozczesywanie. Widocznie odżywia i wygładza włosy. Pachnie intensywnie i dość słodko, jak cała seria, ale zapach nie utrzymuje się na włosach, chociaż jest to produkt bez spłukiwania. Kiedy moje włosy były jeszcze świeże, ale końcówki wyglądały na bardziej suche i wymagające jakiegoś odżywienia pryskałam je odrobiną tego produktu.


 Skład:


Z opakowania:


 L'biotica Biovax do włosów farbowanych Intensywnie regenerująca maseczka


 Maseczka, jak wszystkie maski tej marki, znajduje się w słoiczku, który bardzo lubię, bo pozwala na wydobycie produktu do ostatniej kropelki. Standardowo też dostajemy gratis do maski próbkę serum i foliowy czepek.

Produkt ma bardzo gęstą konsystencje w jasnoróżowym kolorze. Pachnie najintensywniej z całej testowanej przeze mnie trójki. Pomimo, że jest to kosmetyk do spłukiwania, to po użyciu zapach utrzymuje się na włosach.

Bardzo lubię maski tej marki. Ta nie przebiła w działaniu mojej ulubionej, ale też przypadła mi do gustu. Wyraźnie wygładza włosy. Sprawia, ze stają się mocniejsze, dobrze nawilżone i mniej podatne na uszkodzenia, co jest widoczne zwłaszcza w zmniejszonej liczbie złamanych przy czesaniu włosów.  Zdecydowanie ułatwia rozczesywanie. Nie obciąża wyższych partii włosów, ale bardzo ładnie dociąża końcówki. Mi przypadł do gustu też jej intensywny zapach.



Skład:


Podsumowując cala seria pielęgnuje włosy bardzo dobrze, jedynie do końca nie polubiłam szamponu. Jeśli jednak chodzi o zmywanie się koloru, to standardowo, jak to u mnie, po jakimś miesiącu nie miałam już na włosach żadnych większych śladów farby. Kolor tradycyjnie wypłukał się błyskawicznie. Na razie mi to nie przeszkadza, bo to jednorazowe farbowanie przypomniało mi, ile z tym jest roboty i na razie znowu noszę mój naturalny kolor. Chociaż obawiam się trochę, jak to szybkie wypłukiwanie się farby będzie wyglądało w przyszłości, gdy zaczną się pojawiać jakieś siwki i będę chciała je zatuszować.

Używacie produktów do włosów z jednej serii, czy wybieracie produkty z różnych?

98 komentarzy:

  1. raczej wybieram szampon, odzywkę z różnych marek. ta seria się całkiem nieźle prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też zazwyczaj łączę produkty z różnych marek :)

      Usuń
  2. Miałam saszetkowce tej marki, miło tez wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja cały czas sięgam po pełnowymiarowe opakowania. Tylko jedna z ich masek mi nie przypasowała.

      Usuń
  3. Ja jeszcze nie farbuję włosów więc na razie obejdę się bez tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Same superlatywy, jak tu się oprzeć :)?

    OdpowiedzUsuń
  5. jak dla mnie coś zawsze będzie lepsze i coś gorsze w takiej jednej serii, więc używam z różnych :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Tej serii nie miałam, kiedyś miałam jakieś maski ale u mnie obyły się bez szału.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie maksi tej marki jak na razie sprawdzają się najlepiej :)

      Usuń
  7. Dawno nie używałam Biovaxów:) ale lubiłam jak miałam długie włosy:)

    OdpowiedzUsuń
  8. używam ich masek które są w bieronce i bardzo sobie chwale :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze się nie skusiłam na saszetkę, zawsze sięgam po pełnowymiarowe opakowania, ale jak ja poznawałam te maski, to saszetki nie były tak łatwo dostępne :) Saszetka to fajna możliwość wypróbowania produktu :)

      Usuń
  9. musze kiedys spróbować

    http://angelikao-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Tej serii biowaxa jeszcze nie znam :) moja ulubiona to zielona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zielona, to ta do słabych i wypadajacych? Jeśli tak, to też ja dobrze wspominam, wprawdzie nie wpłynęła mi na zmniejszenie wypadania, ale niesamowicie wygładzała włosy, były tak miękkie, że ciągle je dotykałam :)

      Usuń
  11. I bet these products are amazing !
    xoxo

    www.sorananistor.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie mam włosów farbowanych ale maski biovax są super :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. używałam szamponu i odżywki ale u mnie zdecydowanie lepiej sprawdza się ta żółta seria to chyba jest do włosów blond :) moje rozjaśnione włosy jakoś się nie polubiły z tym zestawem :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Od wielu lat nie miałam całej serii jakichś kosmetyków ;)
    I z Twojego postu najbardziej, jak prawie zawsze, kusi mnie maska ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tą też stosowałam po wieloletniej przerwie. Ostatni zestaw jaki miałam, to chyba Dove w czasach liceum, a było to baaardzo dawno temu ;)

      Usuń
  15. Chyba wypróbuję ten zestaw u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przydatne

    super blog, pozdrawiam
    www.loviseta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Słyszałam wiele dpbrego o maskach / odżywkach z tej firmy, ale nie wiedziałam, że mają też szampony O.o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ich szampony są chyba mało popularne, w sumie mnie też nie zachwyciły :)

      Usuń
  18. Z tego zestawu chyba najchętniej wypróbowałabym maskę

    OdpowiedzUsuń
  19. Szampony Biovaxa w ogóle mnie do siebie nie przekonują, raczej nie ma o nich zbyt dobrej opinii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najbardziej są chyba chwalone i popularne ich maski :)

      Usuń
  20. Szampon i odżywka bez splukiwania jak najbardziej dla mnie tyle że już baaardzo dawno włosów nie farbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nigdy nie używałyśmy tej serii kosmetyków ale jak silnie regenerujące to może sprawdziłyby się na naszych włosach :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie znam ale bardzo ciekawa linia :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie miałam jeszcze nic z tej firmy, ale kuszą mnie ich produkty zwłaszcza maski :)

    OdpowiedzUsuń
  24. mój blond na szczęście nie wypłukuje się szybko, wiem z odcieniami czerwieni i kasztanu jest gorzej. dobrze, e większość kosmetyków się u Ciebie dobrze sprawdziła. ja do Biovaxów jestem uprzedzona, u mnie się nie sprowadzają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie nawet czerń się błyskawicznie wypłukuje. Kiedyś myślałam, że to, przez to, że mam zniszczone włosy, ale teraz się przekonałam, że nawet z nigdy niefarbowanych i bardzo zdrowych partii włosów kolor też szybko mi znika, wiec chyba już taki "urok" moich włosów

      Usuń
  25. Akurat tej serii nie znam, używałam wielu innych i były ok - ale szampon też uważałam za najgorszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Interesujący zestaw. Może uda mi się wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Zazwyczaj spotykam pozytywne recenzje kosmetyków z Biovax, muszę w końcu i ja poznać tę firmę :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są też dostępne maski w saszetkach, więc warto się na nie skusić na próbę :)

      Usuń
  28. Ja używałam kiedyś odżywki z Biovaxu na wypadanie włosów i nie pomogła nic, a nic, dlatego jakoś nie jestem entuzjastką tejże marki :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też ja używałam i też mi na wypadanie nie pomogło. Włosy wprawdzie były po niej idealne, ale też się trochę obraziłam za to, że nie pomaga, tyle, że ja tylko na jedną serię :D

      Usuń
  29. Często kupuję ten szampon, jest świetny i u mnie nie zauwazyłam żadnych negatywnych efektów. Odżywkę sobie daruję, bo mam tendencję do obciążania włosów, natomiast maska bardzo mnie zainteresowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetnie, że u Ciebie ten szampon się sprawdził. U mnie nie było bardzo źle, ale nie byłam do końca zadowolona, a że mam ogromne zapasy szamponów, to stwierdziłam, że nie warto się "męczyć" i sięgnęłam po inny.

      Usuń
  30. Moje włosy tez sa suche to może i ja powinnam wypróbować taka odżywkę :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Produkty do farbowanych z reguły bardziej odżywiają i wygładzają, bo farbowanie niszczy włosy, więc na suchych też się mogą sprawdzić, przynajmniej tak jest u mnie :)

      Usuń
  31. Muszę kiedyś wypróbować ^^ Zapraszam do mnie, nowy post :) http://tanczacawkolorach.blogspot.com/2015/08/idealny-krem-tonujacy-ziaja-nuno.html

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja mam maseczkę z tej brązowo- złotej serii i jestem zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Najbardziej zaciekawiła mnie odżywka bez spłukiwania.

    OdpowiedzUsuń
  34. Biovax do tej pory kojarzył mi się wyłącznie z maskami do włosów, a tu proszę... Taki szamponik bym chętnie wypróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  35. Uwielbiam produkty matki lbiotica biovax, sama mam kilka prooduktów w domu. Zapraszam do mnie na www.lap-stajla.blogspot.com, u mnie post o puddingu z nasion chia

    OdpowiedzUsuń
  36. Odżywkę bez spłukiwania chętnie bym poznała :). Faktycznie, lepiej by było gdyby użyli przezroczystego opakowania :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Lubie marke Biovax, ale tego jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Całkiem fajna ta odżywka bez spłukiwania :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Nie farbuję włosów, więc nie rozglądam się za kosmetykami tego typu.

    OdpowiedzUsuń
  40. To zdecydowanie coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Chyba czas bym i ja przetestowała jakiś produkt tej firmy - same dobre opinie o niej słyszę :))
    Pozdrawiam, stylstynka :*

    OdpowiedzUsuń
  42. Kocham maski Biovax, a tej serii niestety nie poznam, bo nie farbuję włosów :))

    OdpowiedzUsuń
  43. nie dla mnie, nie farbuję włosów:)

    OdpowiedzUsuń
  44. Z tej linii nie mialam jeszcze zadnego produktu ;)

    OdpowiedzUsuń
  45. Ja mam siwki od 16 roku życia :( Wiele przeszłam, kilkadziesiąt razy byłam w szpitalu, 3 razy otarłam się o kostuchę.. wszystko to sprawiło,że zaczęłam przedwcześnie siwieć :( W tej chwili włosy lecą mi garściami i z farby przeszłam na krem/balsam koloryzujący -> półtora miesiąca i muszę znowu go nakładać, bo od skalpu są same siwki:( Nawet nie mam trzydziestki, a czuje się jak babcia :( Tej serii nie znam, choć marka nie jest mi obca

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Współczuje przeżyć Kochana :*
      Może łatwiej byłoby Ci w jakimś jaśniejszym kolorze włosów? Odrost nie byłby tak widoczny, jak w ciemnym. Pamiętam, że jak ja miałam z brązu farbowane na czarno, to po 2-3 tygodniach odrost był widoczny.

      Usuń
  46. a ja jeszcze nie miałam nic z bivaxa:) cóz wszystki prze mna

    OdpowiedzUsuń
  47. Planuję zafarbować sobie włosy po raz pierwszy to może akurat zestaw kosmetyków mi się przyda :P

    OdpowiedzUsuń
  48. Z tej firmy uzywalam maskę do włosow. :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Firma idealna na moje włosy :))
    pozdrawiam, mikrouszkodzenia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  50. Nie miałam jeszcze, ale bardzo mnie ciekawi ta seria do farbowanych włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Słyszałam już wiele dobrego o tej serii :) a na jaki kolor farbujesz włosy, że Ci się tak szybko wypłukuje? :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz pofarbowałam na bardzo ciemny brąz, a wcześniej farbowałam na czarno i też się wszystko zmywało. :)

      Usuń
  52. tylko raz miałam maseczkę Biovax do włosów blond, ale jakoś nie przypadła mi ona do gustu więc więcej nie wróciłam do produktów tej firmy. Obecnie moimi ulubieńcami są szampon i odżywka Fructis Goodbay Dammage

    OdpowiedzUsuń
  53. Nie używałam tej serii, ale lubię kosmetyki Biovax :) Może się skuszę na tą serię :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Lubię maskę z olejami :) akurat do włosów farbowanych nie potrzebuję ;P

    OdpowiedzUsuń
  55. Tej wersji Biovaxu nie używałam jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  56. no, no prosze jaka interesująca seria

    OdpowiedzUsuń
  57. do tej pory nie znałam tej wersji. Będę musiała ją niebawem wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  58. Ta seria wygląda interesująco, Biovax to świetna firma :)

    http://crafty-zone.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  59. Uwielbiam maski do włosów Biowax :)
    Proszę o kliknięcie w link na końcu posta u mnie, będę Ci mega wdzięczna :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*

    OdpowiedzUsuń
  60. Ostatnio ten zestaw coraz częściej chodzi mi po głowie, bo moje włosy przechodzą trudny okres

    OdpowiedzUsuń
  61. Zazwyczaj używam szampon i odżywkę z jednej serii.
    Nie znam jeszcze tej linii.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  62. bardzo ciekawe produkty,świetna recenzja kochana!
    ja obecnie z tej marki używam serum do rzęs i jestem bardzo zachwycona!

    Widzę, że prowadzisz bardzo miły dla oka blog, świetna robota!
    Może zaobserwujemy,by z łatwością do siebie wracać ?
    Daj mi znać a ja szybciutko się odwdzięczę,
    a póki co czekam z niecierpliwością na kolejne recenzje!

    udanego dnia pełnego inspiracji :**

    OdpowiedzUsuń
  63. Great post!

    Please click on the link on my blog
    http://helderschicplace.blogspot.com/2015/08/banana-giveaway-winner.html

    OdpowiedzUsuń
  64. mnie ostatnio wzięło na isane i namiętnie stosuje ich produkty ;p

    OdpowiedzUsuń
  65. Zawsze mam różne:) Tej serii nie znam. Zresztą już wieki nie farbowałam włosów.

    OdpowiedzUsuń
  66. Raczej nie zdarza mi się stosować jednej serii do włosów, lubię mieszać różne kosmetyki na swej głowie :)

    Kiedyś lubiłam stosować maski Biovaxa :)

    OdpowiedzUsuń
  67. chyba jeszcze nie używałam maski tej marki

    OdpowiedzUsuń
  68. Może kiedyś wypróbuję. Na razie nie miałam przyjemności spotkać się z tą marką :)

    OdpowiedzUsuń
  69. Zazwyczaj staram się używać serii. Ale ostatnio zdarzają się i samotne kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  70. Kosmetyki z biovax sa swietne i warte polecenia ale tej serii jeszcze nie znam. Koniecznie musze sprawdzic jak sie na mnie sprawdzi. :D
    Zapraszam do mnie. :D https://www.facebook.com/xaneczaa.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  71. Miałam jedynie maskę do włosów tej marki, ale nie zachwyciła mnie.

    OdpowiedzUsuń
  72. Hej :) Mogłabym użyć Twojego zdjęcia maski Biovax do mojego nowego posta z analizą Biovaxów? ;)

    OdpowiedzUsuń
  73. Uwielbiam maski Biovax, a teraz jeszcze w połączeniu z oleokremem to już w ogóle mega efekt nawilżonych, zdrowych włosów.

    OdpowiedzUsuń

link

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Follow this blog with bloglovin

Follow on Bloglovin