Hej Kochane
Ostatnio skusiłam się na kilka nowych kosmetyków. Część to sprawdzone i lubiane przeze mnie rzeczy, ale wpadło też kilka produktów nowych dla mnie, które dopiero wypróbuję.
Uwielbiam sera Avy, może aktywatory młodości to troszkę przesadzona nazwa, ale sprawdzają się u mnie bardzo fajnie. Naprawdę widzę, że skutecznie działają. Wzięłam mój ulubiony z witaminą C, oraz wersję nawilżającą.
Maski do włosów z Ziaji chciałam od dawna wypróbować, tylko zawsze o ich sklepów nie było mi po drodze, a przy zamówieniach internetowych zawsze skusiłam się na coś innego. Dotąd używałam tylko odżywek i szamponów tej marki i bardzo fajnie się u mnie sprawdzały. Jestem ogromnie ciekawa czy maski są równie dobre.
Mały zapas naustnych mazideł, bo robi się coraz zimniej. Ogólnie nie mam pamięci do regularnego nakładania produktów ochronnych na usta, pamiętam tylko o kolorowych szminkach, jednak pogorszenie się kondycji skóry w zimniejszych okresach zdecydowanie mi o tym przypomina :)
Szamponetki Marion, o takim kolorze marzyłam już chyba od lat, ale jakoś zawsze nie miałam odwagi. Dopiero niedawno bardzo odkrywczo stwierdziłam, że jak będę wyglądała w nim zbyt dziwnie, to po prostu zakryję go jakimś ciemnym brązem. ;) Nie zależało mi na tym, żeby kolor była jakiś mega mocno intensywny, wiec sięgnęłam po szamponetki. Zdążyłam je użyć, o czym na bieżąco informowałam Was na Facebooku, więc nie będzie recenzji na blogu i niestety nie byłam zadowolona. Włosy nie złapały koloru zupełnie, jedynie skóra głowy była zafarbowana. Włosy bezpośrednio po były w bardzo dobrym stanie, jednak teraz stwierdzam, że chyba jednak zaczęły mi bardziej wypadać po tym produkcie. Wiem, że sporo osób jest zadowolonych z takiej formy koloryzacji, ja jednak najwyraźniej mam do niej zbyt odporne na kolor włosy.
Golden Rose do tej marki podobnie jak do Ziaji zazwyczaj mi jakoś nie po drodze. Jednak w końcu skusiłam się na dwie szminki w tym jedna matową, oraz kredkę do oczu. Na razie tylko je przetestowałam i okazało się, że oba kolory szminek wyglądają identycznie na moich ustach (mam swój ulubiony kolor pomadek i takich odcieni różu mam najwięcej, ale tym razem trochę przesadziłam :D) Kredka za to ma przepiękny kolor ciepłego jesiennego brązu, w którym o dziwo się dobrze czuję, bo z reguły wolę chłodniejsze odcienie brązu i mam wrażenie, że dobrze wyglądam, albo po prostu tak mnie ten kolor zachwycił, że nie jestem obiektywna ;) Już wiem na pewno, że muszę koniecznie kupić jeszcze inne kredki GR.
Szampon, który bardzo lubię. Porządnie oczyszcza włosy i ma niesamowicie piękny zapach. Nie pogardziłabym balsamem do ciała o takim zapachu.
Szampon zwiększający objętość Celia, nie wiedziałam, że ta marka ma w ofercie także szampony, więc skusiłam się na to maleństwo.
Kilka półproduktów. Hydrolat z kwiatu kocanki bardzo lubię, zużyłam już jedną buteleczkę, a teraz skusiłam się od razu na dwie kolejne. Kwas hialuronowy i witamina B3 zawsze się przydadzą. Wpadł mi w oko też Kompleks Do Skóry Tłustej, który można używać też jako składnik do wcierek do włosów na wypadanie i właśnie w ten sposób chcę go używać. Zostało mi tylko kilka ampułek preparatu, który używam obecnie na wypadania i jak tylko się kończy, to zrobię sobie coś z tym kompleksem.
I to tyle nowości. Najbardziej jestem ciekawa działania na włosy tego kompleksu do tłustej skóry, a co Was najbardziej interesowało z tych produktów? Chcecie, żebym z tego coś konkretnego opisała najpierw?
Pozdrawiam :)
Bardzo lubie Serum marki ava :)
OdpowiedzUsuńChyba wszyscy lubią serum od Ava, a ja jeszcze nie miałam okazji ich nawet zobaczyć stacjonarnie ;) Miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę szkoda, że z szamponetek nic nie wyszło :/ Byłyśmy przekonane, że będziesz zadowolona.
OdpowiedzUsuńMaski Ziai muszę kiedyś wypróbować. Ciekawe jak zareagują na nie moje włosy.
OdpowiedzUsuńMasło kakaowe z Ziaji to najlepsze kosmetyki jakie miałam :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam jego zapach.
UsuńFajne nowości, a ja sama też zamierzam napaść na GR bo mam konturówkę Dream Lips i ją uwielbiam a chciałabym więcej :)
OdpowiedzUsuńCiekawe nowości :) Bardzo lubię kakaową maskę do włosów Ziai :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pomadki Golden Rose. Są tanie i świetne! Maski Ziaji również mnie ciekawią, ale jak na razie nie zapowiada się, aby do mnie trafiły :P
OdpowiedzUsuńZnam i lubię te maski Ziaji. Ava od dawna mnie kusi, ale muszę wymęczyć produkt It's skin.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne nowości ;) Żadnego z kosmetyków jeszcze u siebie nie miałam :))
OdpowiedzUsuńMam Maske intensywna odbudowa z Ziaji- jak dla mnie całkiem fajna. :)
OdpowiedzUsuńFajne nowości, ciekawa jestem jak się sprawdzą te maski Ziaja
OdpowiedzUsuńA ja jestem ciekawa miodowego szamponu i "aktywatorów młodości::)
OdpowiedzUsuńŁadne zakupy, ciekawią mnie produkty z Ava :)
OdpowiedzUsuńsporo tego , u mnie natomiast błoto z morza martwego, kosmetyki Sylveco i nowy lakier z Wibo bo nie było innego w złotym kolorze ,a ja chciałam jakiś jesienny ;)
OdpowiedzUsuńSporo tych nowości ;)
OdpowiedzUsuńSuper kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńFajne te nowości. A witaminkę B3 do czego używasz?
OdpowiedzUsuńCiekawe nowości :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam nic z Avy więc jestem ciekawa;)
OdpowiedzUsuńPomadki z GR mam na liście do przetestowania ! :)
OdpowiedzUsuńLubię takie pomadki ochronne, które zostawiają odcień na ustach.
OdpowiedzUsuńNa to serum z witaminą C Ava mam ochotę już od dłuższego czasu, sporo dobrego o nim czytałam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe nowości. Ja lubię saszetki koloryzujące, akurat tej firmy nigdy nie miałam, ale w ogóle to chętnie - używałam słoneczny blond, koniak i czekoladowy brąż na moich włosach ciemno-blond i zawsze byłam zadowolona :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajne nowości, kosmetyki z Avy mnie bardzo ciekawią.
OdpowiedzUsuńNa witaminkę C i ja mam ochotę:)
OdpowiedzUsuńMiałam kakaową maskę z ziai, działanie było w porządku, ale była bardzo niewydajna. Kredka z GR ma piękną nazwę (moje imię :D)
OdpowiedzUsuńJa jestem ciekawa co wyczarujesz z półproduktów
OdpowiedzUsuńFajne nowoći, gdzie kupujesz ten szampon Celii ? chętnie bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńOstatnio kusi mnie żeby spróbować kwasu hialuronowego :)
OdpowiedzUsuńMaska mnie zainteresowała. Może się na nią skuszę.
OdpowiedzUsuńOoo nigdy nie widziałam tych produktów do włosów od Ziaji, a jako że to jedna z moich ulubionych marek to muszę za tą czekoladową się rozejrzeć. :-)
OdpowiedzUsuńChyba też się skuszę na ta maskę wygładzającą z Ziajki ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam aktywatory z AVA, ten z wit. C szczególnie, geniusz :) Hydranov też jest OK,choć nie zrobił na mnie tak niesamowitego wrażenia jak Vitamic C :) Miałam kiedyś maskę z Ziaja, ale chyba przeszła bo echa bo nie tęsknię, ale przyjrzę się tym prezentowanym przez Ciebie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa, jak sprawdzą się u Ciebie te maseczki z Ziaji - sama od jakiegoś czasu się do nich przymierzam :)
OdpowiedzUsuńmasło kakaowe ziaja uwielbiam ale do twarzy :D
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tych aktywatorów młodości :-).
OdpowiedzUsuńAva kusi mnie od jakiegoś czasu.
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości - miłego testowania :))
OdpowiedzUsuńO jaaa! Ale świetne zakupy! Szczególnie zainteresowałaś mnie maskami z Ziaji... nawet nie wiedziałam, że mają w ofercie:)
OdpowiedzUsuńsuper nowości :) Bardzo lubię masło kakaowe z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńFajne nowości :)
OdpowiedzUsuńfajne nowości, ja z ziaji nie miałam nigdy nic do włosów choć doskonale znam ich kosmetyki do twarzy i ciała,
OdpowiedzUsuńJa zeby kupić GR muszę specjalnie jechać do galerii takiej, która absolutnie nie jest mi po drodze... Szkoda, że są tak słabo dostępne te kosmetyki, bo bym kupowała częściej!
OdpowiedzUsuńPlanuję kupić maski Ziaji bo wiele dobrego o nich słyszałam:) Tylko zawsze jak mam już kupić to wydaje kasę na coś innego.
OdpowiedzUsuńFajne nowości, ciekawa jestem wpływu tego kompleksu na wypadanie :)
OdpowiedzUsuńDużo tych nowości :-D Nic z tych produktów nie miałam i chętnie poczytam o nich więcej :-)
OdpowiedzUsuńostatnio zaczęłam używać masła kakaowego do twarzy i zaczęły mi na rękach wyskakiwać dziwne plamy.. też tak masz przy używaniu odżywki? ;o
OdpowiedzUsuńBardzo fajne nowości! Do zakupu kilku kosmetyków Golden Rose przymierzam się od dłuższego czasu, ale zawsze coś innego wpada w moje dłonie :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki marki Ziaja niesamowicie pachną co niektóre. Sama posiadam kokosowy krem do rąk i jest rewelacyjny ;) Pozdrawiam stylishalice.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJa jestem ciekawa tych masek z Ziaji, jeżeli się u Ciebie dobrze sprawdzą, to skuszę się by zajrzeć do ich firmowego sklepu:)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego serum.
OdpowiedzUsuńZaciekawiły mnie maski do włosów Ziaja :)
OdpowiedzUsuńserum z wit. C jest baardzo leciutke!:)
OdpowiedzUsuńOstatnio zakochałam się w kosmetykach Golden Rose :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że Ziaja ma w swojej ofercie kosmetyki do włosów! Jednak w moim mieście otworzył się ciekawy sklep z kosmetykami i widziałam tam dużo między innymi Ziaji, więc myślę, że wpadnę do niego w najbliższym czasie :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się kolor pomadki z Golden Rose :)
OdpowiedzUsuńSama muszę się zaopatrzyć w ten aktywator młodości z wit. C ;)
OdpowiedzUsuńA ciekawa jestem recenzji odżywek Ziaja :)
muszę spróbować to serum z witaminą c:)
OdpowiedzUsuńSzczerze to żadnego z tych kosmetyków nigdy nie posiadałam
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy, mogłabyś mi zdradzić gdzie kupiłaś ten miodowy szampon? Wygląda bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńhttp://crafty-zone.blogspot.com/
Lubię pomadki bebe.
OdpowiedzUsuńwitamina C to dobry wybór, a masło kakaowe cudownie pachnie szkoda tylko że w moim przypadku się nie sprawdziło ;/
OdpowiedzUsuńNono, całkiem sporo tego - uwielbiam szminki z Golden Rose! :)Pozdrawiam i zapraszam do siebie ♥
OdpowiedzUsuńMaski z ziajki są dobre ! ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię hydrolaty, ale z kwiatu kocanki jeszcze nigdy nie miałam :)
OdpowiedzUsuńHydrolat też mi by się przydał ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam masło kakaowe, a dawno go nie miałam :P produkty do ust z Golden Rose są najlepsze <3
OdpowiedzUsuńMiałam te maski z ziaji - są bardzo dobre!:)
OdpowiedzUsuńSzamponetki bardzo lubię ten kolor też chyba miałam na swoich włosach :) prezentował się bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki jak najbardziej na tak :) Maski są bardzo dobre, szampon ślicznie pachnie, mazidła idealne na jesień :) zapraszam do siebie, kochana :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się do szaleństwa w pomadkach GR!
OdpowiedzUsuńSuper zakupy ;)
OdpowiedzUsuńmuszę się zapoznać bliżej z firmą Ava:D
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :) najbardziej ciekawią mnie maski Ziaji :)
OdpowiedzUsuńSporo nowości, a mnie najbardziej zainteresowały mazidełka do ust, koniecznie daj znać, jak się sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńByłam ostatnio w GR, ale wyszłam z pustymi rękoma, bo to co miałam w planach kupić (pomadkę i konturówkę) nieciekawie prezentowało się na dłoni:/
OdpowiedzUsuńZ Ava zamówiłam sobie krem karotenowy który właśnie dziś do mnie przyjechał - jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzi
OdpowiedzUsuńSuper nowości :) Bardzo lubię pomadki pielęgnacyjne do ust :) Obecnie używam perłowej z firmy Nivea ponieważ dodatkowo nadaje ustom delikatny kolorek :)
OdpowiedzUsuńFajne nowości. Niech Ci wszystko dobrze służy.
OdpowiedzUsuń:*
Fajne zakupy :) ja jakoś nie lubię tych pomadek Bebe. Za to też kupuję półprodukty, ale te sypkie mineralne. Czekam właśnie na przesyłkę z nimi :)
OdpowiedzUsuńMam to samo serum z witaminą C :)
OdpowiedzUsuńSame wspaniałe nowości, miłych testów!
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki z ziaji :)
OdpowiedzUsuńsorry I helped to establish the link.
OdpowiedzUsuńyour website is very good and this article is very useful.
good luck and always success for your blogging.
Rany teraz to widzę jak dawno u Ciebie nie byłam...
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, ale brak czasu daje w kość...
Z Twoich nowości znam tylko BeBe, choć te różane nie do końca mi podeszły. Jednak dla mnie najlepsza jest ta klasyczna.