15 listopada 2015

Wyniki rozdania



Hej Kochane

Od razu przepraszam za mały poślizg z wynikami rozdania, ale ostatnio mam trochę więcej zajęć.  Udało mi się znaleźć pracę, ale muszę sobie przypomnieć trochę ustaw, a nie miałam z nimi styczności od czasu studiów, a i wtedy to było raczej pobieżne, więc ostatnio pochłonęła mnie nauka i badania lekarskie :) Jednak wracając do rozdania, nagroda powędruje do: 




Gratuluję i poproszę o dane na maila, żebym mogla wysłać nagrodę.

Ten film ciągle jest u mnie na liście do obejrzenia, bo kiedyś czytałam książkę i była naprawdę świetna, może się w końcu zmobilizuję i go obejrzę :)

Osoby, którym się nie udało wygrać i wszystkie pozostałe zapraszam do innego trwającego rozdania na moim blogu, w którym możecie wygrać naszyjnik.


Miałam nic więcej nie pisać, ale jednak chyba nie wytrzymam i napiszę. Jestem zupełnie przeciwna jakiemukolwiek obrażaniu się za od-obserwowanie bloga, czy od-lubienie strony na Facebooku. Nie uważam, że po zaobserwowaniu czy polubieniu musicie trwać w tym, aż do końca. Sama jeśli coś przestaje mi się podobać, to rezygnuję z obserwacji i uważam, że każdy ma do tego prawo i nie tworzę nigdy żadnych czarnych list. Jednak, w związku z tym, że dość często robię konkursy, a Facebook zawsze informuje o nowym polubieniu wyświetlając imię i nazwisko tej osoby, to pomimo, że nie zwracam na to uwagi, to kilka osób za każdym nowym konkursem polubi stronę, a po wynikach najwyraźniej rezygnuje i od nowa lubi przy następnym, jest to tak częste, że zaczęłam kojarzyć te nazwiska na pamięć... Zawsze uważałam, że opinie o takich konkursowiczach są przesadzone, ale zaczynam widzieć, że jednak jest w nich trochę prawdy. Także jeśli macie ochotę od-lubić i nawet kiedyś znowu polubicie, to na pewno się nie obrażę, bo i nie zapamiętam, i rozumiem, że każdy może kiedyś zmienić zdanie, albo moje pisanie może się przestać podobać itp. Jeśli jednak będzie to przy każdym konkursie, to raczej  szansa na wygraną tej osoby będzie bardzo mała.

Udanej niedzieli Kochane, a ja wracam do nauki :)

43 komentarze:

  1. gratulacje ;) ja raczej staram się nei brać udziału w rozdaniach i konkursach jeśli blog mi się nie podoba bo po co mam lubić coś czago i tak nie bede czytać ;) ale często dzieki rozdaniom trafiam na wspaniale blogi do których ne dotarłam wcześniej ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. gratuluję wygranej a Tobie znalezienia pracy :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulujemy :)

    Zapraszamy także do wzięcia udziału w naszym KONKURSIE :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Miłej nauki.

    A w kwestii od-lubienia czy właśnie od-obserwowania też tak mam czasem. Obserwuję jakiegoś bloga dłuższy czas, ale coś mi zaczyna w nim przeszkadzać to przestaję obserwować. Z FB jest inaczej. Tam jak polubie to tak zostaje, bo mało bywam na FB :)

    OdpowiedzUsuń
  5. zglosila sie zwyciezczyni?

    OdpowiedzUsuń
  6. gratuluję, ja rok temu pierwszy i jedyny raz zrobiłam porządek w liście czytelniczej, nie usuwam blogów i nie przestaję obserwować, choć przydałoby się zrobić porządek,o niektóre rzeczywiście przestały mnie interesować

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratki:)
    Ja akurat jestem za tym, żeby przy konkursach był warunek "obserwowania", bo potem łatwo zweryfikować, kto jest u ciebie dla samych nagród. Sama przymierzam się do czystek wśród listy czytelniczej, ale ostatnio Blogger mi świruje i nie mogę nic usunąć:] A jeśli ja kogoś przestanę obserwować to na pewno nie od razu po rozdaniu, tylko wtedy, gdy ktoś zajdzie mi za skórę albo jego blog mi się po prostu znudzi. Nie widzę sensu w ponownym obserwowaniu takich blogów tylko dla chęci wygrania nagród.

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję zwyciężczyni. A Tobie życzę powodzenia w nowej pracy :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję zwyciężczyni! Proszę, sama nigdy nie organizowałam żadnego konkursu, więc nie znam tego zjawiska, nigdy też nie robiłam tak, jak osoby, o których wspomniałaś. Nieco to... perfidne z ich strony.

    OdpowiedzUsuń
  10. Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie, ale ma jeszcze czas, bo czekam 3 dni :)

      Usuń
  11. Gdybym tylko nosiła taką biżuterię chętnie wzięłabym udział a szkoda, żeby leżał i się marnował ;) A co do tych osób, które polubią strone a za jakiś czas jest unlike.. no cóż bez sens..
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Serdecznie Gratulujemy wygranej;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Niestety, jest trochę "zawodowych konkursowiczów"... Musimy się z tym pogodzić, ale fajnie, że nad tym czuwasz :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluję, a takie osoby po prostu liczą tylko na wygraną, to przykre :)

    OdpowiedzUsuń

link

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Follow this blog with bloglovin

Follow on Bloglovin