Hej Kochane :)
Pomadkę W7 wrzuciłam przy okazji zakupu
innych kosmetyków do wirtualnego koszyka. Skusiła mnie niska cena i
kolor, bo strasznie dawno nie miałam do ust jakiegoś beżowego
produktu. Ostatnio wszelkie nudziaki wybierałam w różowej tonacji,
a w końcu zachciało mi się małej odmiany.
Wybrałam odcień Nude Vanilla, który jest
w opakowaniu i na dłoni dość brązowo pomarańczowy, ale na moich
ustach wybijają z niego lekko różowe tony i wygląda jak dość
chłodny brązo-róż. Kolor bardzo mi się podoba. W tej chwili
jednak jest na mnie już tak odrobinkę za jasny. Nie wygląda to
jeszcze bardzo źle, to raczej kwestia moich osobistych preferencji.
Myślę, że gdy trochę zblednę zimą, to będę używała tę
pomadkę częściej.
Lepiej wygląda po nałożeniu lekko
wklepana palcem, bo inaczej daje trochę zbyt korektorowe
wykończenie.
Opakowanie jest bardzo praktyczne.
Podoba mi się opcja umieszczenia z tyłu szminki próbki koloru, w
przypadku posiadania kilku odcieni pomadki w podobnym opakowaniu
przyspiesza to sięgniecie po właściwy. Opakowanie jest też bardzo
solidne i porządnie wykonane, podkreślam to, bo wiem, że można się
spodziewać trochę gorszej jakości po tak tanim produkcie. Jednak
pod tym względem nie mam zastrzeżeń
Zapach pomadki jest dość intensywny i
nie każdemu przypadnie do gustu. Na szczęście nie jest długo
wyczuwalny na ustach.
Pomadka nie zapewnia pełnego krycia.
Wykończenie jest bardziej satynowe. Nie jest bardzo trwała, ale
spokojnie kilka godzin wytrzymuje w przyzwoitym stanie. Jeśli już
zaczyna znikać z ust, to robi to w dość równomierny i estetyczny
sposób. Nie wysusza ust, ale też nie zauważyłam, żeby miała
jakieś działanie pielęgnujące. Stanowi fajne dopełnienie
dziennego makijażu. Na większe wyjścia raczej sięgnęłabym po
coś bardziej trwałego, ale na co dzień można się na nią skusić.
Podobają się Wam takie "nudne" kolory na ustach, czy wolicie bardziej wyraziste?
Uwielbiam takie odcienie :)
OdpowiedzUsuńpiękny kolorek!
OdpowiedzUsuńbardzo ładny, delikatny kolor :)
OdpowiedzUsuńlubię takie kolorki :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
MONIQUE :)
Bardzo ładny kolor, ja ostatnio szaleje na punkcie brudnego różu :)
OdpowiedzUsuńNa dłoni bardzo mi się podoba efekt, ale gdybym zobaczyła sam sztyft, to pomyślałabym że to kolor raczej nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńPiekny kolor :)
OdpowiedzUsuńKolor bardzo ładny ale i tak pomadki nie są dla nas ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny i delikatny kolor.
OdpowiedzUsuńOstatnio lubię nieco eksperymentować i stawiać na mocniejsze kolory na ustach, ale odcienie nude i tak muszą być w mojej kosmetyczce. Są najbardziej uniwersalne :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, takie nudziaki są bardzo uniwersalne i do tego są świetne na zabiegany dzień, bo w przeciwieństwie do intensywnych kolorów nie trzeba ich kontrolować, czy się nie rozmazały, albo zaczęły znikać w dziwny sposób :)
Usuńładny kolor na co dzień :)
OdpowiedzUsuńIdealny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńKolor bardzo ładny:)
OdpowiedzUsuńLAdnie się mieni :)
OdpowiedzUsuńma piękny kolor ;)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor :) idealny dla mnie :)
OdpowiedzUsuńOdcień wygląda pięknie, ale obawiam się, że dla mnie byłby zbyt jasny :(
OdpowiedzUsuńNie wiem, jaki masz odcień cery, ale jeśli podejrzewasz, że mógłby być za jasny, to pewnie taki by był, bo ja nie jestem mocno opalona i też już nie wygląda tak dobrze, jak mógłby na naprawdę jasnej skórze. Jednak z tej serii są jeszcze inne nudziaki, zdecydowanie ciemniejsze, wiec pewnie wybrałabyś coś innego dla siebie :)
UsuńJako dopełnienie makijażu była by idealna <3
OdpowiedzUsuńIdealny kolor dla osób z jasną karnacją :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ma kolor :)
OdpowiedzUsuńLatem stawiam na coś bardziej wyrazistego, ale zimą..czemu nie?
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor tej pomadki.
OdpowiedzUsuńKolor nie mój ale cudny jest!!!!
OdpowiedzUsuńPrzyjemny odcień ;)
OdpowiedzUsuńJa lubię takie neutralne kolorki na ustach :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny kolor :)
OdpowiedzUsuńKolorek jest cudowny!
OdpowiedzUsuńCudowny kolorek :D
OdpowiedzUsuńOdcień bardzo mi się podoba - nie jest ani za bardzo różowy, ani zbyt brązowy :) Takie nudziaki lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam pomadki w odcieniach Nude i chyba jest to jedyny kolor, w którym wyglądam dobrze :) W7 nie znam, ale mam już swoich ulubieńców :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor :-) :-)
OdpowiedzUsuńja lepiej się czuje w czymś pośrednim - ani nie zbyt nudne ani nie zbyt wyraziste :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor, ale osobiście wolę coś mocniejszego :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor, uwielbiam takie nudziaki :)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie, aby dowiedzieć się jak pielęgnować suche usta olejkiem kokosowym.
Może do tej pory robiłyście to źle? ;)
Lubię takie kolory i dobrze się w nich czuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://snowarskakarolina.blog.onet.pl/