14 maja 2017

Maybelline korektor Afinitone


Hej Dziewczyny :)

Ze zdziwieniem trochę zdałam sobie sprawę, że nie zrecenzowałam jeszcze mojego ulubionego ostatnio kolektora Maybelline. 
Ogólnie mam wrażenie, że ta marka ma całkiem fajne korektory. Kiedyś uwielbiałam ich "mineralny" korektor, teraz używam i lubię Afinitone,  a podobno Age Rewind też jest świetny i zbiera pozytywne recenzje. 
 

Korektor ma proste "byszczykowe" opakowanie z pacynką. Niestety z czasem napisy się trochę ścierają, ale w sumie nie chciałabym dopłacać za ładniejsze opakowanie, wystarczy mi praktyczne, dlatego nie narzekam. Pacynki używam tylko do wynajęcia produktu z opakowania i nałożenia produktu na skórę. Oczywiście do rozprowadzania na skórze korektora się nie nadaje. 

Używam kosmetyk pod oczy i na powieki zamiast bazy pod cienie, bo mam kilka widocznych żyłek na powiece i wolę je zakrywać. Wklepuję korektor palcem. Z pędzelkiem też dobrze się dogaduje, ale ja lubię malować się z maksymalną oszczędnością czasu, więc ograniczam czas na wyciąganie pędzli. 

Mam odcień 01 Nude Beige,  który jest ładnym żółtawym i całkiem jasnym odcieniem. Dobrze kryje cienie pod oczami, nie osadza się w zmarszczkach mimicznych i nie "robi" zmarszczek w miejscach, w których skóra pracuje. Utrwalony pudrem w ładnym i estetycznym stanie wytrzymuje cały dzień. Nie wysusza skóry pod oczami. Ma lekką formułę i dość rzadka konsystencję. Nie pachnie intensywnie, ja praktycznie nie wyczuwam w nim żadnego zapachu, ale ja też nie jestem przesadnie wyczulona na zapachy, chociaż wolę gdy produkty do twarzy a zwłaszcza te nakładane pod oczy, nie mają żadnego zapachu. 


Stosowany tylko pod oczy jest bardzo wydajny. Chociaż zaznaczam, że ja nakładam korektor tylko bezpośrednio pod oczy, a nie w trójkąt. Moja cera nie przepada za takimi kremowymi produktami z silikonem i zapychają ją, a ja nie chcę kłaść suchych minerałów pod oczy, dlatego więc aplikacje korektor tak nie do końca prawidłowo. 

 Co dla mnie ogromnie ważne korektor nie ciemnieje w ciągu dnia i nie zmienia koloru. Dogaduje się ze wszystkimi krem ani pod oczy, jakie pod niego stosowałam. Rodzaj pudru, o ile oczywiście sam w sobie jest dobry, również nie wydaje się sprawiać mu różnicy. Lubię go i jeśli szukacie dobrego korektora pod oczy na co dzień w przystępnej cenie to polecam się przyjrzeć tej serii. 

Pozdrawiam :)

16 komentarzy:

  1. Miałam kiedyś ten korektor i byłam z niego zadowolona, jednak popieram Twoje zdanie - do tzw. trójkąta się nie nada, jest za lekki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmm sama nie wiem. Raczej się nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałam o nim ale jeszcze nie miałam okazji go używać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Będziemy miały go na uwadze jak nasz się skończy ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie polubiłam się z podkładem z tej serii, więc korektor również omijam szerokim łukiem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mimo wielu dobrych opinii, nie używałam. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. mm nie stosuje takich korektorów

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedyś kupowałam, kilka lat temu. Teraz bardzo lubię te z Wibo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja używam korektor z Catrice - dla mnie jest niezastąpiony. :-)
    Zapraszam na konkurs na moim blogu, jeśli masz ochotę - są trzy zastawy nagród do wygrania. :-)

    Pozdrawiam,
    kosmetykiani.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. Też go używam i prętko go nie zmienię:) Najlepszy jaki dotychczas mialam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Słyszałam dużo dobrych opinii o tym korektorze, dobrze wiedzieć, że faktycznie działa :)

    http://crafty-zone.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Uzywam go od czasu do czasu i jestem z niego zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam go, ale używałam na razie tylko raz, bo jednak chcę pokończyć inne korektory. Po pierwszym użyciu miałam mieszane uczucia, ale może się do niego przekonam, skoro u Ciebie się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Chętnie wypróbuję ten korektor, jak skończę swoje zapasy :)

    OdpowiedzUsuń

link

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Follow this blog with bloglovin

Follow on Bloglovin