26 maja 2017

Selfie Project: Płyn micelarny i chusteczki #NoMakeUp

Hej Dziewczyny

Było już o kremie, a teraz pora na oczyszczanie twarzy z marką Selfie Project. Kosmetyki te są dostępne w Rossmannie.
 


Oba produkty zawierają specjalnie składniki takie jak cynk, sok z aloesu, panthenol, biosiarkę, czy proteiny owsiane, żeby jednocześnie oczyszczać, pielęgnować i łagodzić skórę. Nie zawierają za to parabenów, SLS i SLES, parafiny i alkoholu.


Chusteczki Selfie Project  #NoMakeUp  w ilości 10 sztuk, znajdują się w dość małym, bardzo poręcznym opakowaniu. Moim zdaniem, to typowo torebkowo-podróżne pudełeczko. Świetnie sprawdzi się do wieczornego demakijażu i np. na plaży, czy wycieczce, gdy będziemy chcieli oczyścić szybko skórę, przed re-aplikacją kremu z filtrem. Jak wiadomo aplikacje produktów z filtrami trzeba powtarzać, a zwłaszcza przy problematycznej cerze kilka warstw takich produktów może doprowadzić do małej katastrofy, więc dobrze jest zmyć resztki poprzedniej porcji kremu.


Nie znalazłam na opakowaniu informacji, czy chusteczki nadają się do usuwania makijażu z oczu. Oczywiście pewnie nie byłabym sobą, gdybym ich i tak nie przetestowała w ten sposób. Delikatny makijaż oczu da się nimi usunąć, przy mocniejszym nie jest to już tak wygodne, ale oczywiście jest to produkt skierowany dla osób młodych, a nie do usuwania smoky eyes. ;)

Chusteczki są dość małe i nie są mocno nasączone płynem. Jednak są dostatecznie mokre do usunięcia sebum i makijażu. Producent obiecuje, że „jednym ruchem usuwają makijaż i sebum”- faktycznie działają skutecznie i delikatnie przecierając skórę da się usunąć wszystkie zanieczyszczenia.


Pachną podobnie, jak krem z tej serii, świeżo, troszkę męsko, ale całkiem przyjemnie i neutralnie. Skóra po użyciu chusteczek jest zmatowiona i dobrze oczyszczona. Chusteczki w pełni spełniają swoje zadanie i dzięki swojemu niewielkiemu rozmiarowi są wygodne do zabrania ze sobą.


Płyn micelarny ma pojemność 250 ml. Buteleczka, przez to, że ma beczułkowaty kształt wydaje się być mniejsza. Zamknięcie z klapką działa bez zacinania i wygodnie się otwiera.


Płynów micelarnych używam przede wszystkim do porannego oczyszczania twarzy. Już od chyba ponad 2 lat zazwyczaj nie myję rano twarzy wodą, tylko sięgam po takie produkty. Ten płyn również świetnie się w tej roli sprawdza. Doskonale usuwa sebum i resztki kremu. Skóra jest gładka, matowa i czuję, że jest naprawdę oczyszczona. Płyn micelarny ma podobny zapach, co krem i chusteczki, ale wydaje mi się być najbardziej cytrusowy w zapachu z całej trójki, przez co najbardziej mi się podoba, ale to może tylko moje odczucia.


Testowałam również Płyn micelarny Selfie Project jako produkt do zmywania makijażu i radzi sobie z tym bardzo dobrze. Również zmywa makijaż oczu, nie powodując pieczenia, czy innego dyskomfortu. Jednak ja zazwyczaj zmywam te okolice bardziej nawilżającymi niż matującymi produktami jak ten, więc użyłam go do demakijażu oczy, tylko kilka razy w ramach testów. Jednak jeśli macie bardzo tłusta skórę, to spokojnie możecie go też tak używać, bo spełnia swoje zadanie.

Oba produkty spisały się bardzo dobrze, spełniają swoje zadania. Spodobał mi się niewielki rozmiar opakowania chusteczek, bo naprawdę są idealne do zabrania ze sobą do torebki.


Miałyście już coś z tej serii? Lubicie chusteczki do demakijażu?

Pozdrawiam :)

8 komentarzy:

  1. Kusi mnie ich żel do mycia twarzy i podejrzewam, że kiedyś po niego sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba skuszę się na płyn micelarny, do chusteczek jakoś nie mogę się przekonać;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba skuszę się na płyn micelarny, do chusteczek jakoś nie mogę się przekonać;)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo lubię takie chusteczki, to prawda, filtry mogą zapychać szczególnie gdy opalamy się i nakładamy kilka warstw po sobie

    OdpowiedzUsuń
  5. micele lubię z Biodermy- są najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chusteczki może kupię sobie do torebki, to taka rzecz, która zawsze się przydaje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Akurat tych produktów nie znam, ale inne kosmetyki tej firmy mam w zapasach.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zainteresował mnie micelek :)

    OdpowiedzUsuń

link

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Follow this blog with bloglovin

Follow on Bloglovin