Hej Dziewczyny :)
Bohatera dzisiejszej recenzji kupiłam, tak przy okazji na promocji 50% taniej w
Rossmannie, wrzuciłam do koszyka na próbę, bo lubię rozświetlacze prasowane
tej marki, więc pomyślałam, że pudry też mogą nie być złe.
Puder ma typowe dla sypkiego produktu opakowanie z sitkiem,
szkoda tylko, że siteczko nie ma żadnego zabezpieczenia, ale poza
tym nie ma do czego sie przyczepić. Plastik jest dobrej jakości, nie pęka i nie sprawia wrażenia, jakby zaraz miał się popsuć. Zapach kosmetyku
jest prawie niewyczuwalny.
Wg opisu na opakowaniu to: „Sypki puder do twarzy z kolagenem.
Zapewnia świeże, świetliste wykończenie i efekt idealnie gładkiej
cery”. Tak naprawdę do końca nie wiemy z opisu, czy to
rozświetlacz sypki, czy puder, ale dla mnie to zdecydowanie
rozświetlacz. Podejrzałam kilka opinii o nim na Wizażu i sporo
dziewczyn się zawiodło, bo zakładało, że nadaje się on jak rozświetlający puder na cała twarz, do utrwalenia makijażu, a tak
nie jest.
Daje efekt nie tafli, ale milionów drobinek, jednak tak delikatnych, a nie tandetnej perły, że wygląda to ładnie. Wg mnie efekt pasuje idealnie na lato. Drobinki w promieniach słońca prezentują się pięknie. Puder ma kolor lekko żółto-złotawy, na pewno bardziej ciepły. Dla mojej skóry jest trochę zbyt ciemny i raczej sprawdzi się bardziej, gdy będę opalona.
To przyjemny produkt i sprawdzi się u osób, lubiących delikatny
efekt rozświetlenia. U mnie nie do końca się sprawdza, bo wolę
mocniejsze rozświetlenie, a na miejsca, które chciałabym naprawdę
minimalnie rozświetlić, jak okolice pod oczami i tak jest ciut za bardzo widoczny. Myślę,
że najlepiej i najbezpieczniej sprawdzi się po prostu latem, jako
puder do ciała, na ramiona i dekolt.
Nie stwierdzę, czy polecam, czy nie. Jednak to produkt, który
trzeba zobaczyć na żywo i wtedy zdecydować. :)
Lubicie pudry Wibo?
Pozdrawiam :)
Niestety nie dla mnie. U mnie by się nie sprawdził
OdpowiedzUsuńWłaśnie też mam z nim problem, na to za mało błyszczy, na to za dużo, pozostaje tylko na lato, jako puder do ciała.
UsuńRaczej delikatny ;p
OdpowiedzUsuńSzkoda, że jest mało błyszczący.
OdpowiedzUsuńMiałam to samo napisac.
UsuńRaczej nie dla mnie...
OdpowiedzUsuńP.s. Obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńJa generalnie lubię firmę Wibo :) Dla osób, które nie znają się za bardzo na makijażu ich produkty są wystarczające :)
OdpowiedzUsuńPięknego weekendu! :)
Widać, że taki delikatniejszy. Nie kusi mnie :)
OdpowiedzUsuńJa z pudrami wibo mam bardzo różne relacje - rzadko się lubimy ;p
OdpowiedzUsuńJa miałam od nich jeszcze puder w kamieniu i też tak średnio się sprawdził. Za to lubię z tej marki rozświetlacze i róże, jak się trafi z kolorem, to nie są gorsze od o wiele droższych produktów
UsuńProdukt wydaje się ciekawy, jednakże nie wiem czy akurat mi wy odpowiadał ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com
Jeśli chodzi o Wibo to uwielbiam ten bananowy ☺
OdpowiedzUsuńTen o którym piszesz tez sprawdzę bo podoba mi się ten delikatny efekt rozświetlenia ☺
Pozdrawiam
Lili
Myślę, że late pięknie podkreśli opaleniznę :)
OdpowiedzUsuńChyba się na niego skuszę! :))
OdpowiedzUsuńLubię rozświetlające pudry wykańczające, uwielbiam rozświetlacze. Myślę, ze ten kosmetyk mogłby sie u mnie sprawdzić.
OdpowiedzUsuńNie lubię tej marki, więc nie sięgnę.
OdpowiedzUsuńJestem zdecydowanie na nie... ale super post! :)
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie używałam, ale lubię pudry z Wibo :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze.
OdpowiedzUsuńNie dla mnie:( Czaję się na kapok z marki Pixie;)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo delikatnie i nie wiem czy to dla mnie, ale chętnie zerknę na niego w sklepie.
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale ostatnio przekonałam się bardziej do sypkich pudrów, więc może wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńA myślałam, że to po prostu sypki puder :P
OdpowiedzUsuńNie znam tego pudru.Używam tylko w kamieniu ale może trzeba wypróbować. Kolor raczej nie dla mnie bo wolę odcienie wpadające w róż.Dziękuję za recenzję. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńTeraz juz używam tylko pudrów mineralnych, a i tak Wibo w kwestii pudrów nie do końca mi pasuje...
OdpowiedzUsuńZ Wibo jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt choć wole bardziej transparentne pudry.
OdpowiedzUsuńWibo ostatnio wypuszcza fajne kosmetyki
OdpowiedzUsuńNie miałam go :) Z Wibo bardzo lubię Fixing Powder :)
OdpowiedzUsuńhttps://kosmetycznyswiatjoanny.blogspot.com