27 stycznia 2020

CZTERY SZPAKI Szampon do włosów w kostce




Witajcie :)
 
Od wielu lat używam mydła w kostce do mycia rąk, od kilku miesięcy używam mydła do mycia ciała, no czasami zdradzając je z płynem do kąpieli i w końcu przyszła pora na „mydło” do mycia włosów. ( Jestem zbyt wygodna by być zupełnie zero waste, ale co się da tak bezboleśnie przemycić do mojego życia, to przemycam) Mydło w cudzysłowie, co to raczej po prostu szampon w kostce, a nie typowo mydlany skład, co jest plusem, bo po prawdziwym mydle do mycia włosów niezbędne jest używanie po myciu płukanek do włosów aby je zakwasić, a ja chociaż lubię pielęgnować włosy, to lubię też od czasu do czasu mieć takie leniwe dni i włosy tylko po prostu umyć, a potem zabezpieczyć serum końcówki i to wszystko, bez płukanek, bez masek i bez odzywek.




Najbardziej w takim kostkowym rozwiązaniu podoba mi się to, że jest niesamowicie ekologiczne, nie zawiera plastiku, a tylko kartonik, tutaj plus dla producenta, że nie dodał żadnej folii. Jest to też kosmetyk wegański.
Kosztuje około 30 zł (28-32), co nie byłoby super mało, jak na zwykły szampon, jeśli, tak jak ja nie jesteście pod tym względem wymagający, ale jest tak wydajnym produktem, że myślę spokojnie wystarczy na tyle, na ile 3 zwykłe szampony. Wg producenta powinien wystarczyć na około 1,5 miesiąca przy używaniu kilka razy w tygodniu i myślę, że jest to jak najbardziej realna ilość czasu.




Mydełko pachnie bardzo intensywnie i świeżo. Pieni się ok, chociaż nie bardzo mocno jeśli spieniamy je w dłoniach. A ja stosuję je właśnie spieniając w dłoniach i nakładając pianę na włosy. Jeśli potrzemy mydełkiem włosy to piana tworzy się łatwiej, ale po pierwsze miejsce potarcia kołtuni się, a po drugie zawsze odradza się lanie szamponu nierozcieńczonego bezpośrednio na włosy, to też nie chcę pocierać ich czymś tak skoncentrowanym jak ten szampon.
Także mycie głowy zajmuje trochę więcej czasu niż zazwyczaj, jeśli macie długie włosy, przy krótkich pewnie nie ma większej różnicy.
Dobrze domywa, włosy są odbite od nasady i po prostu świeże. Niestety moje cienkie włosy się po nim bardzo szybko i tutaj nie wiem, jak to określić przetłuszczają albo obciążają, bo żadne z tych określeń mi nie pasuje. Bezpośrednio po umyciu są świeże i czyste na całej długości, a po kilku kilkunastu godzinach zaczynają się robić tak jakby przetłuszczone na całej długości. Nie miałam nigdy tego problemu wcześniej, zazwyczaj, jak coś mi obciąża włosy, to są oklapnięte od razu, a jeśli coś mi przetłuszcza, to są najpierw przetłuszczone tak „zwyczajnie” przy skórze głowy. Używałam ten produkt kilkanaście razy, w różnych odstępach czasu i z różnymi innymi produktami, bo naprawdę chciałam dać mu szansę, ale niestety jest w nim coś, co moim włosom nie pasuje i tak jak zazwyczaj, myję włosy, co drugi dzień ostatnio, tak tutaj musiałabym wrócić do codziennego mycia, a i tak myjąc rano pod wieczór są już właśnie tak dziwnie tłuste. Testowałam go wiele razy i w różnych kombinacjach z innymi produktami, niestety ciągle było podobnie.


Kocham naturalne produkty i naprawdę chciałam się do tego szamponu przekonać, ale niestety jestem na nie. Na pewno jednak jeszcze kiedyś jakiś szampon tego typu wypróbuję. Wiem, że nawet L'biotica wypuściła szampon w kostce, mam ochotę go spróbować, bo lubię ich maski do włosów, szampony te zwykłe mają ok, bez wow po prostu przeciętne, ale jeśli szampon w kostce okaże się też po prostu przeciętny, to będę zadowolona, bo nie wiele szamponów wg mnie wśród tych które działają poprawnie wyróżnia się czymś wyjątkowym. Jeśli używacie, albo używaliście jakiegoś szamponu w kostce, który się dobrze sprawdził, to dajcie znać, bo naprawdę chciałabym się do jakiegoś przekonać.

Pozdrawiam serdecznie :)


Pozdrawiam :)

51 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawa forma szamponu, nigdy takiej nie mialam :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że Ci nie przypasował. Ja akurat czytałam o tym szamponie wiele dobrego :(
    będziesz próbować mydła inne marki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, na pewno będę. Nie będę pewnie tak długo próbowała, aż znajdę coś mi niepasującego, jeśli cały czas nie będą się sprawdzały, ale myślę, że jeszcze ze 3 takim szamponom w kostce dam szansę. Jeszcze nie wiem, czy może to nie pasowało do moich włosów, a może moje włosy nie lubią ogólnie takiej formy, ale na pewno planuję to odkryć :)

      Usuń
  3. Nigdy nie miałam szamponu w kostce. Jakoś nie jestem do niego przekonana.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo kusi mnie taka forma szamponu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Thanks for your sharing 😊 have a nice week 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja go używam już długi czas i po zużyciu prawie całej kostki stwierdziłam, że on się po prostu nadbudowuje na włosach.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie używałam szamponu w kostce :d

    OdpowiedzUsuń
  8. Niestety nic ci nie polecę bo nigdy nie używałam, ale muszę powiedzieć, że mnie zaciekawiłas z tym szamponem 😀.

    OdpowiedzUsuń
  9. Hmm, ja chyba na razie zostanę przy tradycyjnym szamponie, nie wiem czy mam cierpliwość do tego, więc pewnie kupię i taki szampon w kostce będzie leżał :P

    OdpowiedzUsuń
  10. musze kiedyś się skusić na szamopn w kostce :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Może akurat na ten się nie skuszę, ale poszukam idealnego dla siebie :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie testowałam jeszcze szamponu w kostce, le chętnie spróbuję. 😊

    OdpowiedzUsuń
  13. ..ależ ciekawią mnie te produkty w kostce :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakoś nie przekonałam się do tego typu szamponów. Swoich miłośników napewno znajdzie

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam go w zapasach i pewnie na dniach spróbuję :). Szkoda, wiele dobrego o nim do tej pory czytałam, a i podobno był hitem sprzedażowym na Ekocudach :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja akurat trafiałam na same negatywne opnie na temat tego szamponu w kostce, także Twoja recenzja tylko potwierdziła, że nie warto sobie nim zaprzątać głowy;).

    OdpowiedzUsuń
  17. Looks a great product!
    HAPPY WEEK
    xoxo
    https://stylishpatterns.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Mnie taka forma szamponu zbytnio do siebie nie przekonuje,
    ale może kiedyś skuszę się przetestować. Pozdrawiam!
    wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Przez 28 z 31 lat mojego życia myłam się mydłem w kostce. Ostatnio wbrew trendowi eko zaczęłam używać żelów pod prysznic. Dlaczego? Bo żadne mydło nigdy nie będzie pachniało tak wspaniale jak żel, ani też tak dobrze nie nawilży mi skóry. Jestem eko na wszystkich innych frontach, więc ten jeden sobie zostawię na przyjemności :) Ale przyznam, że kusi mnie spróbować szamponu w kostce. Są ostatnio wszędzie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie mam przekonania do takiego szamponu

    OdpowiedzUsuń
  21. Ostatnio modne szampony kostkowe i na pewno kiedyś wypróbuję :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Modna się stała ta forma szampony i na pewno wypróbuję :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Miałam szampon z kostce z innej marki i totalna klapa, może jeszcze kiedyś dam szansę innej marce. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nigdy nie stosowałam takiego szamponu, ale nie mówię nie,pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja szczerzę jeszcze nie miałam szamponu w kostce, ale nie powiem, bardzo mnie ciekawi. Ciekawe czy u mnie by się spisał :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Pierwszy raz spotykam się z taką formą szamponu :D Muszę wypróbować!

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie spotkałam się jeszcze z taką formą szamponu :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ciekawa jestem czy na moich włosach by się sprawdziło to mydełko...

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie widziałam nigdy takiej formy szamponu, szkoda, że Ci nie przypasował..

    OdpowiedzUsuń
  30. Szkoda, że szampon się nie sprawdził. Jeszcze nie używałam takiego w kostce, muszę kiedyś jakiś wypróbować. ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Zastanawiałam się nad tego typu rozwiązaniem i u mnie w łazience, ale zaskoczyło mnie to, że o ile zwykłe mydła w porównaniu do ich płynnych zamienników wychodzą mega tanio, tak zamiennik szamponu w formie mydła jest okropnie drogi :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Nigdy nie stosowałam szamponów w kostce, choc trochę już o nich czytałam. Sprawdzają się w podróży, bo zajmuja niewiele miejsca. Ale czy spełnią oczekiwania moich cienkich włosów... trochę się obawiam.

    OdpowiedzUsuń
  33. Mam szampon w kostce innej marki i po pierwszym użyciu moje odczucia są podobne, ale może za mało go spieniam :P

    OdpowiedzUsuń
  34. Jakoś nie widzę tego jak miałabym używać szamponu w kostce :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie przepadam za szamponami w kostce. Ogólnie moje włosy nie reagują najlepiej na naturalną pielęgnację.

    OdpowiedzUsuń
  36. Pierwszy raz widzę SZAMPON w kostce, ale jakoś nie przemawia do mnie ten produkt. Mam swój ulubiony i nie zamierzam go zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  37. Może to i ciekawa forma dla szamponu, ale jak dla mnie jednak niezbyt wygodna. Ja mam grube i gęste włosy, więc wydaje mi się, że musiałabym się nieźle namęczyć.

    OdpowiedzUsuń
  38. Chętnie bym spróbowała takiego szamponu. Cena faktycznie nie jest niska, ale i tak nie dorównuje mojemu numerowi 1, czyli Organicum, cudnie pachnącego, stymulującemu porost włosów i działającego na wszystkich frontach. Kosztującemu ponad 40 zł... Tak że spróbowałabym takiego szamponu w kostce, ale boję się, że miałabym identyczny problem co Ty - moje włosy są bardzo cienkie i byle co je przyklapuje.

    OdpowiedzUsuń
  39. Fajny pomysł na te różne kosmetyki w kostce, bo tyle tych plastikowych butelek się zwykle na to zużywa! Muszę kiedyś przetestować na jakim poziomie są już szampony w kostce, czy ok dla moich włosów by były.

    OdpowiedzUsuń
  40. Nigdy szamponu w kostce nie używałam, ale chyba czas spróbować i się przekonać. Moje włosy niestety są takie, że jak zmienie szampon to mam łupież. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  41. Mam w planach go wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Jeszcze nie widziałam szamponu w kostce :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Kusił mnie szampon w kostce, ale dla mnie to niepraktyczne. Pewnie użyłabym parę razy i by leżało. Nie wiem czy potrafiłabym równomiernie rozłożyć produkt na włosy by jakkolwiek próbować je domyć. Twoja recenzja mnie nie zachęca do testowania. Też mam cienkie włosy,a w dodatku podatne na obciążenia, więc już w ogóle miałabym olej w ciągu kilku godzin ;)

    OdpowiedzUsuń
  44. Ja jeszcze nigdy nie stosowałam żadnego szamponu w kostce, ostatnio dość sporo o nich czytałam i o niektórych były całkiem dobre recenzje ale już nie pamietam jakie to byly

    OdpowiedzUsuń
  45. Nigdy nie miałam szamponu w kostce ♥

    OdpowiedzUsuń
  46. Przynajmniej na odprawie na lotnisku się sprawdzi jeśli nie jest w płynie:-)

    OdpowiedzUsuń
  47. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  48. zabawny jest ten szampon, ale z przyjemnością skorzystam dużo podróżuję a na lotnisku zawsze problem z płynami :D

    OdpowiedzUsuń
  49. Nigdy nie słyszałam o szamponie w kostce.
    I do tego wystarcza na tak długi czas. Uważam, że to rewelacja :)

    OdpowiedzUsuń
  50. U mnie przestał się sprawdzać dopiero po bardzo długim czasie użytkowania go. Mam jednak jeszcze drugą kostkę z zapasie.

    OdpowiedzUsuń

link

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Follow this blog with bloglovin

Follow on Bloglovin