Od razu mogę się przyznać, że kremik, który teraz zrecenzuję, bardzo polubiłam. Mam obie wersje mini (po 15 ml): na dzień i na noc. Jednak zaczęłam testowanie tylko od wersji nocnej. Często mam tak, że z tej samej serii jedne kosmetyki mi służą, a inne nie,wiec nauczyłam się już nie włączać do swojej pielęgnacji więcej niż jeden nowy produkt na raz.
Krem możemy nabyć w 2 pojemnościach:
50 ml za 74,90 zł oraz 15 ml za 24,90.
Bardzo podoba mi się to, że można kupić też mniejszą wersję, krem nie należy do bardzo tanich, a 15 ml doskonale wystarczy na sprawdzenie jak krem zachowa się na naszej buzi:). Trochę jednak żałuję, że duża wersja jest w słoiczku, a mała w tubce, bo wiem, że na pewno kupię ten krem, tylko wolę tubki:(
Kosmetyk polubiłam można powiedzieć, że już od pierwszego nałożenia. Pachnie bardzo ładnie, dla mnie zapach przypomina trochę brzoskwinię i wanilię.
Pomimo, że to wersja na noc krem jest baaardzo leciutki i wchłania się błyskawicznie do matu. Skóra się nie błyszczy, nie pozostawia żadnej wyczuwalnej warstewki. To chyba najlżejszy krem na noc jaki kiedykolwiek miałam. Używałam go często na noc i na dzień, świetnie sprawdził się nawet pod filtry i makijaż. Kiedy nie miałam na twarzy makijażu zdarzało mi się w ciągu dnia nałożyć dodatkową warstwę. Myślę, że latem, kiedy moja skóra nie będzie wymagała aż tak silnego nawilżenia jak teraz mógłby się sprawdzić jeszcze lepiej.
Mam bardzo problematyczną skórę i zdecydowanie jej nie szkodził. Nie zapycha skóry, świetnie nawilża i pielęgnuje. Skóra jest odżywiona i ma ładniejszy koloryt- czego chcieć więcej:)
Ma świetny naturalny skład, wprawdzie zapach jest dość wysoko w składzie, ale jak go powąchacie to nie będziecie się o to gniewać, bo to naprawdę ładny zapach:D
Skład:
Bardzo polubiłam ten kremik i jeśli szukacie jakiegoś lekkiego kremu na noc to polecam go wypróbować, bo naprawdę warto.
Może w okresie letnim się na niego zdecyduję :)
OdpowiedzUsuńmam małą próbeczkę z tej serii, może zobaczę jak się u mnie spisze ;)
OdpowiedzUsuńMuszę swój odgrzebać z szafy, kusi mnie już od jakiegoś czasu. Ostatnio żaden krem z posiadanych i już pootwieranych sie u mnie nie sprawdza. Kiedyś sie sprawdzały.
OdpowiedzUsuńWypróbuj koniecznie, może u Ciebie też się sprawdzi:)
UsuńNigdy go nie miałam ale wygląda bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńmam sporo próbeczek tej firmy, ale jeszcze się nie doczekały swojej kolejności:)
OdpowiedzUsuńświetnie, że tak się spisał :)
również wolę produkty w tubce, jak w słoiczku ;)
Great blog!!
OdpowiedzUsuńWell I was wondering if we could follow each other via bloglovin, gfc and g+? Do visit my blog and let me know!! :)
http://www.myglossyaffair.com/
Do tej pory miałam tylko krem do rąk tej firmy i jestem bardzo zachęcona żeby próbować dalej :)
OdpowiedzUsuńjuż samo opakowanie zachęca :) muszę wypróbować jak tylko kaskę znów uzbieram
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie się prezentuje;)
OdpowiedzUsuńMarysia P.
nie miałam nic tej marki, a szkoda...
OdpowiedzUsuńMnie trochę do marki zniechęciła sprawa z Ecocertem i w sumie nie przyglądałam się bliżej ich ofercie.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam nic z tej firmy :) Może pora coś spróbować :)
OdpowiedzUsuń