Hej:)
Dzisiaj kolejna recenzja kosmetyku
Fitomed. Muszę przyznać, ze coraz bardziej uwielbiam tę markę.
Tym razem przygotowałam dla Was kilka słów o kremie Nr 3 odżywczo regeneracyjnym do cery suchej. Swoją drogą podoba mi się pomysł nazywania kremów numerkami:)
Moja opinia:
Opakowanie:
Prosty plastikowy
słoiczek, z wypisanymi najważniejszymi informacjami i składem
Zapach:
Pachnie delikatnie
lawendą, za sprawą hydrolatu lawendowego w składzie
Konsystencja:
Konsystencja mnie
zaskoczyła, ale na szczęście bardzo pozytywnie. Spodziewałam się
twardego ciężkiego kremu, bo takie zazwyczaj się naturalne kremy
do suchej cery. Tymczasem Mój Krem No 3 ma bardzo delikatna
konsystencję, przypomina mi mus. Nakłada się bardzo przyjemnie i
łatwo go wklepać w skórę. Wchłania się błyskawicznie i nie
pozostawia tłustego filmu.
Działanie:
Jak już pisałam krem jest bardo
lekki, wprawdzie nie daje matowego wykończenia, ale nie ma też mowy
o jakimkolwiek świeceniu.
To chyba najdelikatniejszy krem,
dedykowany suchej skórze, jaki kiedykolwiek używałam. Dlatego
uważam, że jest świetny na lato, kiedy tłustsze kosmetyki lubią
spływać i powodować dyskomfort.
Co dla mnie ważne nie zapycha, a
testowałam go też w ostatnie upały, kiedy cera lubi kaprysić.
Świetnie skutecznie nawilża i nie podrażnia,
nawet wydaje mi się, ze łagodzi ewentualne podrażnienia.
Używam krem na zmianę z olejami,
czasem na noc, czasem na dzień pod filtr. W obu opcjach dobrze się
sprawdza. Rano skóra jest promienna, a w dzień wchłania się
szybko więc nie muszę długo czekać z nałożeniem ochrony
przeciwsłonecznej.
Skład:
Jeśli szukacie silnie nawilżającego, ale jednocześnie lekkiego kremu na lato, to myślę, że Mój Krem Nr 3 może przypaść Wam do gustu.
To, że otrzymałam kosmetyk w ramach współpracy, nie wpłynęło na moją opinie o nim.
Ooo, u mnie też dziś Mój Krem :D
OdpowiedzUsuńTen, o którym piszesz nie jest przeznaczony dla mojej cery, ale dobrze, że u Ciebie się zadowalająco spisuje :)
Wszystkie kremy z te serii zadziwiają składami. Kiedyś się na któryś skuszę :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się być fajny, więc go chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja :) moja cera ostatnio transformowała z suchej na mocno mieszaną ale zapamiętam sobie :)
OdpowiedzUsuńNie dla mnie, mam cerę mieszaną :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie
http://melatestuje.blogspot.com/2014/07/zapraszam-na-rozdanie-naturalne-mydo.html
Mimo, że mam cerę mieszaną to z chęcią bym go wypróbowała :).
OdpowiedzUsuńFajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńMógłby się przydać, jedynie zapach lawendy lekko zniechęca
OdpowiedzUsuńFajny, ale na dzień używam matujących produktów. Mimo to pozycja godna uwagi - tym bardziej, że lubię lawendę :P
OdpowiedzUsuńciekawią mnie te kremy i z pewnością kiedyś po nie sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńBardzo polubiłam kosmetyki Fitomed, kremu jeszcze nie miałam żadnego, ale na pewno spróbuję :-)
OdpowiedzUsuńza skład jest warty wszystkiego ;) !
OdpowiedzUsuńciekawy skład. : D
OdpowiedzUsuńja niestety nic nie miałam z fitomedu
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tego kremu, ale myślę, że i tak skusiłabym się na niego jedynie w jakiejś promocyjnej cenie. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Wygląda dość fajnie, ostatnio dużo czytam dobrego na temat tej marki, kiedyś w końcu będę musiała coś przetestować z tej marki :)
OdpowiedzUsuńz tej firmy nigdy nic nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńDobrze, że ten krem Ci odpowiada ;)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować
OdpowiedzUsuńpierwszy raz się spotykam z tym kosmetykiem :)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńchyba miałam już kiedyś ten krem, lubię produkty z fitomedu
OdpowiedzUsuńfajny kremik :)
OdpowiedzUsuńteż spodobała mi się ta idea numerowania kremów :)
Przydalby mi sie taki lekki kremik :) Jeszcze nie mialam niczego z tej marki ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy nic z tej firmy, ale moja skóra nie potrzebuje super nawilżenia na szczęście :)
OdpowiedzUsuńTwoje zalety i skład bardzo mnie zachęciły :)
OdpowiedzUsuńTwoje zachwalanie* i skład xD
Usuńmogą być i zalety i zachwalanie ;p autorka chyba by się nie pogniewała ;p
UsuńNie miałam go, ale ostatnio zdecydowałam się na ten o nr 7 :) Ciekawa jestem jak się sprawdzi ;)
OdpowiedzUsuńO ich kremach czytałam wiele dobrego :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy blog ;) obserwuję
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie przerabiam ubrania DIY.
Ciekawy , z chęcią bym wypróbowała
OdpowiedzUsuńdosłownie, jak dla mnie:)
OdpowiedzUsuńświetny skład i działa:D
pozdrawiam ciepło
:)
lubie kosmetyki tej marki:)
OdpowiedzUsuń