Sól kupiłam w jakiejś promocji, płacąc za opakowanie o wadze 550g niecałe 3 zł.
Obietnice producenta i sposób użycia:
Skład:
Moja opinia:
Produkt znajduje się w przezroczystym słoiku z bardzo miękkiego, zdecydowanie za miękkiego plastiku, który ugina się na wszystkie strony i dość niewygodnie zakręca.
Sól ma przepiękny, intensywnie pomarańczowy kolor.
Zapach jest bardzo intensywny i owocowy, słodki- kojarzący się bardziej z jedzeniem niż kosmetykiem:)
Sól rozpuszcza się raczej dobrze. Ostatnio przyzwyczaiłam się rozpuszczać sól w osobnym naczyniu z trochę cieplejszą woda, a nie bezpośrednio w wannie i dopiero rozpuszczoną dodawać do kąpieli (świetny sposób, żeby jakieś uparte ziarenko nie porysowało tyłka;)), więc raczej nie mam już problemów ogólnie z rozpuszczaniem tego typu kosmetyków.
Barwi wodę oczywiście na pomarańczowo. Niestety nie pachnie tak intensywnie jak w opakowaniu, ale zapach jest wciąż w jakimś stopniu wyczuwalny. Nie jest to jednak jeden z tych kosmetyków po których pachnie skóra, ręcznik i łazienka.
Nie zauważyłam też żadnych większych pielęgnacyjnych właściwości. Skóra jest faktycznie bardziej miękka, ale w sumie po każdej dłuższej kąpieli się taka staje. Na plus muszę przyznać to, że sól nie wysusza, ani nie podrażnia, nawet jeśli mam jakieś małe zadrapanie itp.
Czy kupię ponownie-nie wiem. Za te 3 zł, które ja zapłaciłam, nie jest to zły kosmetyk, ot taki przeciętniaczek. Nie jestem też rozczarowana, bo prawdę powiedziawszy za wiele się nie spodziewałam. Jedyne co mi tak naprawdę przeszkadzało, to chciałabym, żeby w wodzie pachniała trochę bardziej intensywnie. Może gdy kiedyś będzie mi brakowała jakaś drobna kwota do określonej sumy zamówienia do darmowej wysyłki itp, to znowu sól w innej wersji zapachowej wpadnie mi do koszyka, jednak specjalnie raczej po nią nie sięgnę.
Miałyście jakąś wersje soli Bingo Spa?
Ja nie przepadam za solami ;)
OdpowiedzUsuńJa lubię takie różne pierdółki do kąpieli:)
UsuńMasz fajny sposób na użycie soli, muszę wypróować kiedyś tam. Na razie niestety nie mam wanny, tylko prysznic i o ile w lecie to super sprawa, w zimie marzą mi się długie i gorące kąpiele. :)
OdpowiedzUsuńPolecam ten sposób, zwłaszcza na takie bardziej oporne na rozpuszczanie sole:)
Usuń3 zł to naprawdę niewiele , na pewno warto wypróbować :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, za taką cenę warto:)
UsuńA co tam można wypróbować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Emm
Pewnie, że można:D
UsuńMiałam kiedyś ochotę na tą sól, bardzo mnie do niej ciągnie ze względu na ten zapach ;) szkoda tylko, że w wannie nie jest mocniej wyczuwalny :)
OdpowiedzUsuńNo niestety, trzeba bardzo dużo wsypać, żeby zapach był, ale z drugiej strony nie szkoda dużo sypać, bo taniutka:)
UsuńFakt, już powoli przenoszę się do wanny i takie umilacze są bardzo mile widziane :) Jakbym miała okazję, to spróbuję, majątku nie kosztuje. Podoba mi się też patent z rozpuszczaniem soli przed umieszczeniem jej w wannie :D
OdpowiedzUsuńOj nie ma na jesień nic lepszego niż długa kąpiel;)
UsuńJa miałam zieloną wersję, też kupiłam w promocji za ok 3 zł i też średnio się sprawdziła
OdpowiedzUsuńFajny sposób z tym wcześniejszym rozpuszczaniem soli :) Lubię dodawać takie 'umilacze' kąpieli do wanny. Najlepiej jeszcze jak ładnie pachną, ale sole to zazwyczaj marny efekt dają, lepiej dodać sobie kilka kropel jakiegoś olejku eterycznego.
OdpowiedzUsuńZ Bingo miałam tylko sól do stóp, była całkiem niezła :)
Też lubię dodawać olejki eteryczne, wtedy zapach jest naprawdę intensywny:)
UsuńJa jakoś nie potrafię przekonać się do soli do kąpieli. W takiej liczyłabym przede wszystkim właśnie na intensywny pomarańczowy zapach - szkoda, że w kąpieli niemal wcale go nie czuć :)
OdpowiedzUsuńPoza solą z Tołpy nie miałam jeszcze takiej, który by pachniała naprawdę bardzo intensywnie:(
UsuńFajny pomysl z tym rozpuszczaniem soli w oddzielnym pojemniku :)
OdpowiedzUsuńPolecam:D
UsuńZapach musi być piękny :)
OdpowiedzUsuńJest:)
UsuńChce go! Chce go! :-D Nigdy nie miałam kosmetyków tej marki... Szkoda :-/
OdpowiedzUsuńWszystko przed Tobą:)
UsuńWygląda ciekawie, tylko po co tam ten SLS? ;)
OdpowiedzUsuńMam niebieską sól i brak zapału na kąpiele, prysznic wygrywa. Co do działania to u mnie lepiej sprawdzała się czy to kula z Organique czy tez sól borowinowa z Tołpy. Dla mnie to jednak zbędny wydatek.
OdpowiedzUsuńMnie ta kula z Organique podrażniła, za to sól z Tołpy sprawdziła się naprawdę dobrze, ale w sumie szkoda mi wydawać tyle na jedną kąpiel.
UsuńUwielbiam ich zapach ;)
OdpowiedzUsuńnie używam soli do kąpieli
OdpowiedzUsuńZa 3 zł cudów się nie spodziweajmy.
OdpowiedzUsuńJa lubię te z biedronki.
Za 3zł można sobie poużywać, choćby przeciętniaczka;D
OdpowiedzUsuńrzadko sięgam po sole do kąpieli, ale ta wygląda ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńCiekawie wygląda ta sól ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że zapach by mi się spodobał. Jednak mimo , iż posiadam wannę nie przepadam za solami, używam je tylko do pielęgnacji stóp :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za Bingo Spa, ale kąpiele uwielbiam ;-))
OdpowiedzUsuńNabrałam ochoty na kąpiel po tym poście. Idę!! ;D
OdpowiedzUsuńZa 3zł pewnie też bym ją kupiła :) Skoro zapach jest słodki, to pewnie by mi się spodobał ;)
OdpowiedzUsuńnie lubie kapieli ;)) preferuje prysznic ;)
OdpowiedzUsuńja kiedyś wypróbuję;)
OdpowiedzUsuńja nie miałam jeszcze soli bingo, nie przypominam sobie
OdpowiedzUsuńja uwielbiam sole,z Bingo jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńnie przepadam za solą, dla mnie jest zbędna :)
OdpowiedzUsuńJuż długo nie używam tego typu produktów, ale cena jest zachęcająca :)
OdpowiedzUsuńa ja najbardziej lubię on line;)
OdpowiedzUsuńcena dobra, ale jak szału nie robi:) ja praktycznie nie używam takich rzeczy, bo najczęściej biorę prysznic, dlatego moja sól z kopalni w Bochni stoi nie otwarta już nie wiem od jakiego czasu:D
OdpowiedzUsuńjest taka drobniejsza...pewnie lepiej się rozpuszcza
OdpowiedzUsuń