No to lecimy po kolei:
Woda termalna Iwostin- moja aktualnie ulubiona woda termalna. Atomizer działa świetnie do ostatniej kropelki i cena jest przystępna. Kupię ponownie.
Mydło Alterra lawendowe- bardzo lubię mydła tej marki, a po lawendowe sięgam chyba najczęściej. Zapachowo bardziej podoba mi się konwalia, ale woń utrzymuje się na rękach i konwalia trochę mi przeszkadza jeśli mam np przygotowywać posiłek. Kupię ponownie
Pasta do zębów Ajona- śmieszne maleństwo, które jeszcze używa się w mikroskopijnych ilościach, bo to koncentrat. Kupiłam z ciekawości, przy okazji innego zamówienia, w jednej z aptek internetowych. Całkiem przypadła mi do gustu, jest delikatna, ale jednocześnie świetnie odświeża. Do tego ma metalową tubkę, a ja lubię metalowe tubki :D Kupię ponownie
Decubal Balsam do ust i suchej skóry- świetny na wszelkie przesuszenia i do ochrony rąk na spacerze w wietrzny dzień. Kupię ponownie
Próbka podkładu mineralnego Lauress- po jakiś 5 minutach zważył mi się na skórze. Pozostanę przy innych mineralnych podkładach. Nie kupię
Błyszczyk w tubce Yves Rocher- tak jak nie lubię ogólnie błyszczyków, tak z tymi się polubiłam. Nie kleją się i bardzo ładnie pachną. Może kupię ponownie
Pomadka Yves Rocher w kolorze Rose Galicia- nie polubiłam jej, znikała z ust po pół godzinie, a zapach drapał mnie w gardło. Nie kupię ponownie
Próbka pomadki Avon- Sparkling Warm Rose- nie wiem czy kupię ten odcień, ale na pewno kupię na Allegro kolejne próbki. Ostatnio nauczyłam się nosić te maleństwa w torebce do poprawek makijażu. Niesamowita oszczędność miejsca:D Kupię ponownie
Płatki Lilibe- jestem im wierna i kupię ponownie
Kilka próbek, z których przypadł mi do gustu zapach balsamu Playboy Play it sexy, mam jednak teraz taki zapas balsamów, że tylko może kupię pełnowymiarowe opakowanie.
Maska BingoSpa- mam do niej bardzo mieszane uczucia. Sama nie robiła prawie nic, ale fajnie dogadywała się z półproduktami. Mimo wszystko- nie kupię ponownie
Szampon Babydram- mój niezbędnik, chociaż niekoniecznie do mycia włosów. Kupię ponownie
Mydło migdałowe Himalaya Herbals- trochę zawiodłam się na zapachu, ale ogólnie mydło jest całkiem fajne. Kupię ponownie
Krem Babydream- fajny kremik do wszystkiego. Kupię ponownie.
Sporo tego ci się nazbieralo ;-). Znam tylko płatki lilibe ;-)
OdpowiedzUsuńJejku, znów przypomniałam sobie o wielkiej ilości próbek i saszetek, które leżą zapomniane, zawsze obiecuję sobie, że się nimi zajmę, że w końcu zużyję. W listopadzie postaram się.
OdpowiedzUsuńWidać, że większość produktów bardzo dobrze się spisała:) osobiście nie miałam żadnego produktu ale chyba poszukam u siebie balsamu z Decubal :)
OdpowiedzUsuńtrochę Ci się uzbierało ;)
OdpowiedzUsuńps. muszę wkońcu zakupić szampon Babydream
Spory projekt denko:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:*
Obserwujemy?;>
Spore denko, gratulacje :) u mnie już było.
OdpowiedzUsuńszampon z BD miałam i sprawdzał się u mnie dobrze :)
OdpowiedzUsuńFajne denko, szampon BD kupuję regularnie :)
OdpowiedzUsuńMyślałam nad zakupem tego mydła.
OdpowiedzUsuńmam właśnie tę maskę bingospa. Nie tyle, ze nie robi nic. U mnie robi wielki puch. Tak tragicznych włosów nie miałam jeszcze po żadnym kosmetyku. Póki co testowałam solo. Zamierzam teraz spróbować z półproduktami. Może tym sposobem uda mi się ją zużyć.
OdpowiedzUsuńwiększość produktów nie znam ;)
OdpowiedzUsuńlubię ten szampon BabyDream ;) chociaż ja używam tylko do włosów ;)
Balsam do ust i suchej skóry mnie zainteresował :)
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty, niczego nie znamy.
OdpowiedzUsuńFajnie, że dużo rzeczy spisało się dobrze, a tylko niektóre są średnie :) Z twojego denka praktycznie nic jeszcze nie używałam, ale mam w zapasach mydełko Himalaya, tylko nie pamiętam jaki zapach, chyba miodowe :)
OdpowiedzUsuńDużo tego. Ja w sumie nigdy nie liczyłam ile kosmetyków zużywam w miesiącu, ale napewno byłoby tego mniej, bo zazwyczaj kupuję dużo opakowania (szczególnie żeli pod prysznic, szamponów czy balsamów).
OdpowiedzUsuńSpośród kosmetyków, które wymieniłaś, w stu procentach zgadzam się z kremem Babydream - fajny odpowiednik dla Nivei ;)
OdpowiedzUsuńYves Rocher musze wchyba wstapić do sklepu po jakiś produkt z tej firmy, bo co chwilke na blogach widze o nich dobre opinie ;) oprócz pomadki
OdpowiedzUsuńcałkiem spore :) ciekawa jestem tej maski do włosów z Bingo SPA :)
OdpowiedzUsuńOj troszkę tego dużo!
OdpowiedzUsuń+Obserwuję
www.lifestylerule.blogspot.com
jedyne co znam to płatki i szampon z babydream:D
OdpowiedzUsuńSporo, sporo i faktycznie w wiekszosci produkty sie u Ciebie sprawdzily - gratuluje :) Z Twoich wydenkowanych mialam tylko szampon BD ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię mydła Himalaya i Alterra, świetny jest także balsam Decubal :)
OdpowiedzUsuńzastanawiam się właśnie nad zakupem wody termalnej :) Iwostin ogólnie ma dużo pozytywnych opini, więc chyba warto wypróbować. Co Ty na wspólną obserwację? Buziak :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej zaciekawiła mnie ta pasta do zębów :-) A i to lawendowe mydełko pewnie przypadłoby mi do gustu, bo lubię zapach lawendy :-)
OdpowiedzUsuńfajne produkty ;)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś tą wodę termalną i chyba powinnam się z nią zaznajomić na nowo:)
OdpowiedzUsuńTo dobrze, ze tyle sie sprawdzilo :).
OdpowiedzUsuńCałkiem duże to twoje denko, ten krem z babydream musze kupic : )
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten szampon Babydream :)
OdpowiedzUsuńciekawi mnie ta maska do wlosow :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
szkoda, że ta maska z bingo spa jest słaba :/
OdpowiedzUsuńNa tę wodę termalną czaję się i czaję, ale póki co, zużywam toniki. Zakupię ją po nich :)
OdpowiedzUsuńMiałam balsam z Decubala i również była z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJak wspomniałaś o mydełku o zapachu konwaliowym to aż zatęskniłam za tymi kwiatkami. To jedne z moich ulubionych :) Może kiedyś wypróbuję albo właśnie lawendową wersję albo konwaliową :)
OdpowiedzUsuńWodę Iwostin też lubię, choć wolę jednak Uriage :)
OdpowiedzUsuńDo czego jeszcze uzywasz szampon babydream?:)
OdpowiedzUsuńTutaj o tym pisałam: http://truskawkowakawa.blogspot.com/2014/11/szampon-babydream-jak-sprawdza-sie-u.html
UsuńNie miałam jeszcze nic z tych produktow. Chodzi za mną ta seria z Rossmann, Babydream, szczególnie szampon
OdpowiedzUsuń