29 lipca 2015

Norel Dr Wilsz Krem półtłusty ochronny SPF 30+


 Cześć Dziewczyny :)

Pamiętacie o ochronie przeciwsłonecznej? Ja staram się zawsze, zwłaszcza w słoneczną pogodę, nakładać krem z filtrem. Przyznam, że nie jestem bardzo ortodoksyjna pod tym względem, bo chociaż używam filtry przez cały rok, to przez te bardziej pochmurne miesiące nie stosuje ich tak regularnie jak latem. Chociaż troszkę się usprawiedliwiam pod tym względem, bo używam mineralnych podkładów, a one też zapewniają jakąś ochronę przeciwsłoneczną :)

Od jakiegoś czasu mój dotąd ulubiony filtr zamieniłam na kosmetyk marki Norel Skin Care Krem półtłusty ochronny SPF 30+. Zapraszam do recenzji.


Skład:



Z pudełka:


Cena/ Dostępność:

49zł za 50 ml tutaj



Moja opinia:

Krem prezentuje się naprawdę pięknie. Opakowanie jest bez wątpienia bardzo eleganckie. Ciężki słoiczek i srebrna zakrętka dają wrażenie czegoś luksusowego. Z czasem sreberko z zakrętki nie zaczyna odpryskiwać, co w niektórych kosmetykach potrafi się zdarzać, więc opakowanie przez cały czas wygląda estetycznie.


Słoiczek jest zapakowany w prosty biało srebrny kartonik, na którym znajdują się skład i podstawowe informacje o kremie.

Kosmetyk jest leciutko perfumowany. Zapach jest delikatny i nie powinien być uciążliwy nawet dla osób preferujących bezzapachowe kosmetyki.

Krem ma biały kolor i dość gęstą konsystencję. Przy nakładaniu jest dość tępy, dlatego polecam go wklepywać, a nie wcierać. Wtedy rozprowadza się zdecydowanie łatwiej. Leciutko obieli skórę. Ja lubię ten efekt, bo mam odrobinkę ciemniejszą skórę twarzy od szyi i taki krem daje mi efekt ujednolicenia koloru. Do tego stopnia, że zastępuje mi krem tonujący. Po przypudrowaniu wygląda naprawdę dobrze, wystarczy tylko odrobinka korektora pod oczy i jestem gotowa do wyjścia.

Krem nie jest mocno tłusty  i nie przyspiesza świecenia się skóry. Co dla mnie najważniejsze krem nie zapycha  i nie powoduje powstawania żadnych niedoskonałości. Nawet po długotrwałym, codziennym stosowaniu. Wiem z własnego doświadczenia, że nie jest łatwo jest znaleźć taki krem z filtrem, bo z reguły są one dość ciężkie i nawet jeśli po jednym nałożeniu nie zrobią przykrej niespodzianki, to po kilku tygodniach można się rozczarować.  Ja wolałabym, z dwojga złego, kiedyś mieć problem z kilkoma zmarszczkami więcej z powodu słońca, niż teraz z niespodziankami, na szczęście da się znaleźć filtr, przy którym nie trzeba wybierać :)

Dobrze współpracuje z podkładem mineralnym, zwłaszcza jak przed nałożeniem podkładu przypudruje go odrobinką krzemionki. Dogaduje się też z tradycyjnym płynnym korektorem, więc myślę, że ze zwykłym podkładem, też nie powinien robić problemów.

U mnie sprawdził się idealnie. Zapewnia mi wszystko czego oczekuję od kremu z filtrem. Nie jest zbyt ciężki i dobrze wygląda zarówno solo jak i jako baza pod podkład.



Jaki krem z filtrem teraz używacie?

69 komentarzy:

  1. Ja mam do cery mieszanej i zobaczymy jak się u mnie spisze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że też będziesz z niego zadowolona :)

      Usuń
  2. Chyba nigdy nie miałam kremu półtłustego ani tłustego, ale tak kojarzę, że Ty takie lubisz:) Plus za delikatny zapach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak lubię takie cięższe kremiki, sprawdzają się u mnie najlepiej. Ogólnie mam bardzo kapryśną skórę, bo lubi się wysuszać, ale też łatwo ją zapchać.

      Usuń
    2. No moja mieszana też kapryśna bo albo się przetłuszcza albo wysusza, ale za to często pasują jej kremy nie tylko do cery mieszanej, ale również So suchej (o ile nie są zapychające oczywiście).

      Usuń
  3. Sprawia wrażenie fajnego. :-) Chętnie bym wypróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nasza mama go używa i też zachwalała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę, się, że u Waszej mamy też się sprawdził :)

      Usuń
  5. Musi być fajny, tak też słyszałam, moja cera lubi lżejsze kremy

    http://fashionelja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. generalnie, jestem ciekawa produktów Norel, mam nadzieję, że niedługo wypróbuję więcej niż próbka kremu z shiny ;) fajnie, że Ci się sprawdza

    OdpowiedzUsuń
  7. Ładnie i elegancko wygląda. Ta marka to na razie dla mnie tajemnica :)

    OdpowiedzUsuń
  8. czytałam już o nim, wszyscy chwalą :) może pora sie skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak tak czytam recenzje o kremach, to aż zaczynam się wątpić czy wystarczy mi tylko filtr w podkładzie :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Kosmetyki z Norel'a kuszą mnie już od dłuższego czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie lubię tłustych kremów a zwłaszcza latem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten nie jest mocno tłusty, jak na krem z wysokim filtrem, da się go zmatowić pudrem bez problemów :)

      Usuń
  12. Uwielbiam ten krem, moje drugie opakowanie ale w wersji profesjonalnej ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie słyszałam o tej marce, dobrze zapoznać się z takim fajnym kremem :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie mam cierpliwości do kremideł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do kremów mam, za to zdecydowanie brakuje mi cierpliwości do maseczek :D

      Usuń
  15. Myślę ,że dla mnie mógłby być za "ciężki" ale sama marka dobrze mi się kojarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak już wspomniałam strasznie mnie kuszą ich kosmetyki. Szkoda tylko, że ma filtr przenikający. Jeju, czy wszędzie muszą go pchać:(

    OdpowiedzUsuń
  17. Aktualnie stosuję ochronny z Biodermy, ale nakładam na krem acne, aby nie natłuszczał mi skóry :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Skoro jest taki dobry, warto się na niego skusić.

    OdpowiedzUsuń
  19. Półtłusty to raczej nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  20. z Norel używam kremu normalizująco-nawilżającego, który to bardzo odpowiada mojej cerze:)

    OdpowiedzUsuń
  21. skończył mi się ulubieniec z Pose i teraz szukam mu jakiegoś godnego zastępcy :)

    OdpowiedzUsuń
  22. W tym roku planuje wypróbować krem z filtrem z Bielendy :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Kurczę - brzmi naprawdę zachęcająco :) Jednak na lato filtr dla mnie za niski - używam Ziajki 50+.
    Może jednak spróbowałabym na zimowe miesiące :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Kompletnie nie znam tej firmy ale kremik prezentuje się super :)
    http://loveecosmetics.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  25. lubię gdy krem na dzień ma filtr, bo często zapominam o nakładaniu dodatkowego .

    OdpowiedzUsuń
  26. Do swojej mieszanej, kapryśnej cery raczej bym go nie wybrała. Stawiam na mocne nawilżanie i matowanie.

    OdpowiedzUsuń
  27. Chyba go wypróbuję :) Aktualnie używam 50 z Vichy, ale moja cera potrzebuje większego nawilżenia i w efekcie muszę nakładać dwa kremy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja Vichy planuję przetestować kiedyś, ale trochę się obawiam, czy i dla mnie nie będzie za słabo nawilżał, bo nakładać dwa kremy codziennie rano, to troszkę szkoda czasu.

      Usuń
  28. Mam ten krem, ale jeszcze nie przetestowałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że u Ciebie też się sprawdzi :)

      Usuń
  29. Nie lubie takich tłustych kremów, lubie cos bardziej delikatnego :))

    OdpowiedzUsuń
  30. To ważne, żeby krem z filtrem sprawdzał się właśnie również jako baza pod makijaż.

    OdpowiedzUsuń
  31. na razie mam w zapasie dwa kremiki a potem chyba wracam do olejku arganowego :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Taki kremik przydałby się mojej mamince ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. właśnie będę go testowała:) mam nadzieję,że się u mnie sprawdzi.
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  34. Wygląda bardzo elegancko :), jednak nie wiem czy bym się na niego zdecydowała.

    OdpowiedzUsuń
  35. moja skóra lubi tłuste mazidła :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Musze wreszcie wyprobowac podkladow mineralnych. Kremik rowniez mnie zainteresowal :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Zupełnie nie kojarzę tej firmy :P nie wiem czy bym się na niego zdecydowała :P

    OdpowiedzUsuń
  38. wygląda bardzo luksusowo i obiecująco :) Z chęcią bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Prezentuje się świetnie, chętnie bym go wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Na ten rok mam już zapas kremów z filtrami ale z chęcią zapoznam się z tym za rok :)

    OdpowiedzUsuń
  41. też go mam. zobaczymy jak sprawdzi się u mnie.

    Obserwuję i zapraszam do mnie: http://thewomenlife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  42. Podobają mi się takie eleganckie opakowania z motywem srebra lub złota ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Dobrze, że nie zapycha. Moja cera jest na to strasznie uczulona ;/

    OdpowiedzUsuń
  44. Szczerze to rzadko kiedy sprawdzam czy krem ktory uzywam ma jakis filtr :-(

    OdpowiedzUsuń
  45. Nie miałam go nigdy, choć słyszałam już o nim.. Latem stosuje krem z filtrem 50 bo mam problem z pigmentacją skóry.

    OdpowiedzUsuń
  46. Ojć na dzień nie używam kremów, bo później mam wrażenie, że wszystko ze mnie spływa.
    Używam tylko kremu na noc

    OdpowiedzUsuń
  47. Też mam obecnie krem z Norela :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Chciałabym go wypróbować i zauważyć jak moja skóra na niego zareaguje

    OdpowiedzUsuń
  49. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

link

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Follow this blog with bloglovin

Follow on Bloglovin