12 listopada 2016

Cukrowy przyjemniaczek: Naturalny peeling do ciała z masłem shea Nacomi

 
Peelingi cukrowe są zdecydowanie moimi ulubionymi. W porównaniu do solnych wygrywają z nimi tym, że nie podrażniają skóry i nie przypominają o każdym najmniejszym zadrapaniu. Dlatego już od początku przewidywałam, że z cukrowym peelingiem od Nacomi od razu się polubimy. I przyznam, że moja intuicja mnie nie zawiodła.
 

Peeling ma dość małą pojemność-100ml, jednak jest całkiem wydajny. Wystarcza niewielka ilość, do tego cukrowe drobinki nie rozpuszczają się szybko.
Opakowanie to prosty zakręcany, plastikowy słoiczek, który pozwala na wygodne używanie produktu. 


Peeling jest dość „suchy” i bardzo gęsty.
  
Ma bardzo naturalny i prosty skład. Zawiera też substancje zapachowe, co w produktach do ciała jest dla mnie bardzo ważne, bo lubię gdy piękny zapach uprzyjemnia mi takie zwykłe, codzienne czynności. Peeling Nacomi pachnie dość intensywnie i słodko. Ja wyczuwam w zapachu wanilię.

 
Cukrowe drobinki peelingujace są dość ostre i pozwalają na mocne złuszczenie skóry, to zdecydowanie taki mocniejszy peeling, do użycia 2 razy w tygodniu, niż codzienny.
Po spłukaniu resztek peelingujących drobinek, lub po dłuższym peelingu, aż do rozpuszczenia ostatniej drobinki cukru, pozostaje na skórze oleista warstewka, która świetnie nawilża skórę i pozwala zapomnieć o balsamie.


Kosmetyk nie tylko doskonale peelinguje skórę, skutecznie ją wygładzając, ale również świetnie nawilża i odżywia.Naprawdę bardzo go polubiłam. 

Wolicie cukrowe czy solne peelingi?

27 komentarzy:

  1. Podoba mi się :). Lubię tego typu peelingi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tego peelingu, ale to jeden z tych, które chcę kupić. Lubię mocne zdzieraki.

    OdpowiedzUsuń
  3. My też uwielbiamy cukrowe peelingi ale tego jeszcze nie próbowałyśmy a chętnie byśmy go wykorzystały :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj narobiłaś mi na niego ochoty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię cukrowe peelingi, to świetne zdzieraki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj ja zdecydowanie wolę cukrowe peelingi, chociaż skusiłam się nie dawno na peeling kawowy Nacomi przypominający opakowaniem peeling z Body Boom :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zaczęłam się lubić z cukrowymi peelinami. Jeden opisałam ostatnio na swoim blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślę, że także polubiłabym się z tym produktem. Po pierwsze dlatego, że firma Nacomi jeszcze mnie nie zawiodła. Po drugie, bo masło shea jest dla mnie fenomenalnym odkryciem kosmetycznym, po trzecie zaprezentowałaś wspaniałą wersję zapachową :D Używanie tego cacka musi być wielką przyjemnością :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja stawiam na cukrowe, przy mojej suchej skórze często mam jakieś pęknięcia, podrażnienia przy których sól jest bezlitosna. Z Nacomi mam wersję pomaranczową, uwielbiam ten peeling. Podejrzewam, ze jedynie zapachem różni się od Twojego:)

    OdpowiedzUsuń
  10. O w takiej formie peelingu od nacomi nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  11. uwielbiam, ja mam wersję kokosową, lubię różnorodność więc sięgam po peelingu solne jak i cukrowe

    OdpowiedzUsuń
  12. Myślę że przypadłby mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Może być ciekawy. Mogłabym się skusić.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie testowałam jeszcze, ale zapowiada się ciekawie <3

    http://xnevaeh.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam peelingi które dodatkowo nawilżają więc chętnie bym go wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam ten peeling i kilka innych wersji, wszystkie świetne. Zdecydowanie wolę peelingi cukrowe :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawy :) O wiele bardziej lubię cukrowe peelingi od solnych :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Z chęcią bym go wypróbowała. Bardzo lubię peelingi :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Chętnie bym go poużywała :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wolę peelingi cukrowe o słodkich, owocowych zapachach :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Zdecydowanie wolę te cukrowe peelingi, a jak mam czas to te domowej roboty. Ten peeling zachęcająco się prezentuje. Właśnie szukam jakiegoś.

    OdpowiedzUsuń
  22. Zdecydowanie wolę te cukrowe peelingi, a jak mam czas to te domowej roboty. Ten peeling zachęcająco się prezentuje. Właśnie szukam jakiegoś.

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam peelingi cukrowe. Solne jakoś mi tak nie przypasowały, chociaż to też zależy od producenta:) Ważne żeby dobrze złuszczał i pięknie pachniał :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo lubię peelingi, ale używam różnych :)

    OdpowiedzUsuń

link

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Follow this blog with bloglovin

Follow on Bloglovin