SHINYBOX LUTY 2018 LOVE

Hej Dziewczyny :)

Wytrzymujecie w te mrozy? Ja mam nadzieję, że wkrótce się skończą, bo czekam już na wiosnę. Nawet zaczęłam już przygotowywać wiosenne dekoracje do pracy dla dzieci (pracuję w żłobku) i tak się pocieszam, że zaraz będzie cieplej.

Niedawno były Walentynki, dlatego najnowsze lutowe pudełko ShinyBox nosi nazwę Love i nawiązuje do tego święta.

Zapraszam do obejrzenia zawartości tego boxa :)

 

 

Wodę micelarną Kueshi otrzymały klientki, których lutowy zestaw ShinyBox był przynajmniej drugim w ramach jednej i tej samej subskrypcji, lub aktywnego pakietu.

Lubię produkty tej marki, a kosmetyków do demakijażu nigdy za wiele. Zwłaszcza wody micelarnej, bo używam ją nie tylko do demakijażu, ale również do oczyszczania twarzy rano. Kosmetyk idealny dla mnie i na pewno będę go używała.

Olimp Labs

Therm Line Fast produkt pełnowymiarowy 60,72zł za opakowanie

Suplement diety wspomagając spalanie tłuszczu, przyspieszanie metabolizmu i usuwający wodę z organizmu. Akurat to produkt nie dla mnie, bo nie odchudzam się, ale wiele moich znajomych jest na dietach, albo planuje, więc na pewno będę miała komu go podarować. Ma fajny skład, więc jeśli ktoś potrzebuje, to warto się nad nim zastanowić.

 

 

Cleanhands Ochronny krem do rąk 2 w 1- antybakteryjny, nawilżający

produkt pełnowymiarowy 6,99zł za 75ml

Ten krem to dla mnie jeden z hitów tego pudełka. Znam żele antybakteryjne tej marki do rąk, ale o tym kremie wcześniej nie słyszałam, a idealnie wpisuje się w moje potrzeby. Połączenie działania antybakteryjnego i nawilżającego jest świetnym pomysłem i już wiem, że będę kupowała ten krem regularnie. Użyłam go już kilka razy i widzę, że całkiem przyjemnie nawilża, a do tego to działanie antybakteryjne. Czyżbym tak szybko znalazła mojego ulubieńca kosmetycznego w nowym roku?

 

 

Smart Girls Get More Pomadka w Płynie Color Rich Super Matt

produkt pełnowymiarowy cena 15,99 za sztukę

Trafił mi się kolor 06 Berry Me, który jest pięknym, ciemnym i nasyconym odcieniem, z którym na ustach czuję się bardzo dobrze, więc jestem zadowolona. Ogólnie im bardziej poznaję tę markę, tym bardziej się do niej przekonuję. Ma dobre produkty w niskiej cenie. Podoba mi się nawet opakowanie pomadki, jest proste, czarne i eleganckie. Dość ciężkie w dłoni, przez co wydaje się być bardzo porządne.

 

Puderderm Malinowo-kolagenowa maska na twarz

produkt pełnowymiarowy 4,95 za sztukę

Masek nigdy za wiele, więc kolejna zawsze się przyda. Na pewno ją wypróbuję. Poza tym ma uroczą szatę graficzną. :)

 

 

I Want Zestaw „Simple” do cery normalnej i mieszanej

travel size 0,95zł za zestaw

Nie miałam nic z tej marki wcześniej, więc chętnie przetestuję coś nowego. Ciekawie się zapowiada, zobaczę, czy sprawdzi się na mojej cerze.

 

Tołpa Regenerująca maska na naczynka „Green naczynka”

produkt pełnowymiarowy 5,99zł za 2x6ml

Mam cerę ze skłonnością do pękających naczynek, więc taka maseczka jest dla mnie idealna. Na pewno ją zużyję.

 

 

Floslek Pharma Dermokosmetyk wymienny 1 z 7 produkt pełnowymiarowy

Mi trafiła się regenerująca maska do włosów ELESTABion R. Mam długie włosy i uważam, że produktów do włosów nigdy za wiele. Dlatego bardzo cieszę się z tej maski. Na pewno bardzo chętnie ją przetestuję. Jest skierowana do przesuszonych i zniszczonych włosów. Ja mam włosy suche, więc będzie dla nich dobra. Na pewno ją zrecenzuję i dam znać, czy poprawiła wygląd i ogólną kondycję włosów.

 

Dr Barbara

Upominek Voucher ze zniżką 50 zł na kurs on-line na doradcę dietetycznego z certyfikatem. Ja z tego nie skorzystam, ale na pewno znajdę kogoś, kto chętnie weźmie udział w takim kursie.

Poza tym mamy Ampułkę serum ze śluzem ślimaka Bergamo i Krem do twarzy DNA Wrinkle

 

W pudełeczku znalazłam też Puder brązujący do twarzy i ciała marki Smart Girls Get More w odcieniu 01 Warm Bronze. Nie ma go w karcie, więc zakładam, że to prezent dla Ambasadorek ShinyBoxa.

 

Puder jest spory, co sprawi, że idealnie sprawdzi się do ciała, można bez problemu używać z nim największy pędzel. Jest podzielony na dwa odcienie matowy i perłowy. Matowy wydaje się być mniej napigmentowany niż perłowy, ale to pozwoli na codzienne używanie produkty nawet przez osoby z „ciężką ręką” do dozowania kosmetyków. Część błyszcząca poza twarzą i ciałem myślę, że dobrze sprawdzi się też do oczu, jako cień do powiek, bo ma świetną pigmentację i przyjemny, ciepły kolor. Zapowiada się fajny i uniwersalny produkt. Na pewno go zrecenzuję i dam znać, jak się sprawdzi.

Tak prezentuje się cała zawartość mojego pudełeczka. Ja jestem z niego baaardzo zadowolona. Idealnie wpisuje się w moje potrzeby i gust. Poza suplementem i kursem, które powędrują do kogoś innego, to wszystko będę testowała i używała. Jak Wam się podoba to pudełeczko?