22 marca 2020

Paleta rozświetlaczy do twarzy i oczu KVD Alchemist Holographic palette



Witajcie

Na początku każdego nowego roku można trafić na przeróżne podsumowania minionego. Ja zawsze lubiłam takie czytać. Czasami są zadziwiające, a czasami czytając zgadzam się, że faktycznie nic dziwnego, że np jakaś książka była najchętniej czytana, czy imię popularne. Ostatnio trafiłam na materiał, który pewnie wiele z Was też zainteresuje, podsumowujący Najpopularniejsze modelki na świecie – ranking 2019. Pod uwagę wzięto wiele czynników takich jak: liczbę obserwatorów na Instagramie, majątek, oraz liczbę wyszukiwań w wyszukiwarce Google, która chyba w dzisiejszych czasach najlepiej oddaje to, czy ktoś jest popularny. Chyba wszyscy już zaczynamy mieć taki nawyk, że jak ktoś nas zainteresuje z jakiegoś powodu, to wpisujemy go w wyszukiwarkę Google. :) Ja przyznam, że niektóre z tych modelek kojarzę, a niektóre są mi nie znane, a Wy?




Przechodząc do dzisiejszej recenzji ja już od jakiegoś czasu używam palety rozświetlaczy do twarzy i oczu  KVD Alchemist Holographic i myślę, że pora już napisać o niej kilka słów.
 

Trójkątne opakowanie zawierające 4 odcienie, jest bardzo zgrabne i solidne pomimo tego, że nie jest bardzo ciężkie i zawiera lusterko. Szata graficzna opakowania mi się bardzo podoba, do tego w słońcu, albo silnym sztucznym oświetleniu bardzo ładnie, naprawdę holograficznie się mieni. Coś tam udało mi się uchwycić na zdjęciach, ale nie oddaje to nawet w kilku procentach efektu, jaki możemy zobaczyć na żywo.





Za 165zł nie dostajemy zbyt dużo produktu, bo każdy z 4 cieni waży wg opakowania 1,53g, co tak na oko wygląda jak zwykła wielkość cienia, jednak nie używa się tego typu produktów w dużych ilościach, a wszystko ma swoją datę ważności, ten kosmetyk jest ważny 12 miesięcy od otwarcia, więc ponieważ maluję tylko siebie zazwyczaj, to i tak nie zużyłabym więcej produktu.





Produkty są mocno napigmentowane, widać wyraźnie ich kolor. Solo wyglądają bardzo ładnie, ale jeśli chodzi o użycie ich w makijażu, to na ciemniejszej bazie zaczynają dopiero pokazywać jak bardzo są wow.

Efekt na samej skórze



Efekt na czarnym cieniu

Efekt  na brązowym cieniu



Paletka jest teoretycznie do twarzy i oczu, ale ja nie widzę tych kolorów w makijazu twarzy u siebie i nie to, że nie lubię kolorowych rozświetlaczy, mam rózowy i niebieski rozświetlacz MakeUp Revolution i używam je na co dzień i lubię, ale tamte mają błyszczące na dany kolor drobinki, a tutaj mam wrażenie, że kolor jest zbyt intensywny, baza jest zbyt mocna i kolor widać nie tylko przy błysku, jak pada światło, ale też tak po prostu. Może to fajnie wyglądać, ale na co dzień, ja tego u siebie nie widzę. Czytałam recenzje i opinie, że ludzie też tak używają tej paletki, więc może to po prostu kwestia mojej cery i tego jak bardzo wybija się na niej kolor kosmetyków. Pojedyńcze odcienie nie są zbyt duże, ale są na tyle oddalone od siebie w paletce, że nakładając na pędzelek do rozświetlacza nie zahaczymy o pozostałe kolorki. Tak więc noszenie na twarzy takich odcieni pozostawiam innym, ale to nie zmienia faktu, że są przepiękne. :)

Jednak jeśli chodzi o makijaż oczu, to ta paletka jest naprawdę fajna i można eksperymentować z łaczeniem kolorów. Na zdjęciach zrobiłam połączenia z takimi najbardziej oczywistymi bazami jak czarną i ciemnobrązową, ale genialnie wyglądają też jakieś inne mniej oczywiste połączenia. Ja lubię np. nałożyć zieleń na matowy pomarańcz, fajnie też wygląda fiolet nałożony na bordowy, ale tak naprawdę to ograniczają nas tylko nasze cieniowe zapasy i wyobraźnia, bo można łączyć wszystko. To tylko makijaż, to się da zmyć, jak nie wyjdzie tak ładnie jak chcemy :D

Lubicie kolorowe rozświetlacze, czy raczej wolicie klasyczne odcienie?

Pozdrawiam :)

56 komentarzy:

  1. Ja zupełnie nie używam rozświetlaczy Bo moja cera jest bardzo tłusta i ciągle się świeci.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie ładne kolory. Na pewno spodobałyby się mojej siostrze.

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzadko używam rozświetlacze, ale jeden mam :D Paletka jest piękna, aż oczy się świecą, chciałabym ją mieć... ale tak naprawdę jest mi niepotrzebna :D Świetna recenzja!
    Pozdrawiam ciepło ♡

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak ten produkt się świetnie prezentuje. Jednak ja bym go nie kupiła, ponieważ nie używam takich rzeczy. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie się mienią :) cena wysoka, ale czasami warto ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wizualnie paletka bardzo ładna i fajnie się prezentują rozświetlacze, choć wątpię, abym sięgała po nią przy codziennym makijażu :).

    OdpowiedzUsuń
  7. Ogólnie znam tą paletkę i raczej bym jej dla siebie nie kupiła, ale jak pokazałaś jak pięknie wyglądają na czarnej bazie to trochę się przekonałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja nie do końca umiem używać rozświetlaczy :)Te wyglądają pięknie i pewnie użyłabym ich jako cienie do powiek :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Od czasu do czasu też wybieram taką kolorystykę...

    OdpowiedzUsuń
  10. Niesamowita ta paleta, chociaż ja rozświetlaczy nie używam ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawe efekty można nią uzyskać.

    OdpowiedzUsuń
  12. Na razie pozostaję przy klasycznych.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie używam kolorowych rozświetlaczy, ale przyznam że wygladają cudownie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Oh wow it looks like such a beautiful palette. The shades look amazing layered over the black the effect is so unique xo

    Makeup Muddle

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  16. Prezentuje się świetnie i bardzo ładne kolory ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam rozświetlacze, szczególnie te do kości policzkowych <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak zawsze jesteś profesjonalna i wiarygodna :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ładne kolory.
    Z przyjemnością się czyta, wszystko jest wiarygodnie opisane :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Z przyjemnością się czyta.
    Ładne kolory. Napisane profesjonalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ciekawe kolory.
    Czyta się z przyjemnością. Napisane profesjonalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. U mnie na twarzy te kolory na pewno by się nie sprawdziły, wydaję mi się, że właśnie przez tę zbyt kolorową bazę o której wspomniałaś.

    OdpowiedzUsuń
  23. Kolory bardzo ładne, ja jednak jestem taką makijażową minimalistką, że by się ta paleta u mnie marnowała :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ciekawe kolory. Z przyjemnością czytałam.
    Podoba mi się Twoje profesjonalne podejście do tematu.
    Wszystko wydaje się wiarygodne :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ciekawe kolory. Z przyjemnością czytałam.
    Podoba mi się Twoje profesjonalne podejście do tematu.
    Wszystko wydaje się wiarygodne :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ciekawe kolory. Z przyjemnością czytałam.
    Podoba mi się Twoje profesjonalne podejście do tematu.
    Wszystko wydaje się wiarygodne :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Widziałam tą paletę u wielu vlogerek i uważam że jest świetna. Jednak mimo to (tak jak Ty ;) ) nie widziałabym ich w makijażu twarzy. Wolę trochę delikatniejszy efekt jeśli chodzi o rozswietlacze :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ciekawe kolory. Z przyjemnością czytałam.
    Podoba mi się Twoje profesjonalne podejście do tematu.
    Wszystko wydaje się wiarygodne :)

    OdpowiedzUsuń
  29. świetna jest i mam wrażenie, że bardzo dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. wah.. very nice, really love the scratch.

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja w ogóle rozświetlaczy nie używam. Ale już mojej kuzynce by się pewnie spodobały.

    OdpowiedzUsuń
  32. Lovely holographic shades!
    I like those shiny and sparkling pigments

    OdpowiedzUsuń
  33. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  34. Jal dla mnie chyba za mocno sie blyszczy. Zostane przy sprawdzonym produkcie.

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie używam rozświetlaczy choć u kogoś bardzo mi się podobają. Fajnie, że znalazłaś swoje zastosowanie 😉

    OdpowiedzUsuń
  36. Te rozświetlacze na pewno robią wrażenie, ale to raczej nie moja kolorystyka, zdecydowanie wolę delikatne makijaże :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja nie używam tego typu kosmetyków. Nie lubię się błyszczeć :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Ja lubię u innych oglądać jak mają pomalowane oczy w eksperymentach, jednak nie lubię eksperymentować na sobie . U mnie lubię tylko fiolet. Czasami próbowałam coś zmienić ale teraz nie maluje oczu...

    OdpowiedzUsuń
  39. Super zestaw. Sama raczej wolę bardziej neutralne kolory, więc się nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  40. Super zestaw :-) Bardzo mi się podoba :-)

    OdpowiedzUsuń
  41. Ja wolę klasyczne rozświetlacze i takich też używam. Natomiast ta paletka do oczu myślę, że sprawdzi się super. Zwłaszcza na tym czarnym cieniu :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Fajna paletka, ale ja bym ją również używała do oczu niż do twarzy :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Takie kolorowe rozświetlacze może sprawdzą się w wakacje na opalonej skórze. Na co dzień chyba trudno byłoby mi takich kolorów używać do makijażu twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  44. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  45. Nie rozumiałam fenomenu tej paletki, ale gdy pokazałaś jak te odcienie wyglądają na czarnej "bazie", jestem pozytywnie zaskoczona :D

    OdpowiedzUsuń
  46. świetny wygląd + piękne kolorki <3

    OdpowiedzUsuń
  47. Śliczne odcienie ale bardziej jak Ty widzę je do oczu a nie twarzy

    OdpowiedzUsuń
  48. Wygląda super :) U mnie ostatnio są tylko dwa kolorki i to w macie :) Ale wiadomo, kobiet zmienną jest :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Ależ opakowanie tej paletki jest przepiękne! Same kolory również, ale moja skóra woli cieplejsze odcienie rozświetlaczy. Bardzo lubię Makeup Revolution Pro, paletkę trzech odcieni rozświetlaczy w ciepłej tonacji :) Zazwyczaj idę w odcienie złota :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Ojej... jakie śliczne są te rozświetlacze. Mają piękne kolory, a i opakowanie cieszy oko :)

    OdpowiedzUsuń
  51. W opakowaniu wyglądają dość niewinnie, ale w połączeniu z czarnym cieniem jest efekt WOW!

    OdpowiedzUsuń

link

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Follow this blog with bloglovin

Follow on Bloglovin