Maseczkę otrzymujemy w kartonowym pudełeczku wraz z prezentami: próbka serum wzmacniającego a + e, oraz czepek, z cieniutkiej folii, który jest wprost niezbędny przy używaniu kosmetyku. Niestety prezenty się nie załapały na zdjęcie;)
Maseczka jest w plastikowym słoiczku, które bezproblemowo otwiera się nawet mokrymi rękoma.
Możemy wydobyć produkt do ostatniej kropli.
Kosmetyk pachnie przyjemnie i wizualnie prezentuje się bardzo ładnie. Ma delikatny, taki budyniowo różowy kolor:)
Jestem zadowolona z działania tej maseczki.
Włosy stają się nawilżone, miękkie i nie mam problemów z ich rozczesaniem.
Stają się dociążone i troszkę tracą na objętości, ale też nie zmieniają się szybciej w strąki, tylko pozostają sypkie.
Świetnie, naprawdę dogłębnie odżywia włosy, widać to zwłaszcza przy regularnym stosowaniu. Gdy któregoś razu bardzo się spiesząc, umyłam włosy samym szamponem i nałożyłam tylko troszkę serum na końcówki, byłam zaskoczona, że moje włosy i tak są w dobrym stanie. Większość produktów, które ja stosowałam, działa tylko "od mycia do mycia" w tym wypadku, widzę jednak, że włosy są naprawdę skutecznie zregenerowane.
To jedna z masek, którą nakładam też na skalp, dobrze nawilża skórę głowy i łagodzi podrażnienia. Nie powodując przy tym szybszego przetłuszczania- tu ważne jest dokładne spłukanie.
Lubię ją stosować przed myciem, na jakaś godzinkę, zmieszaną z olejem winogronowym, lub avocado, bo wtedy mam maksymalny efekt nawilżonych włosów, które stają się tak gładkie i śliskie, że sama ciągle je dotykam:D.
Co do trzymania koloru to nie bardzo mogę się wypowiadać, bo kiedy farbuję włosy to sięgam po produktu zmywalne do 25 myć.
Skład:
Lubicie maski tej firmy?
Muszę wypróbować w końcu maski tej firmy, bo one ostatnio popularne bardzo :)
OdpowiedzUsuńJa tak samo. Kupiłam w biedrze 3 saszetki i leżą i leżą i jakoś się nie mogę do nich zabrać...
UsuńNajlepiej zrobić sobie od razu małe SPA maska na włosy, maska na twarz i pachnąca kąpiel:)
UsuńUwielbiam maseczki biovax, mają przepiękne zapachy i dobre składy :) Tej do włosów farbowanych nie miałam, ale w Biedronce kupiłam kilka innych saszetek i jestem z nich zadowolona :)
OdpowiedzUsuńOj tak bardzo ładnie pachną mi najbardziej podoba się zapach mlecznej, ale ona za to najsłabiej dział na moje włosy.
Usuńbardzo lubię biovax
OdpowiedzUsuńŚwietne są:)
Usuńmam maskę tej firmy, ale z innej serii ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że też jesteś zadowolona:)
UsuńLubię wersję brązową. Tej raczej nie wypróbuję bo nie farbuję włosów ;).
OdpowiedzUsuńtej maski nie miałam, ale jak wykorzystam obecne i zapasy to z pewnością spróbuje ;)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam żadnej maski biovaxu tylko szampon kiedyś kiedyśtam i był całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie tylko po maski tej firmy sięgam:)
UsuńMiałam tą maskę i byłam nią zaskoczona, bardzo fajnie się u mnie spisała. Drażnił mnie tylko jej zapach. :)
OdpowiedzUsuńJednak zapachy to bardzo indywidualna sprawa, bo mi się ogromnie podobał, co nos to inna opinia:)
UsuńMiałam do tej pory tylko ich maskę do włosów brązowych i nie byłam zachwycona. Może ta byłaby dla mnie lepsza... :)
OdpowiedzUsuńja mam próbę, ale czeka na swoją kolej:)
OdpowiedzUsuńTeż moim faworytem jest chyba Biowax od wypadających włosów, choć tej do farbowanych jestem ciekawa. Ja w sumie używam trwałych farb i ciekawe czy by jakoś przedłużyła ich trwałość :) Aczkolwiek i tak najważniejsze jest dla mnie nawilżenie o odżywienie :)
OdpowiedzUsuńTeż dla mnie walory pielęgnacyjne są ważniejsze, bo pomalować i tak co jakiś czas trzeba, chociażby ze względu na odrosty:)
UsuńTej maski nie używałam,pewnie się skuszę.Kochana-zrób zdjęcie swych włosów-proszę...!!!
OdpowiedzUsuńOj Słońce tak mnie o to zdjęcie prosisz, że chyba się przełamie i Ci na maila wyślę, bo na blogu się nie odważę;)
UsuńJeszcze zadnej nie testowalam, ale saszetki czekaja ;) Musze sie wreszcie za nie zabrac ;)
OdpowiedzUsuńA kiedyś uzywalam tych masek namiętnie, jak jeszcze miałam długie włosy;)
OdpowiedzUsuńU mnie jakoś maski z tej firmy nigdy się nie sprawdzały, ale już dawno ich nie miałam, więc może zrobię do nich kolejne podejście ;)
OdpowiedzUsuńJa nie bardzo lubię waxy ale Twoja recenzja szczerze mnie zachęciła do dania im kolejnej szansy
OdpowiedzUsuńUwielbiam maseczki od Biovaxa :)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze żadnych masek tej firmy, jestem ich bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuń